@JNC_946 raczej bym się o to zbyt mocno nie martwił. Tak, rozmawiałem kiedyś z inżynierem z Triumpha w kwestii zaleceń 10W40 i 15W50 z pominięciem 10W50. W tym przypadku tak, jest faktem, że czym większa rozpiętość SAE, tym olej jest mniej naszpikowany sterydami.
Tylko widzisz, na przykładzie samego Triumpha właśnie. Kiedy ten współpracował z Mobilem, w instrukcjach widniało coś takiego: "recommended engine oil viscosity 10W40 or 15W50. 10W50 is not recommended!", ale kiedy Triumph zakończył współpracę z Mobilem, na rzecz Castrola, serwisy dostały nowe service-manuale, gdzie widnieje już zapis: "Triumph recommended Castrol Power1 Racing oils with 10W40 or 10W50 viscosity grade".
Pomijając, że Castrol P1R to jedne z moich ulubienych smarowideł, to cały pic polega w tych zapisach na tym, że Mobil1 w serii 4T Racing nie posiada oleju 10W50, natomiast Castrol w P1R nie posiada 15W50 i wot powstał taki śmieszny piesek, że niezalecana lepkość, nagle stała się zalecaną
.
Z resztą, w wartościach KV40 i KV100 w przypadku 10W30 różnice nie są tak znaczne, jak w przypadku 10W50, na którym swoją drogą sam często jeżdżę i szczerze, metodą prób i błędów, to chyba taki złoty środek w przypadku mojego Sprinta. Z resztą, kolega zalewa od kilku lat swoją VFR800Fi Eurolem Sportbike 5W50 i wszystko jest ok, także mając temat na uwadze, jednak zbyt mocno bym go nie demonizował, myślę, że problem dużej rozpiętości SAE i tworzenia depozytów, dotyczy bardziej maszyn, które systematycznie dostają w palnik i ten olej faktycznie osiąga niebezpieczne temperatury.
Czemu uważasz, że będzie negatywny wpływ na skrzynię?
Ze względu na jej mechaniczne wyeksploatowanie, może to nie jest wielki przeskok w lepkości, ale jednak skrzynia będzie miała trochę słabsze tłumienie luzów i drgań.
A jak niższa lepkość wpłynie na pierścienie? Teoretycznie na panewki lepiej, ale pierścienie?
Tego Ci nie powiem, bo...nie wiem. Tutaj
@poziom1989 miał by pewnie znacznie więcej do powiedzenia.