Na Castrola złego słowa nie powiem. W pasacie b5 wykreciłem na tym oleju (5w40) ponad 400 tysięcy. Teraz mam b8 i tez zalewam tylko Castrola. Zmiana to tylko taka, że 5w30 LL. Tez mnie korci przejście na coś tańszego np na lotosa, bo w roku wymieniam olej 2 razy. Czy się zdecyduję to jeszcze nie wiem.