• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dlaczego polecany jest np Lotos synthetic plus 5w40

  • Thread starter Deleted member 81548
  • Start date
Czyli ogólnie różnic w olejach nie ma, kupujemy najtańsze, zostaje nam wtedy na filtr, podkładkę pod śrubę spustową. Za resztę zabieramy żonę na kolację naszym dupowozem i wszyscy są zadowoleni :)
Patrząc na robione tutaj przez jednego kolegę UOA Fanfaro, Shella i Ravenola...w sumie to tak, ponad dwukrotna różnica w cenie produktów nie zrobiła dwukrotnej różnicy w wynikach, zaskoczę Cię, nie zrobiła nawet żadnej, nawet mityczne PAO nie pomogło.

Można śmiało wyciągnąć wnioski, że w cywilnie użytkowanym pojeździe różnica dla silnika jest kompletnie marginalna.

W czym jeździł u mnie Lotos? W A4 B5 2.8 30V Quattro. Samochód użytkowałem jako codzienny dupowóz, jeździłem nim na tor, latałem bokami zimą, jeździł w kilku KJS-ach, ciągał przyczepę z motocyklami, był na Bałkanach, w Skandynawii, Alpach, Rumunii. Zakończył żywot na leśnej zwierzynie.

Obecnie mam 2.0TDCi, który w zasadzie ponad 200.000km przejeździł na Castrolu, gdzieś wrzucałem niedawno zdjęcie góry silnika, powodzenia w szukaniu jakiegoś brązowego nalotu...w ogóle jakiegokolwiek nalotu ;)
 
Tu masz zdjęcie silnika podczas regulacji luzu zaworowego - gazownik stwierdził, że silnik w środku wyglądał, jakby wczoraj wyjechał z fabryki taki był czysty.
Ten silnik Hondy zawsze tak wygląda i nie ważne, na jakim oleju jeździ, co ile zmieniany, czy ma przebieg 100, czy 300 kkm. Zawsze podziwiam silniki Hondy podczas regulacji zaworów i nie wiem, jak oni to zrobili.
 
Ten silnik Hondy zawsze tak wygląda i nie ważne, na jakim oleju jeździ,
Nie zgodzę się, widziałem kilka silników u Edsona w Warszawie i powiem szczerze, że nie występuje to tak często jak w innych markach, głównie niemieckich , ale też występuje. Głównie jest to przegrzany olej....
Post automatically merged:

gdzieś wrzucałem niedawno zdjęcie góry silnika, powodzenia w szukaniu jakiegoś brązowego nalotu...w ogóle jakiegokolwiek nalotu ;)

Wcześniej napisałem, ze jak się używa z głową silnika - chodzi o prawidłowe rozgrzanie oleju do wartości roboczych, to silnik ma się dobrze. Jeśli zaś chodzi o "czystość" silnika, to ma ona duże znaczenie szczególnie w silnikach z rozrządem łańcuchowym, gdzie przez taki olej i syf w silniku szybko siadają napinacze łańcucha i inne elementy silnika smarowane olejem.
Post automatically merged:

@Resi, w przypadku silników z rozrządem łańcuchowym, kołami zmiennych faz - ma to znaczenie, bo te elementy działąją tylko dzięki olejowi. Można sobie łatwo wyobrazić co się stanie jak się kanaliki olejowe się pozapychają lub mocno zmniejszą swoje światło w napinaczach czy kołach zmiennych faz...... a potem płacz, bo trzeba rozrząd i inne elementy wymieniać za kupę kasy.
 
Last edited:
@Resi, w przypadku silników z rozrządem łańcuchowym, kołami zmiennych faz - ma to znaczenie, bo te elementy działąją tylko dzięki olejowi. Można sobie łatwo wyobrazić co się stanie jak się kanaliki olejowe się pozapychają lub mocno zmniejszą swoje światło w napinaczach czy kołach zmiennych faz...... a potem płacz, bo trzeba rozrząd i inne elementy wymieniać za kupę kasy.

W moim przypadku to nie miało żadnego znaczenia na przestrzeni 12 lat czy ogólnych 18 lat auta i 300 tys. km. auta. Nie mówię, że tak jest zawsze, ale bym nie przesadzał z tym jak ważna jest "jakość" oleju.
.
 
Może warto się zastanowić zarówno nad tym jakimi samochodami jeździmy, oraz jak zmieniły się normy i wymagania względem środków smarujących na przestrzeni ostatnich 10 czy 20 lat? Tak absolutnie szczerze, czy aktualny Lotos dajmy na to Synthetic Plus może jakkolwiek na minus odbiegać od powiedzmy, Totala 9000 produkowanego w latach 2000-2005? Daję tu za przykład mojego 406 z opisu. Czy technologia nie poszła do przodu, a aktualne tanie oleje dla takiego 15- czy 20-letniego samochodu nie są i tak bardziej niż wystarczające względem tego, co lała fabryka oraz ASO? Celowo pomijam tu najnowsze jednostki przede wszystkim benzynowe, doładowane, podatne na LSPI, z łańcuszkami od roweru w miejscu łańcuchów rozrządu, choć i dla nich polscy producenci mają w ofercie ciekawe oleje. Jeśli ktoś uważa, że lejąc ósmy cud świata PAO za 350zł/5L do cywilnego samochodu czyni słusznie i nie szkoda mu pieniędzy to proszę bardzo. Mnie to forum uświadomiło przede wszystkim to, że właśnie tanie oleje, których się powiedzmy "bałem" odkąd kupiłem samochód dorównują swoim droższym odpowiednikom zagranicznych koncernów i nie ma sensu przepłacać za markę, tylko po to żeby finalnie dostać niemal ten sam produkt, a jako że jeżdżę 22-letnim dieselem słynącym ze swojej bezawaryjności, wolę mu wlać Specola za 110zł co 10000km, niż Motula, czy Totala za 170zł co 15000km. Dzięki temu mogę za jednym zakupem nabyć w tej samej cenie dodatkowo płukankę oraz powiedzmy, filtr kabinowy. Czy jest to "januszowanie" i oglądanie każdej złotówki z dwóch stron? Niech każdy sobie sam na to odpowie, jestem zdania, że i tak aktualny Specol, Lotos, czy Orlen są przynajmniej równie dobrymi olejami, a pokusiłbym się o stwierdzenie że nawet lepszymi, niż te topowych producentów na których samochód jeździł od momentu wyjechania z fabryki. Nie zauważyłem również żadnej różnicy w spalaniu ani pracy silnika, zarówno zimnego jak i rozgrzanego między Totalem Ineo C3, Motulem X-Clean, Bizolem Allround, a Specolem Gold, wszystko w lepkości 5w40. Być może nawet wtryski troszkę mniej klepią przy zimnym rozruchu na Specolu i Bizolu niż na Totalu i Motulu, ale nie jest to odpowiednie porównanie ze względu na klasę ACEA, oraz nie wiem czy zastosowany olej ma cokolwiek z tym wspólnego. Się rozpisałem.
 
@Resi, żeby to stwierdzić, należałoby rozebrać rozrząd i sprawdzić w jakim stanie są ślizgi, łańcuch i ile już wysunął się napinacz. Tak na ucho tego nie sprawdzisz.
 
@Selection
Forum było już oskarżane o sponsoring przez Meguina, KolegeBerlina, a teraz widzę, że Obajtek "dosypuje" Administracji.
Ponoć miało także zmienić nazwę na "archOilClub".
Bez komentarza ...
Trudno mi to inaczej zinterpretować niż jako ironię.

Forum ma taką niepisaną zasadę, że gdy tylko można poleca polskie oleje. Oprócz Lotosa dobre opinie mają też oleje Orlen ME zwłaszcza 5W30 XD.
Z lokowania, lokujacy odnosi jakaś korzyść finansową, w tym przypadku takiej nie ma, więc to chyba nie stosowne porównanie.
trochę mnie zastanawia mocny marketing tego oleju na tym forum 🤔 przy którym lokowanie produktu to pikuś…. o cenę chodzi, czy o coś innego ?
 
Wg. mnie produkty Lotosu sa jakosciowo całkiem dobre a cząstkowa puki co analiza Lotosa udowadnia, że spełnia on rygorystyczną bądź co bądź normę MB 229.5. Dla mnie osobiście zawsze kryterium przy poleceniu oleju jest stosunek cena/jakość. Lotos, Orlen czy Specol to generalnie oleje tanie w zakupie, choć zalezy od konkretnego produktu, źródła zakupu promocji i w obecnym czasie momentu aktualizacji cen. Jednak generalnie sa to dobre jakosciowo oleje za bardzo rozsądne pieniądze. Dla mnie ogromnym plusem jest jeśli olej jest labolatoryjnie przetestowany i choć tych zaawansowanych testów puki co jest jak na lekarstwo to nawet te podstawowe już coś mówią wiecej o oleju. Jakosciwo do produktów Lotosa, Oreleny czy też Specola (pomijając nieścisłości w opisie) na podstawie ich analiz nie można mieć większych zastrzeżeń a w niektórych przypadkach można mówić o bardzo dobrych wynikach nie odbiegających od renomowanych konkurentów zachodnich. Duża liczba badań na pewno wpływa też na popularność produktu na forum i liczbę jego poleceń. Czasami faktycznie mam wrażenie, że jest to trochę taki owczy pęd jak np. w przypadku Lotosa Aurum 5W30, który jest permannetnie polecany a tak na dobra sprawę wydaje sie bardzo przeciętnym olejem. Ale nie wypadł źle i to dla wielu jest wystarczające potwierdzenie, że jakościowo jest po prostu ok. W przypadku Syntetyka 5W40 mamy natomiast dodatkowo badanie noack i shear stability, które pokazują, że norma 229.5 jest faktycznie spełniona co dobrze świadczy o producencie. Kryterium ceny jest uważam bardzo ważne przy poleceniu oleju i np. w cenie 100,00 zł za 5l ten Lotos jest prawdziwym killerem ale już w cenie 150,00 zł/5l niekoniecznie, choć nadal jest wartą rozważenia propozycją. Będac przy polecanych olejach to czesto pada zarzut promowania Eurola ale jak ktoś ruszy głową to dojdzie do wniosku, że sa ku temu podstawy takie same albo nawet lepsze jak w przypadku np. Lotosa czy Orlen-u. Nie ma lepiej przebadanych na "polskim gruncie" olejów od tych Eurola a wyniki są tylko dobre lub bardzo dobre. Dodając do tego generalnie bardzo atrakcyjną ceną zakupu czy bardziej stosunek cena/jakośc trudno stawiać zarzut, że są wciskane na siłę bo chyba lepiej polecić coś gruntownie przebadanego w atrakcyjnej cenie niż coś co nie zostało przebadane, ma gorsze parametry z karty i w dodatku jest droższe. Podobnie sprawa dla mnie wygląda z innymi olejami w tym z ww. Lotosem. Jeśli olej wygląda na naprawdę dobry jakościowo (choć rozszerzone badanie dałoby jego pełniejszy obraz) jest pozytywnie zweryfikowany przez licznych użytkowników i jest w dobrej cenie to nie widzę powodu, dla którego nie maiłby być on polecany. Ten olej naprawdę nie musi się wstydzić na tle uznanej na Rynku konkurencji i wg. mnie jest jakościowo lepszy od zdecydowanej większości tanich bardziej niszowych olejów.
Z tego co ustaliłem to marka Lotos niekoniecznie zniknie z Rynku po przejściu przez Orlen i przynajmniej przez jakiś czas może funkcjonować nadal w kontekście "wyrobów olejowych".
 
Już tak kiedyś o to pytałem ale dopytam jeszcze raz….. bierzecie pod „jakąś uwagę” 😎 testy Piotra Tester z jutjuba ?
 
W takim razie nadal polecamy Lotosika 😉
 
Pod żadną. Już było mówione tutaj nie raz, że nawet 4ball na niewiele się zdaje w przypadku olejów silnikowych, a testy Piotra to już w ogóle bujda na kołach.
 
@Selection teoretycznie na forum nie.
Ale jak to w życiu bywa to bywa z tym różnie.
 
Już tak kiedyś o to pytałem ale dopytam jeszcze raz….. bierzecie pod „jakąś uwagę” 😎 testy Piotra Tester z jutjuba ?
Screenshot_20221218-142638_YouTube.jpg
Zgadnij jaki to olej?
 
Gdzieś po jutubach krąży test na takiej maszynie z szamponem który wypadł lepiej niż oleje. Więc nie ma czego brać pod uwagę. TomNJ już kiedyś pisał (jest chemikiem olejowym) że takie test pokazują jak dobrze olej smaruje kulkę i nic więcej.
 
Back
Top