Nie, nie widzę. Im jadę szybciej, tym szybciej wypala się.
To coś ta apka cię okłamuje .
Proces wypalania zaczyna komputer , a nigdy kierowca i nie ty jak to myślisz. I to komputer dawkuje ilość paliwa do rozgrzania filtra a nie kierowca .
Proces wypalania zaczyna się na podstawie odczytu różnic ciśnień z czujników przed i za filtrem . Na podstawie różnicy ciśnienia komputer algorytmem oblicza % zapełnienia filtra i gdy przekroczy ustawiony % to rozpoczyna wypalanie dawkując paliwo w suwie wydechu , które trafią do filtra i rozpala tam piekło , sadza zaczyna się żarzyć . Pamiętaj że zawsze w każdym piecu żar osiąga wyższa temperatura niż płomień .
Gdy ja obserwowałem proces wypalania DPF apką opel DPF to w czasie jazdy tempomatem 120 kmh , temperatura w DPF mierzona osobnym czujnikiem doszła do 560⁰C w porywach 630⁰C . Gdy tylko dodałem gazu , turbina dmuchnęła to temperatura spadała do 400⁰C.
Dzieje się tak dlatego , że jadąc szybko robisz przedmuchy w wylocie , a spaliny nie są tak gorące .
Im wyższa temperatura tym głębiej się wypali DPF. FAP.
P.s. tylko Toyota przerobiła silnik BMW dokładając 5 ty wtryskiwacz przed DPF . W ten sposób nie dolewało ON do oleju .
Nie mam doświadczenia z FAP , ale wypalanie powinno się dążyć do wysokiej temperatury a nie prędkości obrotowej .
Jedynie wypalanie serwisowe w ASO odbywa się na postoju wymuszone komputerem serwisowym przy 3500 obr i należy po tym wymienić olej silnikowy .
A więc, gonitwy na drogach by stracić prawko nie ma sensu.
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka