BMW E90 N53 - test długodystansowy Oilem DR Petrol

Witam,

Garść informacji,

Od 7 lat około lecą dodatki AR do paliwa, na samym początku 6200-eu, krótki epizod z Oilem Hybrogen, 6900-p odkąd weszło, 6400-p max kilka razy (poprzedniego kompletu wtrysków piezo niestety nie uratowało), prawie cała butelka DNA i po trasie kilkuset km parametry na 95 Orlen + DNA w proporcji 1:1000 wygląda super


W sumie na nowych wtryskach non stop leci AR od 5 lat, pomijam drobną awarię, która zbiegła się w czasie ze zwiększoną dawką DNA i mogła być nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności (aczkolwiek raptem 60tys km przejechane na nowych wtryskach)


Wszystkie adaptacje poprawnie utworzone na każdym cylindrze, drobne uwagi do wtryskiwacza nr 1 w trybie średniego obciążenia na ciepłym silniku (ten wtrysk właśnie wymieniony był po ostatniej awarii gdzie skończyłem na lawecie w serwisie) - lekkie lanie, dlaczego? Nie mam pojęcia..

Wtryskiwacz nr 3 lekko leje w trybie uwarstwionym, ale jest to ze sporym zapasem -0.51mg/stk wygląda bardzo dobrze.

Wszystkie wtryski zakodowane od 0 po ostatniej wymianie, dodatkowo usunięte adaptacje długoterminowe dla większości komponentów m.in. sondy, wtryski, vanos, sprawności CO, przepustnica.


Pytanie co z powrotem? Do domu mam raptem 200km, szkoda lać całej butelki DR skoro 200km to będzie spalone z 13-14l paliwa, reszta będzie użyta w mieście na krótkich odcinkach, może wlać pół butelki? Co Ty na to @wlyszkow

 

[magic27]

@szakul Cały czas zauważasz wyższe spalanie na DNA Oilsyn ?

 

[soszo]

Poprawa jest do jakiegoś momentu. Dochodzisz do opitimum i więcej nie osiągniesz choćby wlał pięciokrotną dawkę.
Z reguły jak wrócisz do wartości fabrycznych to dalej jest ściana której nijak obejść przeskoczyć się nie da.

 

[szakul]

@soszo tak, zobaczymy czy ściana będzie w miejscu czy się pogorszy ;-) dla mnie najważniejsze, żeby po osiągnięciu pewnego pułapu stanęło w miejscu i utrzymało wtryski, które aktualnie kosztują chore pieniądze w należytym stanie.

@magic27 tak, ale wyrok finalny wydam dopiero jak się ociepli ;-) jutro robię trasę taką, jak zawsze, 100km sama autostrada, bez świateł itp, więc będzie aktualizacja w dniu jutrzejszym

 

[szakul]

Tak, podtrzymuję, spalanie około 0.4-0.5 wyższe i ciężko zbić ;-) w cieplejsze dni, na 6900p max i 9200 V2 w oleju zszedłem na tempomacie w rekordowe 4.9l. teraz 5.5-5.6 i niżej to musiałbym włączyć tryb ultra dziadowania, a tak się nie da aczkolwiek jest pewna zmienna - zimowa opona, jest co prawda w tym samym rozmiarze i szerokości, nawet jej waga nie jest wyższa, a nawet śmiał bym rzec że niższa (nie ma xl oznaczenia, więc siłą rzeczy będzie lżej), do tego temperatura (choć teoretycznie pomiar robię przy 100st olej i woda) no i być może zimowe paliwo (choć prężność par powinna na rozruch jedynie wpływać) no nic, zobaczymy za kolejny tysiąc

 

[jarski]

Nie chce mi się wierzyć, że po zastosowaniu Oilsyn Petrol DNA masz wyższe spalanie. Po zastosowaniu AR i Oilsyn powinieneś przywrócić ekonomikę spalania zbliżoną do fabrycznych. Tylko tyle i aż tyle. Teraz to tylko utrzymanie czystości po usunięciu depozytów węglowych.
Szkoda, że bierzesz pod uwagę tylko spalanie na komputerze, a nie liczysz to jeszcze z długości trasy.

 

[szakul]

To nie tylko moje spostrzeżenia

 

[szakul]

wleciała mocniejsza dawka - około półtorej poprzednim razem padł wtrysk (nowy) także zobaczymy, czy to był zbieg okoliczności

 

[szakul]

Ekran przeżółcony bo tryb nocny wjechał

Kolejny tysiąc km za mną, korekty poprawiły się znowu o dziwo choć myślałem, że jest już granica osiągnięta. 1+3+5 wtrysk właściwie osiągnęły parametry fabryczne, no może poza 1 bo on jest nowy i ma raptem 3tys km. 4 wtrysk niepokoi mnie, bo korekta wynosi 0, nie jest to praktycznie możliwe, żeby miał zerową korekcję, choć z drugiej strony nie powinienem sobie tym zaprzątać głowy bo czasy wtrysku i natężenia przepływu są wzorowe, może faktycznie chwilowo osiągnął punkt 0 i doszedł do ideału także praktycznie każdy wtrysk ponownie uległ pozytywnej zmianie.


Wleciało półtora dawki DNA, poprzednim razem umarł wtrysk na 1 cylindrze (pewnie zbieg okoliczności) zobaczymy co się wydarzy teraz

 

[szakul]

Kolejne km za mną, właściwie jeszcze delikatnie się poprawiło, widać, że utrzymuje na chwilę obecną stan niemalże idealny jeśli chodzi o korekcje w trybie uwarstwionym także DNA robi robotę, a DR Petrol tytułowy z wątku chyba nie będzie go sensu zalewać

 

[magic27]

@szakul I ciągle notujesz wyższe spalanie na DNA w stosunku do czystej benzyny lub PB plus AR6900 P-max?

 

[szakul]

za dużo zmiennych aktualnie, nie mam jak sprawdzić ;-) 19.05 pojadę moją standardową trasą wtedy dam znać

 

[szakul]

Znalazłem chwilkę na aktualizację. Generalnie rok temu kupiłem Oilsyn Doktora, który miał czyścić dość mocno denka tłoków i komorę spalania.

Z racji, że silnik n53 ma tendencję do odkładania się syfu na zaworach postanowiłem zalać.

Dodam, że od lat (a posiadam ten samochód praktycznie od nowości) stosowany był najpierw 6200-EU, potem 6900-p max, kilkukrotnie zastosowany 6400-p max, a także odkąd tylko wszedł Oilsyn DNA. Więc można przyjąć, że wszystko w środku jest dość czyste.

Na 600 km trasę wlałem na sam początek 1/3 butelki na 63l paliwa.
Po zrobieniu 300km zaczął wypadać pojedynczo zapłon na kilku cylindrach (już kiedyś słyszałem o takim przypadku w n53 po zastosowaniu Oilsyn)

Następnie wtryskiwacz 4 i 5 zaczął cieknąć (dodam, że wtryski mają po 60pare tysięcy, a korekty z tego tematu wskazują jasno, że ich kondycja przed zalaniem była wzorowa)


Auto zaczęło w pewnym momencie pracować bardzo źle.. a te silniki słyną z niesłychanej kultury pracy

Nieco zestresowany, oczywiście będąc w ciągłym kontakcie z @wlyszkow dotankowalem do pełna, żeby jeszcze rozrzedzić i zmniejszyć stężenie dodatku.

Lambda po nocy fatalna - 0.89 na obu bankach, co świadczy o sporo za bogatej mieszance, najpewniej wtryskiwacz piezoelektryczny blokował się w pozycji otwartej, co po nocy powodowało lekko podtopiony cylinder

Obstawiam, że siła czyszczenia preparatu jest na tyle duża, że nagar z denek tłoków oblepia końcówki wtryskiwaczy - potwierdza to z resztą doświadczenie na innym n53, gdzie końcówki wtryskiwacza po czyszczeniu były okrutnie oblepione syfem, denka cylindrów jak wycackane na błysk, ale to co pojawiło się na wtryskach to była istna makabra.


Po wyjezdzeniu pełnego zbiornika solo lekko się uspokoiło, korekty się poprawiły, lambda uspokoiła.

Z racji, że chyba cierpię na syndrom sztokholmski postanowiłem wlać jeszcze jakieś 200ml na pełen bak. W puszce została resztka (może z 50ml) zrobione póki co 300km, bez wyraźnych problemów. Będę monitorować temat, postaram się po południu wrzucić zrzuty z programów diagnostycznych do BMW.

 

[sprajt2]

Pytanie teraz. Więc co daje stosowanie od nowości dodatkow do paliwa, skoro i tak jest syf, do którego czyszczenia należy użyć kolejnego dodatku?
Przecież regularne używanie dodatkow ma zapewnić "czystość i sprawność" silnika.

 

[szakul]

Od przebiegu około 65-70 tys zacząłem je stosować, aktualnie 177 na szafie

 

[sprajt2]

Więc te dodatki przez 110tys. km nie usunely wcześniej nagromadzonych zanieczyszczeń.
A chyba między innymi to jest zapisane na ich etykietach i marketingu...

 

[szakul]

Ciężko cokolwiek powiedzieć więcej. Kwestia denkow tłoka- żaden z tych dodatków nie miał ich czyścić poza linią Oilsyn, tak wygląda to trochę na to jakbym bronił producenta, choć faktycznie wygląda to średnio z boku. Bo na dodatki to spokojnie z 4-5 tys wydałem w perspektywie tych 8-9 lat..

Natomiast wynik na hamowni na ponad 300hp pokazuje, że jednak jest zdrowo

Post automatically merged: 26.07.2023

Same sondy, katy, świece, końcówka wydechu jest bardzo czysta. Pytanie jak wyglądały u mnie denka, choć te dodatki miały poprawiać proces spalania, miały powodować, że ten proces będzie czystszy, więc siłą rzeczy powinno być ok.

 

[szakul]

coś tam się poprawiło, po początkowym rozwaleniu korekt nie wiem czy to kwestia czyszczenia, ale znam już osobiście 2 przypadki z autopsji silnika N43/N53 gdzie zastosowanie Doktor Petrola sprawiło, że końcówki wtrysków obsmarowało nagarem, być moze z odpadających "strupów" z denek tłoka? ciężko powiedzieć, ale jest to dość ciekawy temat

 

[magic27]

@szakul Nadal notujesz wyższe spalanie na oilsyn petrol DNA niż PB95 lub PB95 +AR6900 P-max?

 

[szakul]

Wszystko na to wskazuje, komentarze od znajomego wyglądają podobnie

 

[szakul]

Katy, przebieg 177 tys km ile w tym zasługa dodatków? Ciężko powiedzieć, ale praktycznie od samego początku, czyli jak wziąłem je przy przebiegu 60 parę tys km leciało 6200-EU, kilkakrotnie 6400-p max, potem 6900-p max do każdego tankowania, następnie Oilsyn Petrol oraz DNA do każdego tankowania.

Szkoda tylko, że na wtryski piezo nie bardzo działa. Ale na higienę układu wydechowego widać, że dość wyraźnie. Mechanik był w ciężkim szoku.