Opony

@elsta Stąd moje było pytanie, bo znalazłem jeden polski komentarz człowieka, który kupił całoroczne Hankooka Made in China. Oczywiście znalazł się ktoś oznaczając posta śmiechem nie sprawdzając jak jest w rzeczywistości. Teraz sam z siebie zrobił pajaca.
Poza tym nie wiem z czego tu się śmiać. Nic tej oponie nie uwłacza, że została wyprodukowana w Chinach, ale zgodnie z wytycznymi producenta. Z drugiej strony chyba też bym nie chciał mieć opon Made in China ani Made in Russia. To już takie fanaberie wyborowe.

emigrant napisał:

Nie wiesz ani czy dokręciłeś z siłą 103 ani z 113 ani 140 Nm

Click to expand...

To że ty byś nie wiedzial to nie znaczy ze nikt nie wie. Myślisz ze nie da sie wyczuć różnicy między 100 a140 Nm? Pokręciłbyś trochę śrubki to byś wiedział.
Nie potrzebuję sprawdzać do każdego samochodu osobno bo w określonych srednicach srub dane miedzy producentami są podobne .

emigrant napisał:

Nie widzę tu jakiś widełek

Click to expand...

A czy rozumiesz znaczenie slowa często? W jednych jest podana konkretna wartość w innych widełki.

Dulin7 napisał:

A czy rozumiesz znaczenie slowa często? W jednych jest podana konkretna wartość w innych widełki.

Click to expand...

Puste słowa. Udowodnij, pokaż. Ja pokazałem. Piszesz prawdę, albo ściemniasz dla potrzeb własnego wpisu z tymi widełkami. Pokażesz screenshota, fotkę z instrukcji, że są jakieś widełka i sprawa zamknięta. Nie pokażesz to uznam za jakieś własne wymysły, fantazje dla potrzeb własnych w tym temacie.

Zerknąłem do instrukcji pdf mojej Meganki i nie ma nic z jaką siłą należy dociągnąć nakrętki. Jest to niby opisane w instrukcji serwisowej. Dzwoniłem przed chwilą do ASO renówki z zapytaniem z jaką siłą w tym samochodzie należy dokręcać nakrętki koła. Gość sprawdził po VIN, że z siłą 127 Nm. Pytam gościa, czy jest coś takiego jak widełki. Gość, że czegoś takiego nie ma, to są wytyczne fabryczne. W fabryce nie ma czegoś takiego jak tu dokręcimy tyle a tam tyle. To są konkretnie dobrane i obliczone siły docisku. Teraz najlepsze... To dlaczego jak przyjeżdżałem przez 4 lata na przeglądy gwarancyjne koła były dowalne pneumatem na wyczucie? W tym momencie gość się zaciął... Coś tam zaczął bełkotać, że i tak to poprawnie jest, itd. BTW, w ASO Toyoty też dowalają pneumatem.

Takie coś znalazłem od Brembo:


Przykładowo Clio jest 105/140. Nie wiem o co w tym chodzi, czy to są właśnie te widełka, czy o coś innego chodzi. To może chodzi o wielkość obręczy i tarcz hamulcowych, czy dla modelu Clio zwykłego, czy Clio RS sportowego. Bardzo duża rozbieżność, więc pewnie to nie są żadne widełka. Przy okazji możecie zerknąć na swoje samochody w tej tabelce z jaką siłą należy dowalić pneumatem nakrętki ;].

A Ty dalej swoje . Czy Ty rozumiesz ze zawsze jest tolerancja? Jak ustawisz ten swój chiński dynamometr na 103 to myślisz ze tyle uzyskasz?
Poza tym coś ty sie tak uparl na tego pneumata? To już nic przy samochodzie nie mozna kręcic pneumatem? Ja wstepnie zawsze pneumatem przykrecam a ostatecznie z ręki i nigdy nie miałem problemu z tym ze nie można kola na trasie odkręcic. Dziwne ze fabryka nie daje dynamometru w zestawie z kolem zapasowym tylko zykły klucz co?

Fabryka zakłada, że samochód będzie serwisowany w ASO a tam mają wytyczne z jaką siłą należy dociągnąć nakrętki. A, że tego nie robią to już inna bajka. Czekam na fotki, albo screenshoty z instrukcji samochodu(ów) z tymi widełkami, bo widzę, że już pomału z tej raczej bzdury się wycofujesz. BTW, ja tutaj nic nie piszę złośliwie w Twoją stronę. Chcę ten temat po prostu wyjaśnić, bo zaintrygowały mnie te widełka od producentów samochodów niby zamieszczone w instrukcjach. Poza tym wiedełka określone przez producenta, projektanta, który to obliczył to nie jest to samo co jakaś tolerancja, niedokładność narzędzia, w którym ustawiamy jakąś tam wartość imho.

EOT

Kończę tę dyskusję. Raczej zostało już wszystko powiedziane. Każdy ma jakieś swoje zdanie i niech tak zostanie. Wolę posłuchać mądrych wypowiedzi, opinii o oponach jak sam temat wskazuje.

Jak świat istnieje to na wulkanizacji napierdzielają pneumatami i fury jeżdżą. Gdyby to szkodziło to by tak nie robili, bo po pierwsze utrudnialiby pracę sobie bo przecież co sezon to widzą ten samochód, po drugie narażali by się na kłótnie i naprawianie szkód w wozie klienta, a na to szkoda czasu i kasy.


Są pewnie firmy, które oferują dokręcenie z fabrycznym zaleceniem i robotę tip top ale to kosztuje.


Kup sobie klucz i mów prosto w twarz oponiarzowi - daj mi te koło, sam sobie dokręcę kluczem, to zajmie minutę. On idzie po kolejne, a Ty sobie kręcisz i załatwione.

@STREAM-HD uważasz że to jest fachowe podejście za które się płaci?

Uważam, że trzeba podchodzić z rozsądkiem. Jak kupiłem pierwsze auto i jedyne co potrafiłem to otworzyć maskę to jeździłem do oponiarzy i też mi tak nawali pneumatem jak i każdemu innemu. Dziś te same "zewastowane" przez nich piasty, ładnie klikają na 120Nm jak sobie koła przekładam. Nic mi się nie stało od ich pracy. Tak samo jak 99,9% w innych samochodach co widzę na drodze.

Nie promuję dowalania na oko, ale wiem też, co mówi praktyka vs internetowe dążenie do doskonałości jak mogę to tak nazwać. Praktyka mówi, że tłuką na oko kluczami i nic złego z tego nie wynika. Rok w rok kolejki do oponiarzy jak zawsze. Połowa to stare gruzy jak mój i nic się nikomu nie urywa.


Jak ze wszystkim innym - chcesz coś mieć idealnie zrobione - wyszkol się, kup narzędzia i zrób sam.

Widziałeś piasty w nowszych Audi? Wystarczy raz dokręcic koła "na siłę" i piasty są do wymiany, bo wyciąga je w miejscu gwintu

Sądzę, że ktoś kto dziennie przewala klientom setki kół, wie co robić.

STREAM-HD napisał:

Kup sobie klucz i mów prosto w twarz oponiarzowi - daj mi te koło, sam sobie dokręcę kluczem, to zajmie minutę. On idzie po kolejne, a Ty sobie kręcisz i załatwione.

Click to expand...

Pisałem to już wcześniej. Mam w planie kupić klucz dynamometryczny. Taki do 300 złotych w zakresie do 200 Nm z certyfikatem kalibracji o ile jest to coś warte... Nie mam zamiaru już jeździć na przekładki do oponiarzy, bo nie będzie takiej potrzeby. Wystarczy pojechać do zwykłego mechanika, który ma podnośnik. Albo samemu w garażu się bawić - tylko to jest dość kłopotliwe, bo wypada jednocześnie podnieść przód i tył do podmiany, przynajmniej jedną stronę. Pod belkę niby można podłożyć jakiś klocek i odkręcić przód, ale nie wiem, czy będzie mi się chciało to robić. Ile taki mechanik weźmie za użyczenie na 10 minut podnośnika? 20 złotych, albo nic nie weźmie. Chyba szkoda zachodu samemu z tym się bawić. Pochwal się jaki masz klucz. Ja mam na oku Jonnesway T27200N 40-200 Nm. Do amatorskiego "klikania" wystarczy.

emigrant napisał:

Dzwoniłem przed chwilą do ASO renówki z zapytaniem z jaką siłą w tym samochodzie należy dokręcać nakrętki koła.

Click to expand...

Przestań już męczyć tych ludzi.

Arcz01 napisał:

@STREAM-HD uważasz że to jest fachowe podejście za które się płaci?

Click to expand...

Myślę, że jest coś takiego, co wynika z Empiryzmu. Można być geniuszem na forum, a można być po prostu fachowcem i nie sprawdzać za każdym razem tego samego auta w tabelce.

Dulin7 napisał:

To że ty byś nie wiedzial to nie znaczy ze nikt nie wie. Myślisz ze nie da sie wyczuć różnicy między 100 a140 Nm? Pokręciłbyś trochę śrubki to byś wiedział.
Nie potrzebuję sprawdzać do każdego samochodu osobno bo w określonych srednicach srub dane miedzy producentami są podobne .

A czy rozumiesz znaczenie slowa często? W jednych jest podana konkretna wartość w innych widełki.

Click to expand...

Bardzo dobry mechanik [dgw] poprawiał mi rozrząd po takim fachowcu jak Ty który dokręca rozrząd na czucie.
Dgw nawet jakieś grube mody robił silniki składa i używa klucza dynamo

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka

emigrant napisał:

Z drugiej strony chyba też bym nie chciał mieć opon Made in China ani Made in Russia.

Click to expand...

Podobnie i od jakiegoś czasu.
Mój Hankook z Chin jest denerwujący. Już tego nie chcę. Nigdy więcej Hankooka.

Dobrzy i Europejczycy to Fulda. Zakłady w Polsce, Niemczech, Francji i Słowenii.

Ja tam sobie sam dowalam kluczem przegubowym z 200 nm jak nic i jest git.

Klucz dynamometryczny dużo pomaga ale np mój dziadek całe życie dokręcał zwykłym kluczem koła bardzo mocno i nigdy nic się nie działo wiec to też taka trochę przesada. Ja nawet ostatnio jak robiłem uklad hamulcowy tarcze to potem sam przykrecalem zwykłym kluczem mocno ale bez przesady . A jak zdejmowałem koła to były ledwo ledwo co przykręcone przez wulkanizatora haha

elsta napisał:

Mój Hankook z Chin jest denerwujący. Już tego nie chcę. Nigdy więcej Hankooka.

Click to expand...

Dobrze wiedzieć, dzięki

elsta napisał:

Mój Hankook z Chin jest denerwujący. Już tego nie chcę. Nigdy więcej Hankooka.

Click to expand...

Możesz rozwinąć jaki model i co z nim nie tak?

@xtremesystems jakbyś nie zauważył to batalia toczy się o dokręcenie głupiego koła a ty z silnikami wyjezdzasz. Tam gdzie dokręca się na kąty to inna para kaloszy i nie porownuj dokrecania koła z śrubami kół pasowych stopami korb glowic itd.
Nie wiem do jakiego papraka pojechaleś że nie potrafil ogarnać tak prostego rozrządu jaki jest w 1.6 tdi, pewnie było tanio.

se7en napisał:

Możesz rozwinąć jaki model i co z nim nie tak?

Click to expand...

Niepokoi mnie kraj produkcji. Wolałbym Made in Europe.
W przeciwnym razie opona jest w porządku. Opony OK można znaleźć prawie wszędzie. Wolę kupować oponę wyprodukowaną w Europie. Nie są ani droższe, ani gorsze.