Stąd chęć zgłębienia podstawowych tajników doboru odpowiedniego oleju i przeprowadzania efektywnych działań zapobiegawczych
Z tajnikami to może być ciężko, mnóstwo czasu = wiedza, nieliczni wiedzą sporo, reszta robi tło, by nie powiedzieć pianę. Dobre interwały + norma z manuala, firma, baza, opinia i wystarczy.
Na stałe wejdą płukanki postojowe plus częstsze interwały zmiany oleju.
Brawo TY, krótkie interwały wskazane tym bardziej jak...
silnik, przez DPF, może mieć tendencję do zwiększania swojej objętości..
Niby przypadki nie do porównania, ale wiem o tym z własnego doświadczenia, suchy DPF, miasto i przybywało ON w oleju.
Na specyfiki czy dodatki do oleju przyjdzie czas, pokora wobec 190kkm na LL potrzebna jest, płukanki do jazy już możesz dolewać.
Musisz też wiedzieć o dwóch szkołach, czy przekonaniach, które się tu zarysowały. Niby postojowe są mocniejsze od tych na interwał, tym bardziej jak inaczej zastosowane niż w ich manualu.
1. Płukanki postojowe + płukanki do jazdy, dalej specyfiki do oleju.
2. Zero płukanek do jazdy, same postojowe dobre i dłużej trzymane, lub z przelotem, specyfiki tak lub wcale.
Osobiście poszedłem początkowo w 1. i ze spokojem dalej obecnie w 2.
@Szpako to tak po nowszej wersji AR2820 ?
Diesle najczęściej nie są brudne w środku. Dużo niższa temperatura niż benzyna, nie tworzą się laki. Problem to duża ilość sadzy w oleju
Bo ON po DPF dochodzi i przy odpowiednim interwale to darmowa płukanka do jazdy.
No ale aby olej nic nie zostawiał, to musi jednak osiągać odpowiednie temp nawet w Dieslu.
Przy DPF podstawa to odpowiedni olej i sadzy musi być mniej.