Może warto się zastanowić zarówno nad tym jakimi samochodami jeździmy, oraz jak zmieniły się normy i wymagania względem środków smarujących na przestrzeni ostatnich 10 czy 20 lat? Tak absolutnie szczerze, czy aktualny Lotos dajmy na to Synthetic Plus może jakkolwiek na minus odbiegać od powiedzmy, Totala 9000 produkowanego w latach 2000-2005? Daję tu za przykład mojego 406 z opisu. Czy technologia nie poszła do przodu, a aktualne tanie oleje dla takiego 15- czy 20-letniego samochodu nie są i tak bardziej niż wystarczające względem tego, co lała fabryka oraz ASO? Celowo pomijam tu najnowsze jednostki przede wszystkim benzynowe, doładowane, podatne na LSPI, z łańcuszkami od roweru w miejscu łańcuchów rozrządu, choć i dla nich polscy producenci mają w ofercie ciekawe oleje. Jeśli ktoś uważa, że lejąc ósmy cud świata PAO za 350zł/5L do cywilnego samochodu czyni słusznie i nie szkoda mu pieniędzy to proszę bardzo. Mnie to forum uświadomiło przede wszystkim to, że właśnie tanie oleje, których się powiedzmy "bałem" odkąd kupiłem samochód dorównują swoim droższym odpowiednikom zagranicznych koncernów i nie ma sensu przepłacać za markę, tylko po to żeby finalnie dostać niemal ten sam produkt, a jako że jeżdżę 22-letnim dieselem słynącym ze swojej bezawaryjności, wolę mu wlać Specola za 110zł co 10000km, niż Motula, czy Totala za 170zł co 15000km. Dzięki temu mogę za jednym zakupem nabyć w tej samej cenie dodatkowo płukankę oraz powiedzmy, filtr kabinowy. Czy jest to "januszowanie" i oglądanie każdej złotówki z dwóch stron? Niech każdy sobie sam na to odpowie, jestem zdania, że i tak aktualny Specol, Lotos, czy Orlen są przynajmniej równie dobrymi olejami, a pokusiłbym się o stwierdzenie że nawet lepszymi, niż te topowych producentów na których samochód jeździł od momentu wyjechania z fabryki. Nie zauważyłem również żadnej różnicy w spalaniu ani pracy silnika, zarówno zimnego jak i rozgrzanego między Totalem Ineo C3, Motulem X-Clean, Bizolem Allround, a Specolem Gold, wszystko w lepkości 5w40. Być może nawet wtryski troszkę mniej klepią przy zimnym rozruchu na Specolu i Bizolu niż na Totalu i Motulu, ale nie jest to odpowiednie porównanie ze względu na klasę ACEA, oraz nie wiem czy zastosowany olej ma cokolwiek z tym wspólnego. Się rozpisałem.