Co zrobiles/as przy swoim aucie ?

[Kevin88]

Taki mam.

 

[Bodex]

ma FAP że lejesz mu 5w30? Wiem że to nie wątek o doborze oleju, ale muszę zwrócić uwagę gdy ludzie leją oleje 30 do HDi bezFAP, które powinny jeździć na 5w40.

Nie ma , ale ma mało kucy i zawsze lżej kręci, i dużo jeździ na miejscu do sklepu 2 km , trzeba żeby szybko docierał do oddalonych punktów smarowania .
Moim zdaniem optymalny.
Skoro 160 8 200 koni nie zerwie filmu to 75 tym bardziej, a zawsze lżej..

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

 

[CallMeDezy]

"pękłem" kolejną turborurę xD Zapomniałem że w ogóle ją tak zalepiłem, zrobiła srogi huk kiedy depnąłem na dwójce żeby wyprzedzić autobus. Nowa już zamówiona, wymiana to będzie 10 minut.

 

[CallMeDezy]

Przy swoim: wymieniłem turborurę z posta wyżej, pękła w naprawdę ciekawy sposób.

Przy taty: Płukanka K2 na 20 minut, potem Bizol Allround 5w40 -> Specol Gold 5w40 + 20g MoS2, Purflux LS932 -> Purflux LS932, Filtron AP134/6 -> Febi 109622 oraz Filtron K1060 -> Filtron K1060A.

Chyba miska w tym silniku jest jakaś dziwna, bo pompką wypompowałem jakieś 3.5 litra i jechaliśmy z sąsiadem na warsztat po nasadkę do korka spustowego, której nie mam. Po odkręceniu korka zleciało jeszcze jakieś 500ml. Ciekawe, że wlane było 4.5 litra tak jak przewiduje producent, na bagnecie przez 9300km oleju nie ubyło, a jednak zleciało mniej, weszło natomiast znów 4.5 litra do tego samego stanu, czyli 2/3 wskaźnika na bagnecie.

edit: chociaż w sumie może przed wymianą była połowa stanu?.. Nie pamiętam na 100%, natomiast nawet jeśli pobór to 3 czy 5 setek na interwał, to silnik w stanie można powiedzieć - idealnym. Będę jeszcze rozbrajał filtr oleju, jeśli kogoś to interesuje to wrzucę zdjęcia.

 

[Navi]

Wczoraj wszystkie filtry olej 0w30 itd dziś jak co roku zbieżność i etc.

 

[Michalos12]

Co rok zbieżność?

 

[Navi]

Jasne

 

[Michalos12]

Jak dla mnie przerost nad treścią

 

[STREAM-HD]

@Navi - i jakie wnioski? Jest co regulować tak rok po roku czy trzyma się wszystko stabilnie w normie?

 

[dagetto]

Jak auto składane z dwóch, to trzeba co rok

 

[Navi]

@Navi - i jakie wnioski? Jest co regulować tak rok po roku czy trzyma się wszystko stabilnie w normie?

Ja dużo jeżdżę z przyczepka itd ( buduje dom ) dziury itd. np dziś tył był o dziwo do regulacji a przód był ok , mimo to też trochę go przestawił koleś. Drogi są jakie są, jak by nie to to pewnie bym jeździł jedynie po wymianie wachacza itd. @dagetto po co pokazujesz ta słomę która Ci z butów wychodzi ?

 

[CallMeDezy]

Dolałem jakieś 300ml Mobila 10w40 do Peugeota. Absolutnie nie było potrzeby, bo od wymiany oleju trzymał pół stanu. Denerwował mnie tylko fakt, że bańka stała na półce w garażu. Teraz jest jakieś 5/6 stanu. Na obwodnicy i tak olej się zagrzał do jakichś 130 stopni

 

[Triumphator]

@dagetto dobrze wiedzieć, że kupiłem kolejnego spawanego złoma .
Audi, szczególnie po zimowym torowaniu gdzie trochę latało boczury, miało tendencję do przestawiania się sanek z przodu i kołyski z tyłu. Też w zasadzie każda wiosna zaczynała się od geometrii.
Fordy też mają tendencję do rozjeżdżania się geometrii z tyłu i też raz na te dwa lata trzeba się zaopatrzyć w komplet śrub do regulacji i robić geometrię.

Niestety ale pomimo ogromnego przeskoku infrastrukturalnego ciągle wiele dróg jest bezlitosnych dla zawieszenia, nie wspominając już o wszystkich progach zwalniających i pozapadanych studzienkach w miastach, to nawet na stosunkowo świeżych drogach szybkiego ruchu można trafić na trochę zbyt ambitne dylatacje, czy koleiny

 

[Bodex]

Widać po rurach , że ugotowane , oszczędności na intercoolerze wychodzą.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

 

[sprajt2]

Ja dużo jeżdżę z przyczepka itd ( buduje dom ) dziury itd. np dziś tył był o dziwo do regulacji a przód był ok , mimo to też trochę go przestawił koleś. Drogi są jakie są, jak by nie to to pewnie bym jeździł jedynie po wymianie wachacza itd. @dagetto po co pokazujesz ta słomę która Ci z butów wychodzi ?

U mnie też co roku geometria, a omijam dziury itp. Zawsze minimalna korekta jakas wychodzi

 

[orzeszpole]

Wczoraj serwis gwarancyjny Dacii w ASO. Po dwóch latach tzw. duży serwis, czyli wymiana oleju, filtra oleju i podkładki pod korkiem spustowym. Rok temu na małym przeglądzie wymieniony był tylko filtr kabinowy. Tak więc samochód dalej ma fabryczny filtr powietrza. Przebieg auta 18 tys. km. Przed zimą mam zamiar wymienić olej, filtr oleju, filtr powietrza i filtr kabiny - już we własnym zakresie, bo zakończyłem właśnie przygodę z ASO, gwarancję mam przedłużoną na 3 - ostatni rok. Co ciekawe, zgłosiłem nieprawidłową pracę sprzęgła, oraz stukanie tylnych amortyzatorów, to jeszcze przed przeglądem uprzejma pani z okienka zrobiłą wydruk z systemu i pokazała mi, że te dwa elementy nie obejmuje gwarancja, że w razie czego płatność 100%, ale że sprawdzą i będą dzwonić jak coś. Okazało się po przeglądzie że sprzęgło jest sprawne i amortyzatory też oczywiście sprawa będzie miała swój dalszy bieg, będę pisał do Renault Polska, bo sprzęgło im dłużej sięjeździ i im jest cieplej na dworze tym gorzej chodzi. Skrzypi, zacina się, i tak ciężko pracuje że aż noga boli...
Olej obecnie zalany przez ASO w sumie to nawet nie wiem jaki bo nie spytałem, a na fakturze jest napisane "olej 5,4 litra", ale zakładam że Castrol RN17 5w30 bo kiedyś jak rozmawiałem to mówili że taki leją. Jak by kogoś interesował, to olej, filtr oleju, podkładka pod korek i przegląd kosztowało łącznie 950 zł brutto.

Przy okazji zamontowałem w Dacii hak, dzieci rosną, trzeba będzie myśleć o jakiś rowerach na następne wyjazdy wakacyjne.

 

[apede]

Ja wymieniałem filtr powietrza na filtrona, a przed wizytą w ASO wkładałem z powrotem oryginał

 

[Deleted member 6544987]

Coraz ciekawsze informacje płyną z różnych ASO, a w takich "plotkach", które do mnie docierają, przoduje właśnie Renault i VW.

Co ciekawe, zgłosiłem nieprawidłową pracę sprzęgła, oraz stukanie tylnych amortyzatorów, to jeszcze przed przeglądem uprzejma pani z okienka zrobiłą wydruk z systemu i pokazała mi, że te dwa elementy nie obejmuje gwarancja, że w razie czego płatność 100%, ale że sprawdzą i będą dzwonić jak coś. Okazało się po przeglądzie że sprzęgło jest sprawne i amortyzatory też

Odnośnie amortyzatorów - to jak najbardziej są objęte gwarancją.
Wynika to choćby z faktu, że producenci amortyzatorów utrzymać muszą działy jakości, które są zobligowane do analiz uszkodzeń produktów.
Na tej podstawie korygowany jest cały proces produkcji i nadzoru.
To jest informacja z pierwszej ręki.
Sam miałem styczność z reklamacjami amortyzatorów od Opla, Forda, BMW, LR, Ferarri, czy Audi.
Nie rozumiem więc, dlaczego ASO Renault chce kasować za te elementy.
Mi w Oplu po 3 latach wymieniali na gwarancji bumper cup'y (gumy osłaniające tłoczyska), bo popękały.
No i ciekawy jestem, w jaki sposób stwierdzili bez demontażu, że amortyzatory są sprawne ... ?

 

[orzeszpole]

Dostałem wydruk z pomiarami sprawności jak na SKP (tył 72 - 73 %, przód 78 - 79 %), przy czym na piśmie mi napisali że amortyzatory faktycznie stukają ale jest to efekt ich normalnej pracy. Natomiast na forum Dacii mnóstwo jest wpisów że w Lodgy jest wada fabryczna i że wymieniająpo kilka razy na gwarancji ludzie amory, tyle że to nic nie daje. Pani przez telefon też mi przyznała, że mam racje... Ręce opadają...

 

[Deleted member 6544987]

Dostałem wydruk z pomiarami sprawności jak na SKP (tył 72 - 73 %, przód 78 - 79 %),

Tyle, że to nie jest test amortyzatora, a całego zawieszenia ...
Cyferki mówią, jaki % czas testu opona miała kontakt z platformą pomiarową ...
Więc testowane są koła, mocowanie, wahacze, wszelkiego rodzaju tuleje metalowo gumowe, ...
Żeby amortyzator przebadać, należy go zdemontować.
Ja taki test mógłbym u znajomych załatwić, ale żadne ASO raczej nie jest w stanie tego zrobić.
Więc za takie zgłoszenie to od razu po weryfikacji punktów mocowania, powinni wymienić amortyzator, tym bardziej, że masz ledwie 18 tys km (a 200 kkm spokojnie wytrzymują)

przy czym na piśmie mi napisali że amortyzatory faktycznie stukają ale jest to efekt ich normalnej pracy

Pierwsze słyszę ...
" Noisy" i "Improper dumping forces/leakage" to dwie grupy najczęściej występujących grup wad.
Więc jak pisałem wcześniej, hałasujący amortyzator po weryfikacji elementów mocujących, nadaje się do wymiany.
Taki detal ASO odsyła do Renault, a ten do producenta amortyzatora.
To nie są bajki wyssane z palca, a praktyka.
Dlaczego więc ASO/Renault takie problemy stwarza - chcą dodatkową $$$ wyciagnąć?