• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Przyszłość forum, czyli kierunki rozwoju oilclub.pl

  • Thread starter Deleted member 6544987
  • Start date
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Zielony tak piszesz jak byś był przeciwnikiem robienia analiz. Przynajmniej tak to można odebrać. Przecież obecność na tym forum a tym bardziej uczestnictwo we wszelkich zbiórkach jest dobrowolne i nikt nikogo nie będzie zmuszał do wydawania pieniędzy.
Co do cyferek to niestety ale cały świat się z nich składa. Noack to cyferka, prędkość maksymalna to cyferka, średnia krajowa to cyferka, ciśnienie krwi to cyferki, poziom cukru we krwi to cyferka, dopuszczalne obciążenie stropu to cyferka i inflacja to też cyferka. Niestety nie da się ignorować tego co stoi za tymi cyferkami. Jedne są wazniejsze inne mniej wązne ale za każdą cyferką stoi coś konkretnego i dzięki cyferkom potrafimy nie tylko opisywać ale też kształtować rzeczywistość. Nauka i ekonomia opierają się właśnie na tych cyferkach.
 
@tomek evo na podstawie losowych cyferek nie znajdziesz najlepszego oleju. Tak, podchodzę do analiz sceptycznie. Nikomu nie zabraniam na to wydawać pieniędzy.
 
Ale po co wydawać bez sensu pieniądze, jak na innych forach już te pieniądze wydali? Jak ktoś chce się poprzerzucac cyferkami, to można podejrzeć UOA na innym forum.
Przecież uważasz, że UOA daje jedynie obraz stanu konkretnego silnika i tego jak się w nim zachowuje konkretny olej. Tym tropem, analizy z innych for nic nikomu nie dadzą.
 
Zielony tak piszesz jak byś był przeciwnikiem robienia analiz.

Nie piszesz bezpośrednio do mnie, ale tez w tym tonie odpowiedziałem.
Ja jestem zwolennikiem robienia jak największej ilości analiz, ale trzeba wiedzieć jak je interpretować.
Co do cyferek to niestety ale cały świat się z nich składa. ... Nauka i ekonomia opierają się właśnie na tych cyferkach.
Racja, tylko cały szkopul w tym, żeby te cyferki potrafić właściwie zinterpretować.
UOA na pewno nie służą ocenie "jakości" oleju, a co najwyżej długości jego eksploatacji ewentualnie monitorowaniu stanu silnika/urządzenia.
 
Ja do tego pomysłu z robieniem bazy UOA podchodzę tak, że jest to jakiś sposób aby zrobić cokolwiek, ale nie wiem czy efekty zadowolą pomysłodawców. Obawiam się, że nie da się wyciągnąć z tego nic konkretnego. Ale, jeśli chcemy aby ludzie przestali "nudzić się i rozrabiać" to trzeba im dać cel i zajęcie. Więc spełnia to jakąś rolę :)

Ja wychodzę z założenia, że pojęcia "szczęśliwy człowiek" i "najlepszy olej" nie występują w przyrodzie w środowisku naturalnym :)
 
Dawca próbki czegoś się dowie ;)
 
Tak, ale obawiam się, że zamysł był bardziej ogólny, co kłóci się z ideą takiego badania.
 
Nie piszesz bezpośrednio do mnie, ale tez w tym tonie odpowiedziałem.
Ja jestem zwolennikiem robienia jak największej ilości analiz, ale trzeba wiedzieć jak je interpretować.

Racja, tylko cały szkopul w tym, żeby te cyferki potrafić właściwie zinterpretować.
UOA na pewno nie służą ocenie "jakości" oleju, a co najwyżej długości jego eksploatacji ewentualnie monitorowaniu stanu silnika/urządzenia.
Cieszę się, że tym razem się ze mną przynamniej ogólnie zgadzasz. Właściwa interpretacja jest ważna ale bez tych cyferek to nawet nie ma czego interpretować. Co do UOA to uważam, że przy odpowiedniej liczbie badań da się przynajmniej z grubsza określić, który olej spisuje się lepiej lub gorzej w danym silniku a przynajmniej wyłapać jakie powinny być odpowiednie interwały a to tej cenna informacja zwrotna. Dlatego nie uważam, że robienie UOA to strata czasu i pieniędzy.
 
Strata pieniędzy jest wtedy, gdy je zgubisz, a strata czasu, gdy musisz się wracać po coś, czego zapomniałeś. Jednak najgorsza strata czasu i pieniędzy jest wtedy, gdy zapomniałeś portfela, musisz po niego wrócić a potem go gubisz... :p
 
Z dużej ilości UOA, zwłaszcza jeżeli będą powtarzalne interwały jakieś informacje statystyczne można wyciągnąć. W długim okresie czasu skoki zużycia będą widoczne na wykresach, można sprawdzać jak spadają parametry w miarę nasycenia paliwem i tak dalej. To nie będzie nic w rodzaju dany olej jest lepszy albo gorszy, ale jeżeli będą występować anomalie, to we wszystkich silnikach i w podobnych momentach (przebieg/ilość paliwa) co może pomóc określić na ile olej nadaje się na LL np. Znów - ogólnie bo nie każdy wóz leje paliwem, ale to może być ciekawa baza danych statystycznych.

Tylko do tego trzeba masy analiz robionych w określony sposób (stałe interwały pobrań np co 5000km i tak dalej). No i kogoś kto siądzie nad arkuszem kalkulacyjnym i te dane opracuje.

Analizy od lasa do Sasa jak się komu zachce zrobić faktycznie nic nie dadzą społeczności i można sobie od razu takie odpuścić bo one będą ciekawe tylko dla właściciela samochodu.

Reszty ogryzania kostek sąsiada jeszcze nie czytałem, się odniosę jak wypiję wystarczająco dużo odwagi :p
 
Cieszę się, że tym razem się ze mną przynamniej ogólnie zgadzasz.
I zgoda na tym, że takie analizy robić trzeba się kończy.
UOA w "naszym" wykonaniu służy do tego, co w tym poście napisałęm:

... Co do UOA to uważam, że przy odpowiedniej liczbie badań da się przynajmniej z grubsza określić, który olej spisuje się lepiej lub gorzej w danym silniku ...
I tutaj już się nie zgodzę, bo to po prostu nie ma sensu.
Nie będę się rozpisywał, tylko podlinkuję kilka analiz, które mamy tutaj na forum.
@JohnJohn dostarczył "dowodów", że moje podejście jest poprawne w tym zakresie:
No i który olej na tej podstawie jest "najlepszy"?
 
Może właśnie żaden.. i to też jest informacja dla mnie.. nie szukaj świętego graala, bo każdy olej zaatakowany warunkami wewnątrz silnika zachowa się podobnie i nie wykażemy, że którykolwiek był lepszy czy odporniejszy.
A może któryś będzie wykazywał lepsze zachowanie dajmy na to TAN/TBN i powstanie podejrzenie, że ten jest trochę bardziej LL.
Jednemu to obojętne, drugiemu zrobi to różnicę.
Jednakże to wymaga od wielu użytkowników zaangażowania (również finansowego), bo inaczej ciężko będzie to realizować patrząc długoterminowo. Jak nie będzie chęci wśród użytkowników to do niczego to nie doprowadzi.
Ogólnie oceniam, że w tym momencie to się nie uda.
 
Ciężko, żeby to forum się rozwinęło. Jest kilku użytkowników, którzy udzielają się praktycznie w każdym temacie (głównie, jeżeli chodzi o dobór oleju) - tak naprawdę piszą i polecają wszystkim to samo (w zależności jaki trend panuje w danej chwili na tym "forum"). Szczerze mówiąc czytanie każdego tematu, gdzie poleca się Lotosa i Shella stało się trochę nudne - bo ani jedna ani druga firma nie produkuje jakiś rewolucyjnych produktów, które biją na głowę konkurencję ani nie są jakoś przesadnie tanie, w sumie się je poleca bo są poprawne (jak 99,9% olejów innych producentów). Jakiekolwiek posty krytyczne do ww osób, czy podważanie ich teorii są natychmiast usuwane - a szkoda, bo czasami wywiązują się fajne dyskusje tylko nie są zgodne z linią tego forum i jej kilkoma użytkownikami. A forum służy chyba do dyskusji, przynajmniej powinno z założenia. Ostatnio wywiązała się fajna dyskusja nt Specola - niestety niewygodne posty zostały szybciutko usunięte także pewnie większość nawet nie zdążyła ich przeczytać.
 
@Firewall teraz to mnie rozbawiłeś. Oczekujesz że do każdego silnika na forum będzie podany inny olej, żeby było ciekawie i urozmaicenie i że niby tacy znawcy polecają? Dla Pana Mietka więcej molibdenu w składzie i olej X bo jeździ do Biedronki, a dla Pani Mirosławy zdecydowanie Boru i olej Y, bo jeździ na działkę? Kabaret

Prawda jest taka że jeden olej obskoczy 90% samochodów i nic w tym dziwnego że ktoś będzie cały czas polecał ten sam olej.
 
Nie chodzi o to. Ale tak to forum teraz wygląda. Do pozygu. Posty kopiuj wklej w każdym temacie to samo.. a jak ktoś się wda w polemikę to posty lecą do kosza. Teraz czaisz o co chodzi ?
 
Ale to ma istnieć limit ile razy można dany olej polecić? To byłby kabaret bo ktoś nie dostanie z polecenia Lotosa bo już wczoraj i przedwczoraj byl polecony ileś tam razy?

Jest sprawdzonym pewniakiem, robi co ma robić i kosztuje odpowiednio więc lać go do silnika i tyle.
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top