• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Odpowiednie interwaly olejowe

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Wszystko zależy od sposobu użytkowania samochodu. Jako taki olej spoko wytrzyma 2 lata ale wyzwaniem jest woda i paliwo w oleju.
 
wyzwaniem jest woda i paliwo w oleju.
Słusznie, tylko to już nie zależy bezpośrednio od sposobu użytkowania, tylko od kondycji silnika. Po zakupie auta zleciłem serwisowi jej ocenę. Kompresja 14,8...15,5, brak wycieków, spalane ubytki - tu za wcześnie na wnioski, ale przy tym sprężaniu powinien być spokój. Ponadto Mini to auto letnie, w zimie odpoczywa, lub się leczy :)
 
Jak chcesz mieć poprawę samopoczucia to kupujesz olej co roku jaki uważasz. Znam ludzi co wymieniają olej od przypadku do przypadku i jeżdżą. Skoro ci tak spokoju nie daje to co roku dobry olej i po problemie :) .
 
Ponadto Mini to auto letnie, w zimie odpoczywa, lub się leczy
Woda i paliwo nie ma nic wspólnego ze stanem technicznym. A właśnie ze sposobem użytkowania. Skoro to auto "letnie" nie jeżdżone zimą np po 2x2km do pracy to olej powinien wytrzymać te 2 lata. Zobacz - nówka sztuka 7500km, a paliwa ponad 5%
20210410_193934.jpg
 
Jak chcesz mieć poprawę samopoczucia to kupujesz olej co roku jaki uważasz. (...) Skoro ci tak spokoju nie daje to co roku dobry olej i po problemie
Ależ... :D
Nie jestem niespokojny, pytam Cię tylko o opinię na temat fabrycznego zalecenia 24mies, skoro się do mnie odezwałeś :)
 
Woda i paliwo nie ma nic wspólnego ze stanem technicznym.
Zawsze myślałem, że paliwo w oleju to wynik nieszczelności. Co do wody - warunki atmosferyczne.
A właśnie ze sposobem użytkowania.
Czy zatem istnieje jakiś nieszczęsny styl jazdy potęgujący ilość paliwa i wody? :)
Zobacz - nówka sztuka 7500km
Tu dzięki za podany przykład,
Rozumiem, że chodzi o nowe auto, a nie tylko przebieg na jednym oleju?
 
2.0 TDCI 140KM - 5,5L oleju w silniku 5W30 - czy lecąc autostradą latem np. przy 25-30*C prędkością 160-180km/h - czyli obroty w dieslu 3k do max 3,5k - jestem w stanie zagotować olej? Nie będę ukrywał, że często lecę nocą te 160+ nawet przez 150km autostrady i zawsze mam z tyłu głowy, co na to zalany Valvoline SynPower FE 5w30 - jakie jest wasze zdanie/doświadczenie?
Nic nie zagotujesz. Opinie o "zagotowaniu" to brednie, nic więcej.

drogi a bardzo dobry to dla mnie Millers
a z jakiego powodu? Większość to poprawne formulacje wyróżniające się jedynie wysoką ceną na tle konkurencji. Nic ponad to.
 
Nic nie zagotujesz. Opinie o "zagotowaniu" to brednie, nic więcej.

Może nie do końca chodziło mi o zagotowanie oleju, a jego przegrzanie - wiadomo, że W30 daje sobie radę do określonej temperatury, a potem jego właściwości i zdolności smarne maleją. Chodzi mi właśnie o to, czy lecąc z takimi obrotami przy dość wysokiej temperaturze zewnętrznej latem nie utracę np. filmu olejowego na panewkach?
 
drogi a bardzo dobry to dla mnie Millers
a z jakiego powodu? Większość to poprawne formulacje wyróżniające się jedynie wysoką ceną na tle konkurencji. Nic ponad to.
Nie mówię że jedyny bardzo dobry, nie mówię nawet że najlepszy. Ot po prostu, jeśli chodzi o wyższą półkę, to najbardziej nim się zainteresowałem z racji przodowania w rankingu w lepkościach mnie interesujących, a potem przez konkretne właściwości oleju
XF LONGLIFE ECO 5W30 tj. przy ACEA A5 nieco wyższą lepkość kinematyczną 100oC (10,2) w stosunku do innych mi dedykowanych, oraz dobrą temperaturę płynięcia (-45oC).
Post automatically merged:

Nic nie zagotujesz. Opinie o "zagotowaniu" to brednie, nic więcej.
Olej może się zagotować. W czajniku.
Jedno co się może stać, to utrata lepkości od gorąca. Ile wynosi temperatura wrzenia syntetyka - tego nie wiem i pewnie takie coś nie istnieje, bo chyba prędzej się zapali niż ugotuje. Temperatury zapłonu już są określane.

Prostuję: nie zagotuje się nawet w czajniku.
 
Last edited:
Ot po prostu, jeśli chodzi o wyższą półkę, to najbardziej nim się zainteresowałem z racji przodowania w rankingu w lepkościach mnie interesujących, a potem przez konkretne właściwości oleju
XF LONGLIFE ECO 5W30 tj. przy ACEA A5 nieco wyższą lepkość kinematyczną 100oC (10,2) w stosunku do innych mi dedykowanych, oraz dobrą temperaturę płynięcia (-45oC).
Ale to są wartości uśrednione, pochodzące z kart. Tym się nie sugerujemy. Millers to oleje niczym szczególnym się nie wyróżniające, poza wysoką ceną. Pisze tutaj o seriach typowo cywilnych, do samochodów osobowych.
 
Ale to są wartości uśrednione, pochodzące z kart. Tym się nie sugerujemy.
No cóż, to mój jedyny punkt odniesienia przy oleju, z którym nie miałem jeszcze styczności. Nie mam w chałupie laboratorium olejowego (mam elektryczne, drugie się już nie zmieści).
Rozumiem, że jeśli na przykład Helix Ultra AF ma w karcie 9,5, a Millers 10,2, to analizy mogą wykazać rozbieżność z kartami na tyle radykalną, że okaże się iż jest odwrotnie?
 
Masz się kierować SAE. Jeśli oba oleje są tej samej lepkości, to karta jest tylko poglądowa i nic więcej ci to nie da. Powtarzam, to są wartości uśrednione, które mogą się różnić.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 
Powtarzam, to są wartości uśrednione, które mogą się różnić.
Na tyle radykalnie, że okaże się iż jest odwrotnie?
Post automatically merged:

Masz się kierować SAE. Jeśli oba oleje są tej samej lepkości, to karta jest tylko poglądowa
Może się ze mną nie zgodzisz, ale jeśli lep. kin. przy 100oC jest tylko poglądowa, to SAE tym bardziej. Przecież to są widełki uogólniające tę właśnie poglądową wartość do pewnego zakresu.
 
Last edited:
Olej może się zagotować. W czajniku.
Jedno co się może stać, to utrata lepkości od gorąca. Ile wynosi temperatura wrzenia syntetyka - tego nie wiem i pewnie takie coś nie istnieje, bo chyba prędzej się zapali niż ugotuje. Temperatury zapłonu już są określane.

Prostuję: nie zagotuje się nawet w czajniku.
Czajnik to za mało. Temperatura wrzenia czystego oleju bazowego to okolice 310-320 stopni. Temperatura samozapłonu to okolice 350 stopni.
No cóż, to mój jedyny punkt odniesienia przy oleju, z którym nie miałem jeszcze styczności. Nie mam w chałupie laboratorium olejowego (mam elektryczne, drugie się już nie zmieści).
Rozumiem, że jeśli na przykład Helix Ultra AF ma w karcie 9,5, a Millers 10,2, to analizy mogą wykazać rozbieżność z kartami na tyle radykalną, że okaże się iż jest odwrotnie?
Najczęściej, chociaż nie zawsze, to są średnie wartości przewidziane dla produktu. Wyniki rzeczywistych partii powinny oscylować wokół tej wartości.

Ale to też nie jest reguła, bo niektórzy producenci w kartach podają wymagane minimum dla norm jakie olej spełnia. Tak robią na przykład polscy producenci dla niektórych swoich produktów.

W porównywaniem kart jest jeden problem: margines błędu dla danej normy wg jakiej przeprowadzono badanie.

Dla twojego przykładu: jeżeli wyniki mogą mieć 5% błędu (strzelam, nie sprawdzałem kart i danych ASTM) to urposzczając dla Shella lepkość może wynosić między 9 a 9,8. Dla Millersa między 9,7 a 10,7. Więc istnieje punkt styczny dla obu olejów. Mały bo mały, ale w teorii oba mogą mieć identyczną lepkość.

Więc o ile dane z karty mogą stanowić jakieś porównanie to warto mieć na uwadze że nie odnoszą się 1:1 do tego co faktycznie jest w butelce.
 
Dziękuję za odpowiedź,
Temperatura wrzenia czystego oleju bazowego to okolice 310-320 stopni
Może i głupio zapytam, ale zapytam: Temperatura zapłonu na karcie jest np. 225oC. Jak on ma zawrzeć, skoro już się pali?
Czy może podajesz bazowy a ja gotowy i stąd niezrozumienie?
Więc istnieje punkt styczny dla obu olejów. Mały bo mały, ale w teorii oba mogą mieć identyczną lepkość.
Tak właśnie myślałem, biorę pod uwagę większe prawdopodobieństwo, zgodnie z którym Millers pomimo błędu pomiarowego będzie miał jednak wyższą wartość.
 
to urposzczając dla Shella lepkość może wynosić między 9 a 9,8.
Nie do końca się z tym zgodzę. KV100 - 9 to już SAE 20 i producent taki jak shell nie wychyli się po za widełki klasy. W przypadku lepkości w TDS na granicy klasy ( SAE30 9.3 -12.5) odchyłka praktycznie może być tylko w plusie. Np analizie shell AF u Rosjan wyszło 10.01.

PS - Millers 11.24 przypadkiem też w niezłym plusie :rolleyes:
 
@Grzes-beton - temperatura zapłonu podawana w kartach to nie temperatura samozapłonu, tylko temperatura zapalenia par oleju od zapalnika (iskry lub eksplozji paliwa w dieslu).

@soszo - to był tylko przykład, nie rzeczywiste obliczenia. Że zacytuję sam siebie i podkreślę ;)

jeżeli wyniki mogą mieć 5% błędu (strzelam, nie sprawdzałem kart i danych ASTM)
 
bo niektórzy producenci w kartach podają wymagane minimum dla norm jakie olej spełnia. Tak robią na przykład polscy producenci dla niektórych swoich produktów.
Albo Meguin. Laik odpuści na starcie, bo nic tam "fajnego" nie zobaczy.
 
@jerseyAdmin Ja też nie sprawdzałem ASTM. Myślę, że może być więcej niż 5% +/- bo tak wynika z analiz. Jeśli olej ma KV100 w środku klasy to może być +/- ale jakoś gdy olej jest na granicy to raczej nie wychodzi po za widełki.
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top