• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Co zrobiles/as przy swoim aucie ?

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Cena raczej normalna, ostatnio płaciłem 300 zł za wymianę wszystkich 4 sprężyn.
 
Ja płaciłem u kolegi 100/szt za przód, bo za tył jak jest belka to raczej 50
 
Nie w belce tylko z przodu w MacPhersonie.
Więc cena raczej w porządku.

Tylko teraz przód wyżej stoi,
ale może się ułoży.

Mam nadzieję że nie są włożone od 1,9 TDI 😁
 
@JNC_946 Ja biorę 100zł/szt z przodu przy mcphersonie, a jeszcze rok temu brałem 60zł/szt. Cen nie podnosiłem od lat, więc w połowie 2021 wyrównałem do konkurencyjnych warsztatów. Wszystko też zależy od lokalizacji, u mnie miasto ponad 300 tys. mieszkańców.
 
W ciągu tygodnia pyknąłem 1500 km więc trzeba było umyć nieco gruza. Aktywna piana + na 2 wiadra

IMG_20220116_011124.jpg
 
Tylko teraz przód wyżej stoi,
ale może się ułoży.
Niestety się nie ułoży. Sprężyny w zamiennikach to jakiś dramat. Producent do każdego modelu zakładał kilka rodzajów sprężyn w zależności od wyposażenia i silnika a zamienniki robią jako uniwersalne i stąd potem te różnice.
 
Przez 10 lat to może trochę opadnie, ale nie przez tydzień
 
Jestem tego samego zdania co @dualfuel
Sprężyny z zamienniku to loteria. Producent auta stosuje kilka rodzajów sprężyn a zamiennik jeden do wszystkich. Później albo za wysoko albo nisko.
 
Najlepiej mieć wgląd do wymiarów ori i wtedy szukać po zamiennikach. Przerabiałem to niedawno i udało się dobrać tak że jest jak fabrycznie. Miałem tylko przygodę taką że dostałem jedną na przód wyprodukowaną gdzie indziej niż druga i różniły się grubością drutu. Trzeba było zwracać i zamówić druga taką samą ^_^
 
Niestety się nie ułoży. Sprężyny w zamiennikach to jakiś dramat. Producent do każdego modelu zakładał kilka rodzajów sprężyn w zależności od wyposażenia i silnika a zamienniki robią jako uniwersalne i stąd potem te różnice.
Nie generalizowałbym😉
 
Panowie spokojnie.
Sklepie się i trochę opadnie to w porządku.
Będzie stała wyżej, też git.

Może jakieś alufelgi 15 na lato zamiast 14 to trochę wypełni optycznie nadkole
 
Przygotowałem się... PS. Sprzedam BMW M4. Już zapakowany :)
DSC_0460.JPG
 
Jakiś miesiąc temu wymienili mi w Bosch serwis przegub wewnętrzny.
Zgłaszałem stuki/wibracje z prawej przedniej strony.
Po wymianie było niby lepiej ale dalej coś hałasowało. Niestety póki na piaście była tarcza ciężko było to zdiagnozować.
2h spokojnej pracy i piasta wymieniona. Teraz tylko przerwa na obiad, założyć koło i jazda próbna.
IMG_20220117_122648.jpg
IMG_20220117_134114.jpg
IMG_20220117_141928.jpg

Piasta w stanie agonalnym
 
Last edited:
W trakcie jazdy pewnie dobrze je było słychać. Nie ma to jak naprawić swój samochód samodzielnie. To, że parę groszy się zaoszczędzi to jedno ale jaka satysfakcja i pewność, że robota zrobiona jak należy. Brawo!
 
Robota nie jest ciężka. Śruby odkręcały sie bez problemy. Natomiast wyczyszczenie miejsca montażu piasty z brudu i utlenionego aluminium to masakra. Chyba najdłużej mi się zeszło z oczyszczeniem tego miejsca.
Jazda próbna i w końcu cisza i spokój.
 
Przeciąłem i wyrwałem pasek wieloklinowy Żona jadąc do pracy straciła wspomaganie kierownicy w Golfie. Wcześniej widziałem, że przewód zasilający maglownicę był skorodowany, a liczyłem że jeszcze trochę wytrzyma. Niestety przeliczyłem się, bo pękł i para poszła w gwizdek Usunąłem więc napęd pompy wspomagania i pojechałem na akumulatorze do warsztatu
 
W sobotę wymieniłem czujnik ABS w lewym tylnym kole. Przy okazji wyjęte, przeczyszczone i nasmarowane prowadnice zacisku. Tarcza hamulcowa zdjęta bez problemu. Poszły też nowe gumki i nowe śruby mocujące jarzmo, nowe śrubki ustalające tarczę i nowe śruby do prowadnic. Przy okazji wyczyszczone klocki, nowe ślizgi i przesmarowanie. Przed założeniem tarczy psiknąłem na piastę suchym smarem (akurat nie miałem ceramicznego, ale suchy też spokojnie wytrzyma warunki).

wymieniony czujnik lewe koło.jpg



Natomiast pokonała mnie dolna śruba mocująca jarzmo w lewym kole. Tylko klucze nasadowe sześciokątne (z płaskimi podobno do takich śrub się nawet nie podchodzi). Nie pomogło. Nasadki do objechanych śrub też nie pomogły. Wielkie i małe szczypce do rur też nie pomogły. Podgrzewanie nie pomogło. Nie pomogło nawet proste nacięcie po średnicy łba i pobijanie. Cóż chyba zostało mi jedynie przyspawanie klucza, do tego przedłużka i odkręcanie.
śruba jarzma prawe koło.jpg
 
Walczyłem tak samo w tamtym roku z czterema takimi śrubami ale udało mi się ostatecznie bez spawania. Zastosowałem cały wachlarz sposobów, które wymieniłeś :p

Każdą śrubę wykręciłem w inny sposób, każdy z tych sposobów kosztował kilkadziesiąt pln 😂
 
Pod klucz podstawiasz podnośnik słupkowy i pompujesz. Żadna śruba jeszcze nie wygrała. Oczywiście klucz płaski czy nasadka też musi coś sobą reprezentować bo te tanie są najczęściej nadwymiarowe i w pewnym momencie "obmykają" na łbie lub z płaskiego 17mm robi Ci się 18mm 😅
 
Back
Top