• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Auto Detailing

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Panowie, co możecie sprawdzonego polecić dla czarnego auta? Szampon do mycia na dwa wiaderka, wosk "ceramiczny" nakładany na mokro, ewentualnie dodatkowe produkty. Taki zestaw nadający głębię czerni i wspomagający efekt lustra. Lakier perłowy.
 
@Bodex pewnie że można kupić tylko że to 1000-1500zł (nie mówię o padlinie po 200zł szt) jakaś chemia wyjdzie pewnie ze 100zł
 
@ICTC Z szamponów to Valet Pro Advanced Poseidon ale to w przypadku gdy nie będziesz po nim chciał kłaść wosków i ceramik.
Sam w sobie zostawia lekką warstwę hydrofobową, która starcza do kolejnego mycia. Używam tylko tego, czarnuch lux po nim wygląda, na forach piszą, że ten szampon zostawia najlepszy look na czarnych jeżeli nic się nie zmieniło. Auto faktycznie ma lekką hydrowarstwę po nim.
 
Nie ukrywam, że chciałbym po umyciu szamponem położyć wosk. Najlepiej ten "na mokro".
 
@ICTC
Po umyciu warto zrobić deironizacje, umyć i glinkowanie , znowu umyć osuszyć i wtedy wosk .

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
@Bodex za dużo zabawy z tym. Chyba kupię Meguiars Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner plus Hybrid Ceramic Liquid Wax i Hybrid Ceramic Wax. Mycie szamponem raz w tygodniu, pierwszym wymienionym woskiem co cztery miesiące a drugim co cztery tygodnie.
 
Jeżeli nie masz chyzia na punkcie detailingu, to nie ma sensu bawić się w takie "warstwowe" mycie.

Ja ze swojej strony proponowałbym trochę inny zestaw: szampon Soft99 Neutral Creamy Shampoo + gąbka Soft99 (zależy co tam akurat mają, bo to się zmienia ale wszystkie są spoko). Do tego jedno wiaderko, może być nawet bez grit guarda. Szampon lejesz na mokrą gąbkę i myjesz tym co powstanie z gąbki, płuczesz co panel. Szampon ma tą zaletę, że nie zostawia smug nawet jak zaschnie - przydaje się przy myciu na zewnątrz. No i jedno wiadro mniej :) Do tego Soft99 Fusso Speed&Barrier. To taka mieszanina powłoki fluorowej z której słynie Soft99 i QDka. W zasadzie wystarczy jako jedyne zabezpieczenie i ma sporą trwałość jak na wosk w sprayu. Da się nakładać na mokro, ale dłużej trzyma nałożony na suchy lakier. Powinien bez problemu poleżeć 2-3 miesiące, producent deklaruje dużo dłużą trwałość (do pół roku), ale włożyłbym to między bajki. Z własnego doświadczenia powiem że warto go nakładać co 2 miesiące zimą, latem 3-4.

Jak chce ci się bawić w woski to możesz raz na pół roku nałożyć Soft99 F7, jak będziesz na to kładł wspomniane wyżej Soft&Barrier spokojnie wytrzyma pół roku.

Można raz na rok 12Months na ich dedykowany cleaner do ciemnych lakierów, ale ten wosk trzeba lubić nakładać bo inaczej będzie się marudzić :D Sam mam teraz właśnie ten wosk i Speed&Barrier.
 
Ja się nie lubię bawić , ale raz na 3 lata trzeba odświeżyć lakier , duuużo autostrad było , boki drzwi całe w żółtych kropkach , chyba jakieś żywice , bo są wypukłe te mini kropki .
17 go lipca zapisany na foliowanie szyb w LLumar w Rzeszowie.
Folia metalizowana 10 lat gwarancji i 59% zatrzymuje ciepła .



Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Jeżeli nie masz chyzia na punkcie detailingu, to nie ma sensu bawić się w takie "warstwowe" mycie.

Ja ze swojej strony proponowałbym trochę inny zestaw: szampon Soft99 Neutral Creamy Shampoo + gąbka Soft99 (zależy co tam akurat mają, bo to się zmienia ale wszystkie są spoko). Do tego jedno wiaderko, może być nawet bez grit guarda. Szampon lejesz na mokrą gąbkę i myjesz tym co powstanie z gąbki, płuczesz co panel. Szampon ma tą zaletę, że nie zostawia smug nawet jak zaschnie - przydaje się przy myciu na zewnątrz. No i jedno wiadro mniej :) Do tego Soft99 Fusso Speed&Barrier. To taka mieszanina powłoki fluorowej z której słynie Soft99 i QDka. W zasadzie wystarczy jako jedyne zabezpieczenie i ma sporą trwałość jak na wosk w sprayu. Da się nakładać na mokro, ale dłużej trzyma nałożony na suchy lakier. Powinien bez problemu poleżeć 2-3 miesiące, producent deklaruje dużo dłużą trwałość (do pół roku), ale włożyłbym to między bajki. Z własnego doświadczenia powiem że warto go nakładać co 2 miesiące zimą, latem 3-4.

Jak chce ci się bawić w woski to możesz raz na pół roku nałożyć Soft99 F7, jak będziesz na to kładł wspomniane wyżej Soft&Barrier spokojnie wytrzyma pół roku.

Można raz na rok 12Months na ich dedykowany cleaner do ciemnych lakierów, ale ten wosk trzeba lubić nakładać bo inaczej będzie się marudzić :D Sam mam teraz właśnie ten wosk i Speed&Barrier.
Dzięki ale postawię raczej na markę którą znam. A znam tylko Meguiars i Turtle Wax. :D
 
Tak? Soft99 Neutral Creamy Shampoo, Fusso Speed&Barrier i Soft99 F7 będą lepsze od wymienionych przeze mnie poniżej? Jedno auto czarna perła drugie jasno-niebieskie (solid) z czarnym dachem (perła).
@Bodex za dużo zabawy z tym. Chyba kupię Meguiars Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner plus Hybrid Ceramic Liquid Wax i Hybrid Ceramic Wax. Mycie szamponem raz w tygodniu, pierwszym wymienionym woskiem co cztery miesiące a drugim co cztery tygodnie.
 
Lepsze gorsze to mocno subiektywne odczucia. Ja wolę Softa od Meguiarsa. Zresztą w ogóle nie przepadam za tą marką, lubię od nich tylko cleaner wax, ten jest świetny ale i tak wolę cleaner i na to wosk niż sam wosk czyszczący.

Miałem czarne wozy (brązowo-czarna perła i czarny metalik), mam czerwony i mimo wszystkich eksperymentów z chemią detailingową zawsze wracam do Softa. Ale to osobiste preferencje, miałem też dłuższy romans z produktami Autoglyma.

Sporo osób woli częściej smarować lakier naturalnymi woskami, inni wolą pasty, kwarc w spreju i co tam jeszcze wymyślono. Jednemu będzie się podobał ciepły wygląd lakieru po wosku pszczelim, drugiemu mocno "techniczny" błysk po PTFE czy szkło na lakierze po kwarcu.
 
Graty przyjechały , teraz trochę czasu znaleźć, może po Wrocławiu
e40265cae32ce89adc002fa030419f53.jpg


Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
@ICTC kup sobie prostaff watergold do woskowania na mokro. Ja wspomagam nim osuszanie po myciu co 2-3 mycie. Czasem za kazdym razem. Bedziesz zadowolony. Ja tak traktuję auto cały rok. Lakier jest mega szklisty. Maskuje też drobne "swirle" typowo uzytkowe ryski.

2 razy w roku wosk twardy.
Jesli chcesz podbić maksymalnie głębię lakieru to kup coś na bazie carnauby. Pięknie wygladaja takie woski ale nie sa odporne na chemię mocną np. myjnia bezdotykowa. Woski syntetyczne takie jak np. Fusso czy Collonite sa mega odporne ale efekt wizualny nie powala.

Szampon np. Bilt Hamber auto wash lub valet pro poseidon. Oba slabo się pienią. Meguiars który wymieniasz też daje radę.
 
Zapytałem to samo pytanie na forum branżowym ale zero odzewu. Być może z racji tego, że nie zamierzam się z tym specjalnie pieścić uznano post za niegodny uwagi. 😁
 
Pewnie tak, ludki tam mocno odpłynęły. Jeszcze rok temu robiłem tam parę testów wosków, ale już było widać palenie świeczki do ołtarzyka Świętej Carnauby w kościele pod wezwaniem Dwóch Wiaderek i gritguarda. Teraz śledzę tylko temat z szamponami do mycia bezwodnego/bez spłukiwania.
 
Wszystko co dotyka lakieru go uszkadza. Mycie na dwa wiadra też. Kwestia minimalizacji uszkodzeń, jak jest wóz mocno zasyfiony to się go najpierw na bezdotyku opłukuje. Dobra gąbka czy wiele mikrofibr do mycia bez spłukiwania, jak najgrubsza i często zmieniana do bezwodnego i ryzyko nie jest aż tak dużo wyższe niż w myciu "po japońsku" czy na dwa wiadra.
 
@jerseyAdmin a stosowałeś no rinse'a do mycia bez spłukiwania? Masz może porównanie z innymi tego typu produktami. Pewien szczerze, że te produkty z optimum mają, mówiąc delikatnie, wygórowaną cenę.
 
palenie świeczki do ołtarzyka Świętej Carnauby w kościele pod wezwaniem Dwóch Wiaderek i gritguarda
No to ja już wiszę za kochones ...
Dzisiaj samochód tak myłem:
- piana standardowo 2x
- mycie zasadnicze *)

*)
Wlałem do pianownicy 10ml szamponu i uzupełniłem 0,5L wody.
Zmoczyłem rękawicę i samochód, po czym szampon z pianownicy na lakier.
Panel po panelu myjąc rękawicą, dolewałem wodę z szamponem.
Trwało to znacznie krócej niż całe to bieganie z 2 wiadrami.
 
Back
Top