Oprócz dbania o samochód regularnego :
Oprysk/piana - Shiny Garage Citrus Oil/Autobrite Magi Foam - w zależności od pory roku i warunków pogodowych
Szampon - Shiny Garage Orange Shampoo/Cleantech Tech Cleaner - w zależności, czy powłokę trzeba odetkac, co jakiś czas wlatuje kwaśny szampon.
Felgi - Shiny Garage D-tox aczkolwiek ostatnio się przerzuciłem na Excede Wheel Cleaner
Opony - Adbl Tire Cleaner / Shiny Garage Tire Cleaner / Excede Tire Cleaner - przy tym ostatnim najchętniej się zatrzymuję, mega oszczędny środek i fajnie skoncentrowany, robisz z niego roztwór
Dressing na opony - ADBL TIRE dressing, dodatkowo wlatuje na uszczelki i komorę silnika, nie jest tłusty, mega długo siedzi - na uszczelkach już drugi rok, w komorze silnika już też drugi rok
Lakier - siedzą różne powłoki, różne kombinacje i praktycznie co sezon ściągam i kładę coś nowego. Wszelkie powłoki od Gtechniq z C1 i Exo włącznie, mr fixy chińskie itp itd, aktualnie siedzi kombinacja TAC SYSTEM Moonlight plus Prostaff CC Water Gold.
Wnętrze - skóry Gliptone Conditioner i GT13 jako Cleaner, kokpit i tworzywa - Poorboys World Natural Look - robi też za cleaner, przy na bieżąco dbanym środku nie trzeba uprzednio nic czyścić, wystarczy to położyć piankowym aplikatorem.
To takie moje główne abecadło, poza tym kilkadziesiąt różnych innych kosmetyków, które używane są okazyjnie.