Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
Nie ! Chodzi mi poprostu weryfikację komputera i sprawdzenie realnego spalania !Chcesz mi powiedzieć, że wlane 9200 do oleju silnikowego zaburza spalanie w komputerze?
Wystarczy 100 km.Ale realnego spalania dystrybutor -> bak nigdy nie sprawdzę, bo nigdy nie będę w stanie na tyłu setkach km zapewnić powtarzalności, wystarczy, że wyskoczy korek, wypadek, większe natężenie ruchu, jakis zawalidroga, którego muszę wyprzedzić i wszystko idzie się *****
Nieprawda. Im wiekszy kilometraż tym badanie bedzie mniej narazone na pojedyncze zaklamania. To tak samo jak wieksza proba do badania statystycznego. Jesli sadzisz, ze jest inaczej.....to wielu naukowców musialo sie mylic.Tą trasę 35km robię notorycznie od paru dobrych lat, jest to stała i jednostajna trasa, nie ma na niej żadnych zmiennych, więc jest ona najbardziej miarodajna.. po kilku tys zmiennych pojawia się za dużo, wystarczy jedno wyprzedzanie, żeby w 3l benzynie zniweczyć cały 'test'
Nie ma czegoś takiego, że komputer szacunkowo wylicza średnie spalanie. Bierze pod uwagę korekty krótkoterminowe z odczytów sondy lambda i dynamicznie przelicza, tak więc w trasie musi pokazać realne spalanie. Minimalne różnice mogą wynikać z całkowitego przełożenia wał korbowy -> opona, ponieważ każdy sterownik osobno zapisuje prędkość pojazdu (ABS, ECU, BCM). W ECU jest zapisane przełożenie główne i obwód homologowanego koła, dlatego bez udziału czujników ABS komputer ECU też będzie wiedział, z jaką prędkością porusza się pojazd. Różnica w zużytym bieżniku, czy zmieniony rozmiar opon na inne homologowane, lub niedopompowana opona może ten wynik minimalnie zaburzyć. W trasie wskazanie komputera pokładowego nie powinno odbiegać od rzeczywistego spalania więcej niż 0,1 na dystansie 100 km. W mieście już jest inaczej, bo po uruchomieniu lambda przez chwilę nie działa i komputer nie uwzględnia korekt paliwowych, tylko liczy ze stałej mapy paliwa dla danej temperatury silnika i obciążenia oraz naturalnie z czasów wtrysku.A Ty rozróżniasz faktyczne spalanie (realne) od szacunkowego? Komputer wylicza średnie spalanie z chwilowego zużycia.
Ja po wymianie oleju zawsze miałem efekt „wow” i ciszej pracował silnik, czy to z dodatkiem czy bez. Tj magia nowego oleju, ale do czasu. Silnik troche przepracuje olej i później robi się głośniejszy. Identycznie miałem z dodatkami AR jeżdżąc po mieście. Czy to był miks 9100&9200 czy solo, silnik zachowywał się podobnie. Dalej stosuje AR, chyba już z przyzwyczajenia i dla spokoju psychicznego.Jak długo utrzymuje się efekt "WoW" po dodaniu ar9200. Dzisiaj wymieniłem w t5 1.9tdi olej. Zalałem Orlen maxexpert 5w40 + ar9200 (pierwszy raz) i szczerze powiem że to nie jest ten sam samochód. Przede wszystkim silnik jest znacząco cichszy. Czy efekt się utrzyma przez interwał 7k km?