• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Akumulatory- własne doświadczenia pozytywne/negatywne

@Skiper aż tak dokładnie tego nie sprawdzałem jedynie raz kiedy jechałem z podpiętym kompem to zauważyłem że napięcie na aku się zmienia od 12 z hakiem do 14 z hakiem. Na pewno takie wahania nie są zdrowe dla zwykłego akumulatora i dlatego rozważam zakup AGM'a takiego jaki był fabrycznie. Pytanie co szybciej padnie, zwykły z powodu skoków napięcia czy AGM z powodu temperatury pod maską 😉
 
Też mam inteligentne ładowanie, siedzi zwykły akumulator i zawsze jest naładowany. Jeżeli nie ma S&S to AGM nie jest potrzebny. Ewentualnie można polepszyć kupując akumulator EFB.
 
@luckyboy u Ciebie fabrycznie był zwykły czy na zwykły zmieniłeś?
Ja właśnie nie do końca jestem przekonany czy mój akumulator jest zawsze w pełni doładowany. Po nocy maksymalne napięcie jakie zmierzyłem to było 12.45V (a nie jeżdżę wokół komina). Na YouTube mrAkumulator twierdzi że akumulator o takim napięciu jest niedoładowany...
 
@Pedros obstawiam cięcie kosztów ;-)
Pewnie jak idą do floty, mają tańsze wyposażenie :)

Wracając do AGM

- jeśli jest w komorze silnika MUSI być zaizolowany termicznie - może to być osłona flizelinowa i/lub plastikowa skrzynia

- AGM raz w roku trzeba tez konkretnie naładować - ok 20% czasu ładowania powinien dostać 15,6 V inaczej żywotność spada drastycznie (pojemność i prąd rozruchowy). Utraty wody przez elektrolizę jest tutaj minimalna i nieznacząca.

Więcej wody traci podczas odpalania na rozkładowym AGM (obciążenie generuje elektrolizę) i podczas podgrzewania w komorze silnika.
 
@gopiter sprawdzałem po VIN i fabrycznie siedział zwykły, wytrzymał 8 lat i 270.000km Ostatnio wyciągałem akumulator, aby go podładować to miał 12.67v i 1.25g/cm3. Trochę ładowałem i wskoczył na 1.28g/cm3.

Ostatnio zastawiałem się, aby wymienić go na EFB, bo to niby szybciej lądują się na krótkich odcinkach.
 
EFB zawsze z definicji będzie trwalszy bo jest odporniejszy na przyjmowanie dużego prądu co ma miejsce przy rekuperacji a przede wszystkim przy odpalaniu i ładowaniu alternatorem rozładowanego akumulatora (na dzień dobry aku dostaje kilkadziesiąt amper - tak długo aż rezystancja nie zmniejszy tego prądu)
 
Last edited:
AGM raz w roku trzeba tez konkretnie naładować - ok 20% czasu ładowania powinien dostać 15,6 V inaczej żywotność spada drastycznie
A czy w przypadku EFB jest podobnie? Zastanawiam się czy bez odpinania akumulatora z samochodu mogę włączyć tryb recond w ctek mxs 5.0.
 
@luckyboy u Ciebie fabrycznie był zwykły czy na zwykły zmieniłeś?
Ja właśnie nie do końca jestem przekonany czy mój akumulator jest zawsze w pełni doładowany. Po nocy maksymalne napięcie jakie zmierzyłem to było 12.45V (a nie jeżdżę wokół komina). Na YouTube mrAkumulator twierdzi że akumulator o takim napięciu jest niedoładowany...

U Ciebie akumulator nie może być w pełni naładowany bo ok. 20% jest zarezerwowane na zastrzyk energii z hamowania silnikiem, nawet jak doładujesz akumulator ładowarką to ECU i tak obniży jego pojemność i to jest normalne. Kiedy jest założony zwykły aku to ten system go niszczy i skraca się jego żywotność bo zwykłe baterie kwasowo ołowiowe nie są odporne na wielokrotne oddawanie i przyjmowanie energii dlatego montuje się AGM.
 
A czy w przypadku EFB jest podobnie? Zastanawiam się czy bez odpinania akumulatora z samochodu mogę włączyć tryb recond w ctek mxs 5.0.
Na aucie nie raz robiłem recond. Powiedzmy, że to jest raczej zabieg marketingowy niż ładowanie :) . EFB normalnie powinien dostać porządny prąd i 16V - 16,2V - oczywiście TRZEBA ODPIĄĆ KLEMY.
 
Moje auta wytrzymują wysokie napięcia bez odpinania klem, tyle że sterowniki uśpione. Zresztą skoro 15V przekraczają auta w trybie odzysku energii, nie powinno się nic stać. Ponad 16V przetestowane na Fiat, Kia, Ford.
 
W toyocie mam tak , na led 12.2V , zwalnianie wskakuje na 14.4V . Jazda z led i wycieraczki , ładowanie tymczasowo wskakuje na 14.3V . Mijania to 14.3V na stałe i nie zmienne .
Mam dokładnie tak samo w Renault. Jedyna różnica to że jeśli jestem na dziennych LED'ach i włączę pozycję (jest na tych samych LED'ach) to napięcie się nie podnosi i dalej jest 12V, dopiero włączenie mijania (Xenon) powoduje wzrost do 14.4V
AGM raz w roku trzeba tez konkretnie naładować - ok 20% czasu ładowania powinien dostać 15,6 V inaczej żywotność spada drastycznie (pojemność i prąd rozruchowy).
Jesteś tego absolutnie pewien? Czytałem że bezpieczne max dla AGM to 14.9V...
nawet jak doładujesz akumulator ładowarką to ECU i tak obniży jego pojemność i to jest normalne.
Skąd ECU wie jaka jest aktualna pojemność akumulatora i w jaki sposób może ją obniżyć?
 
Skąd ECU wie jaka jest aktualna pojemność akumulatora i w jaki sposób może ją obniżyć?

Ma zapisaną konfigurację w komputerze. Jak wymieniasz akumulator to wybierasz rodzaj zamontowanego i robisz walidację, wtedy komputer wie że dostał nowy akumulator.
 
W moim Renault nic takiego nie ma. Poza tym pojemność akumulatora zmienia się w zależności od stopnia naładowania, nie jest to wartość stała. Więc aku o pojemności powiedzmy 80Ah na naklejce może mieć zarówno 85 jak będzie porządnie naładowany prostownikiem jak i 70Ah kiedy będzie rozładowany. Tego ECU już chyba nie wychwyci?
 
Zakłada się, że pojemność i prąd rozruchowy pokrywają się z etykietą.
 
Pewnie jak idą do floty, mają tańsze wyposażenie :)

Wracając do AGM

- jeśli jest w komorze silnika MUSI być zaizolowany termicznie - może to być osłona flizelinowa i/lub plastikowa skrzynia

- AGM raz w roku trzeba tez konkretnie naładować - ok 20% czasu ładowania powinien dostać 15,6 V inaczej żywotność spada drastycznie (pojemność i prąd rozruchowy). Utraty wody przez elektrolizę jest tutaj minimalna i nieznacząca.

Więcej wody traci podczas odpalania na rozkładowym AGM (obciążenie generuje elektrolizę) i podczas podgrzewania w komorze silnika.
Ja w kilku ostatnich samochodach(salonowych ) mam system start/stop i w żadnym nie miałem akumulatora AGM wszędzie były Varta lub Fiam ale o dużych pojemnościach . Np Renault silnik 0,9 i 1,2 pojemność 72 Ah nissan 1,2 jw audi 20 Tfsi 72ah teraz w capturze 1,33 mam jakiś mniejszy około 50 ah . Ale nigdzie nie było AGM co najmniej nic na nich nie pisało
 
Jesteś tego absolutnie pewien? Czytałem że bezpieczne max dla AGM to 14.9V...

Skąd ECU wie jaka jest aktualna pojemność akumulatora i w jaki sposób może ją obniżyć?

Napięcie ładowania stałe w pojedzie to średnio max nie powinno przekraczać 15V
To nie jest akumulator żelowy tylko nadal zwykły kwasowy. Tam działa taka sama fizyka jak w normalnym akumulatorze. Tak samo się zasiarcza - może trochę później - ale nadal to jest to samo, jedynie elektrolit jest uwięziony w "wacie" szklanej.
I tu dochodzimy do sedna: utrata wody. Właśnie dlatego producenci nie zalecają "elektrolizy" jak i narażania na wysoką temperaturę (50 stopni jak kratki będą miały wówczas zaczyna się agonia). Tak samo podczas mocniejszego ładowania trzeba pilnować temperatury.

Ja akurat swój AGM otworzyłem :) uzupełniłem wody - i jak nowy :)

Sporadyczne - raz do roku porządne ładowanie nic nie uszkodzi. Wręcz przeciwnie - odwróci proces zasiarczania.


Co do ECU - to poprzez pomiar rezystancji i cześciowo przez fizykę.

tempImagegZYaBp.jpg
 
Nie wolno otwierać AGM, poczytaj o tej technologii.
bo? jakiś argument merytoryczny?

Akumulatory AGM również podlegają serwisowi - np w instalacjach zasilania awaryjnego gdzie konieczne jest uzupełnienie wody według tabelki.


Po otwarciu i zamknięciu nadal ciśnienie jest takie samo jak przed procesem.
Rekombinacja nadal zachodzi.
Akumulator po takim zabiegu posiada znacznie lepsze parametry użytkowe.
Nadal po zamknięciu jest hermetyczny i szczelny a zawory i tak działają poprawnie jeśli powstaje wzrost ciśnienia.
 
Back
Top