• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Czym jeżdzisz na codzień :)

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
a co, masz jakieś przykre doświadczenia z Michałkiem? ;)

[mention]Adrianuss90[/mention] daj później znać, jak jakość obsługi i wykonania prac :D
 
tCSHh66.jpg


Peugoet 306 GTi6
 
O kurde, ale fajne autko :D
 
[mention]Spookie[/mention] a dlaczego priorytet na moc silnika, skoro nie wykorzystujesz potencjału?
 
Miało być niepozorne auto z klimą które sprawnie jeździ...

Ogólne założenia co do pojazdu były:
-marka nie premium, ma się nie rzucać w oczy, (dla "zwykłej" osoby wygląda jak standardowe 306 za ~2 czy 3k) wygląd jest możliwie seryjny
-dobre prowadzenie
-ocynkowana blacha - ma nie rdzewieć
-klimatyzacja
-niskie koszty eksploatacji (LPG)
-można jechać w 4 osoby


Galeria:

https://imgur.com/a/3zKad
 
Gratulacje. Zajebiaszczy projekt. :shock:
Taki sleeperek.
Uwielbiam takie rodzynki i imponują mi zawsze ich właściciele, że mają czas, ochotę, zapał do takich rzeczy. ;)
Nie rzuca się w oczy, zachowany maxymalnie możliwy seryjny look chociaż nieskrormnie się przyyznnam, że jak zobaczyłem fote to zacząłem od razu kombinować co tam siedzi. :D
Swego czasu chorowałem na te samochody. Super!
 
Zielony34 napisał:
@Adrianuss90 daj później znać, jak jakość obsługi i wykonania prac :D
Za jakieś 2-3tygodnie zdam relację co i jak;)
 
poziom1989 napisał:
@Spookie a dlaczego priorytet na moc silnika, skoro nie wykorzystujesz potencjału?

Przez 90% czasu nie wykorzystujesz ale 10% sprawia, ze ciągle chcesz więcej bo jest za mało. Mnie już korci zmiana na coś mocniejszego :D
 
To jest coś, czego ja nigdy nie zrozumiem. Miałem silne wozy, nawet kiedyś typową rajdówkę, ale one przemijały a średniaki zostawały. Dając mi zresztą najwięcej frajdy. Z mocnym silnikiem każdy głupi depnie, mieć nie za dużo pod butem i wykorzystywać do ostatniego źrebaka - to jest frajda :D
 
jerseyAdmin napisał:
Z mocnym silnikiem każdy głupi depnie, mieć nie za dużo pod butem i wykorzystywać do ostatniego źrebaka - to jest frajda :D

Nie bym był taki pewnien, życie już niejednego zweryfikowało i jednak mieć za dużo i się nie rozbić to też sztuka. Świat motoryzacji byłby nudny gdyby każdemu starczał "zwykły" samochód, a jak bardzo zacofany byłby technicznie gdyby ludzie nie pożądali coraz mocniejszych i szybszych aut ;)
 
Jak sobie popatrzę na rozwój motoryzacji, to mam wrażenie że jest dokładnie odwrotnie - gdyby ludzie nie pożądali mocy to motoryzacja byłaby znacznie bardziej rozwinięta niż jest teraz. Pogoń za mocą samochody raczej uwstecznia niż rozwija.

Ale ja głosuję na Krula, co ja tam mogę wiedzieć ;)
 
poziom1989 napisał:
Nagrałes jakieś filmiki?

Jeżdżę w wideorejestratorem ale to nudy straszne, onboarda od środka nie nagrywałem, z zewnątrz to tylko jakiś filmik po myciu auta i tyle. Może kiedyś uda się coś nagrać :)

Co do "projektów" to często takie auta kończą na drzewie/latarni lub właściciele 90% czasu budują a mało co jeżdżą...
 
jerseyAdmin napisał:
Jak sobie popatrzę na rozwój motoryzacji, to mam wrażenie że jest dokładnie odwrotnie - gdyby ludzie nie pożądali mocy to motoryzacja byłaby znacznie bardziej rozwinięta niż jest teraz. Pogoń za mocą samochody raczej uwstecznia niż rozwija.

Ale ja głosuję na Krula, co ja tam mogę wiedzieć ;)

To ciekawe bo im auta sa szybsze i mocniejsze tym wiekszy nacisk kładzie sie na bezpieczenstwo. Hamulce, zawieszenie, opony itp itd. to właśnie idzie w parze z osiagami i to co kiedyś bylo dostępne tylko w topowych mocnych wersjach dziś albo jest w standardzie albo jako opcja w tanszych autach. Chyba nikt poza amerykanami (chociaż oni ostatnio tez poszli po rozum do głowy) nie robi mocnych szybkich aut, które nie hamują i nie skręcają. Ludzie mocne auta kojarzą tylko z KM i czasem od zera do 100, a prawda jest taka, ze auta takie czesto zdecydowanie lepiej hamuja czy mają lepszą przyczepność i paradoksalnie mocniejsze wersje jeśli są uzytkowane przez osobe rozsądną mogą się okazać bezpieczniejsze. Po prostu często przyklejana jest łatka, ze jak ktos ma 300, 400 czy 500 koni to napewno zap#$@a jak głupi i stwarza niebezpieczeństwo :)
 
Czy ja wiem, Volvo czy Saab którzy są pionierami bezpieczeństwa w cywilnych wozach raczej nie celowali w segment mocnych samochodów. Bezpieczeństwo tak czy tak by rosło - jak widać po przykładzie tych dwóch firm. A z drugiej strony faktyczny rozwój techniczny napędów to raczej domena szukania oszczędności i ostatnio ekologii, a nie mocy. O Toyocie Mirai czy nowym silniku VW z mieszanym cyklem spalania można powiedzieć wiele rzeczy, ale szybkie to one nie są ;) Diesel czy silnik Wankla też opracowano nie z myślą o wielkich mocach :p

I nie uważam, że jak ktoś ma dużo mocy to zapierdala. Patrząc na moje wojaże autobanami to najspokojniej jeżdżą wozy pokroju Ferrari, Mustangów czy innych Merców AMG, a najbardziej szaleją ci na samym dole mocy którzy muszą sobie podbudować ego prędkością (i przedstawiciele handlowi). Wiadomo, że zawsze może trafić się burak w M5, ale to raczej wyjątek ;)
 
Bezpieczesnstwo to nie tylko strefy zgniotu, pasy i poduszki bo to ma działać gdy już jest za późno. Za to uklad hamulcowy, kierowniczy i zawieszenie ma sprawić, że chociaż w malym stopniu ale uda nam się uniknąć zdarzenia gdzie będą potrzebne te pierwsze. Nie wiem jak Ty ale ja nieraz zmuszony jestem poruszać się zwykłą laguną 1.6 i mimo, ze swojego czasu osiągnęła maks wynik w testach to zdecydowanie pewniej i bezpieczniej czuję się w megance. O frajdzie nie wspominam bo różni ludzie z różnych rzeczy czerpia przyjemność i ja akurat jestem w stanie to zrozumieć :)
 
Prawda jest taka, że jedno napędza drugie.
Gdyby nie mocniejsze i szybsze samochody to wszystkie aspekty techniczne związane ze stabilizacją toru jazdy, trakcją, napędami na 4x4, ABSami, pirotechnicznymi napinaczami pasów, poduszkami byłyby daleko w lesie.
Bo nie byłoby potrzeby.
 
No ja już myślę o zmianie na Lagunę 2.0T GT + mapy na jakieś 240-250KM, albo Megane 2.0 Tce

Nie wyobrażam sobie teraz przejścia z 2.0 na 1.6, czy 1.4 i mocach mniejszych od 135KM, które mam teraz. Nie chodzi o udowadnianie komukolwiek szybkości. Chodzi o komfort wyprzedzania, czy moc która bez stresu docisnąć gaz na autostradzie przy klimatroniku i załadowanym bagażniku. Lubię pocisnąć auto po obrotach, nie będę się tego wypierał, ale nie chodzi o popisywanie się czymkolwiek.

btw ja też głosuję na "Krula"

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
 
No to chciałem Wam przedstawić Asię w nowej odsłonie

https://www.youtube.com/watch?v=DukAn1DKOfg&feature=share
 

Attachments

  • 20190614_144807.jpg
    20190614_144807.jpg
    2 MB · Odwiedzin: 579
  • 20190614_144820.jpg
    20190614_144820.jpg
    3,8 MB · Odwiedzin: 598
  • 20190614_144754.jpg
    20190614_144754.jpg
    1,8 MB · Odwiedzin: 590
Fanem Opla nie jestem, lecz prezentuje sie bardzo dobrze.
 
Back
Top