Po za tym TomNJ pisał, że jeśli w analizie jest 10ppm Fe to wcale nie oznacza, że olej jest lepszy od tego co ma 20 ppm Fe. Wg mnie jedyny wniosek jaki można wyciągnąć z tych analiz to taki, że nie opłaca się kupować olejów za pierdyrliard pięniądzów do zwykłego dupowozu
To jest akurat proste do wyjaśnienia - stan silnika i styl jazdy.
Analizy niewiele mówią o tym, jak dobry jest olej, a raczej "co się w silniku dzieje".
Ze tak się zapytam, to po co te wszystkie analizy na forum? Skoro z analizy świeżego oleju niewiadomo jak dobry on jest ,skoro z analizy przepracowanego oleju też niewiadomo jak jest dobry olej?
Może żle się wyraziłem chodzilo mi bardziej o porównanie olei na zasadzie który lepszy. Zgadzam się że nie ma czegoś takiego jak zły i dobry olej. Przecież żaden producent by nie poświęcał ogromnych środków aby wyprodukować "zły olej" . Bardziej w kontekście lepszy olej rozumiem to że np dany olej dłużej utrzymuje swoje właściwości, przecież dodatków jest cała masa są lepsze i gorsze to i oleje siłą rzeczy muszą być lepsze i gorsze co nie znaczy że są oleje złe i dobre.
Wg mnie olej lepszy dłużej utrzymuje swoje parametry w czasie np. zachowuje swoją lepkość albo lepiej utrzymuje TBN . Jak coś wiesz to powiedz a nie bawisz się w ciuciu babke.
Ze standardowych olejów praktycznie nie wybierzesz tego lepszego na podstawie parametrów. Dużo będzie zależało od silnika i to konkretnej jednostki: jak pracują wtryskiwacze, czy nie leją, czy komora spalania jest czysta i pozwala prawidłowo spalić paliwo, czy coś cieknie czy nie, jak wygląda wypalanie DPF w dieslu i tak dalej.
Teoretycznie da się znaleźć "lepszy/gorszy" pod kątem wymagań producenta silnika nawet na podstawie kart produktu jeżeli są w miarę sensowne a nie mają dwa parametry na krzyż. Ale ta teoria będzie miała praktyczne zastosowanie w zasadzie tylko w wypadku silnika nowego. Po 30-50 tysiącach kilometrów coraz więcej będzie zależało od stanu silnika i jego elementów.
Jednoznacznie lepsze są chyba tylko oleje przeznaczone do pokonywania długich przebiegów (np seria EP Mobila, niedostępna w Polsce) ale one także wymagają specyficznego środowiska do jazdy - długie dystanse bez gaszenia silnika, nawet w miastach.
A czy zastosowanie chemii nie ma znaczenia? Np do gorszej bazy dowalenie zageszczaczy wiskozatorów itd? W takim razie skoro wszystkie oleje w sumie to to samo to na jakiej podstawie sa polecane konkretne oleje w dziale doboru?
Wg mnie między innymi na podstawie opisu sposobu użytkowania samochodu, przebiegu, zużycia oleju na 1000km itp. Dodatkowo można wziąć pod uwagę budżet, ale decyzje zawsze musisz podjąć sam. Ja coraz bardziej wychodzę z założenia żeby stosować olej spełniający wymagania producenta, pilnować jego poziomu i stosować odpowiednie interwały. Jak ktoś ma ochotę zrobić analizę przepracowanego oleju to wtedy ma więcej kryteriów do wyboru jakiegoś zamiennika lub dodatku.
Te wszystkie analizy na forum pokazały że:
- Droższe oleje niekoniecznie muszą się mocno różnić od tańszych. Podobna baza, pakiet dodatków etc.
- Oleje polskich producentów nie odbiegają od olejów wyprodukowanych przez zagraniczne koncerny.
- Niektóre oleje są bardziej nastawione na ekonomię. Mniejsza lepkość w ramach klasy, obecność molibdenu etc.
Natomiast moim zdaniem analiza zużyciowa poza stanem silnika pozwala określić czy zastosowany interwał jest odpowiedni.
@Speedmaniac41 Jest tak jak piszesz, nasze oleje nie odbiegają na papierze od zachodnich, co widać po tym specolu. Jednak na forum jest dużo pytań który olej lepszy, i jeśli ktoś odpowiada że po oleju A silnik pracował ciszej i nie słychać było popychaczy to zaraz pojawia się ktoś kto pisze że nie mas laboratorium aby to stwierdzić, a że silnik chodzi głośno to nie oznacza że olej zły, to według czego polecać? Według mnie jeśli Oleje A i B spełniają normę a na jednym z nich silnik pracuje na ucho lepiej to myślę że trzeba też to brać pod uwagę patrząc choć by na tą analizę gdzie jeden z najtańszych olei na rynku też dawał radę.
A ja właśnie chętnie bym sie dowiedział od forumowych szpeców dlaczego ten sam silnik jezdzony przez tego samego kierowcę potrafi spalić jednego oleju mniej a innego wiecej?
Między innymi NOACK czyli odparowywalność oleju z tego co wiem ma tu znaczenie.
Oprócz tego, z tego co pamiętam wypowiedź @poziom1989 po przejściu z HC na PAO może wystąpić chwilowo zwiększone zużycie oleju drugiego, które powinno spadać, wraz z kolejnymi interwałami jeżdżonymi na PAO.
@Michalos12
A dlaczego, Specol Gold 5w30/40 miałby się nie nadawać do 1.8T? Według Specol-a, te produkty spełniają VW 502.00 i ACEA A3/B4.
Nie neguję niczego, po prostu jestem ciekaw, co powoduje, że "nie nadaje się". Brak oficjalnej aprobaty? Zbyt niska temperatura zapłonu? Jakiś silnik ucierpiał na takim oleju i były jakieś dowody oprócz domysłów?
Widzisz, że określenie kryterium "lepszego oleju" nie jest proste, a sam oczekujesz zero-jedynkowej odpowiedzi, że jeden olej lepiej się sprawdzi w silnik od drugiego.
Na pewno nie jest to tak proste, jak niektórzy próbują to opisać, czyli "ten jest z domieszką PAO", ten ma molibden/bor/..., ten ma nowszy pakiet dodatków itd.
Sam to sprawdziłem na swoim silniku, który jest diabelnie kapryśny i póki co "najlepszym" jest Amsoil, później taniutki GM i reszta.
Na podstawie:
- wymagań producenta
- aprobaty/spełnienia norm
- analizy składu i widma
- analiz olejów przepracowanych
- osobistych preferencji co do marki
- osobistych doświadczeń
- ...
@Michalos12
A dlaczego, Specol Gold 5w30/40 miałby się nie nadawać do 1.8T? Według Specol-a, te produkty spełniają VW 502.00 i ACEA A3/B4.
Nie neguję niczego, po prostu jestem ciekaw, co powoduje, że "nie nadaje się". Brak oficjalnej aprobaty? Zbyt niska temperatura zapłonu? Jakiś silnik ucierpiał na takim oleju i były jakieś dowody oprócz domysłów?
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.
