• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dodatki do ON - podnoszenie jakości paliwa

@wova75 Nie chce mi się oglądać, po prostu robili pomiar na zwykłym on i potem na v-power? Jakieś różnice?
 
Żadnych różnic wg hamowni, nawet dwa pomiary na V power wyszły gorzej
 
Różnice pomijalne. Turbo lepiej wstaje na vpower, a moc maksynalna ciut mniejsza. Czyli usredniając zero różnic do wyczucia dupohamownią
 
Roznica w portfelu, nic po za tym, moj szwagier miał ajencje i tylko na dol lało się dodatek czyli wielki H.., lepiej kupić oilsyn race, albo archoil dmax
 
Moim zdaniem na v-power auto jakby trochę zamulało, szybko wróciłem do zwykłego on.
Też miałem takie wrażenie po ostatnim tankowaniu. Póki co najlepiej odpycha się na Effecta Diesel z Orlenu.
 
Najlepiej odpycha i najrzadziej wypala się FAP. Orlen coś faktycznie pozmieniał w swoich paliwach na duży plus
 
Last edited by a moderator:
Przetestowałem ostatni z dodatków do paliwa Archoil / Oilsyn - DNA POWER DIESEL i jako jedyny dał jak narazie wrażenie działania. Wrażenie bo narazie jest to na granicy błędu pomiarowego a i sama zmiana jest marginalna i może być zbiegiem okoliczności no ale jest jak jest i przejechałem 836km i dopiero wtedy zaświeciła się rezerwa. Do tej pory było to zawsze +/- 800km.

Istotna informacja - znowu ulało mi się trochę ponad zalecane dawkowanie. Znów chlupnąłem z butelki i wleciało jakieś 65-70ml zamiast 50ml na 50L paliwa. Pewnie to nic nie zmienia, ale tak się stało, więc informuję.

IMG20230528112730.jpg



Na zdjęciu jest 856km ale rezerwa zaświeciła przy 836km. Standardowo EFFECTA ON


Moje podsumowanie: w MOIM przypadku, w MOIM 1.9TDI TDI dodatki AR6900D, Hybrogen, Power DNA i Race DNA nie obniżyły spalania w sposób niezaprzeczalny. Żadne estro ceramiczne smary, żadne nano technologie, żadne katalizatory spalania - nic mi to nie wniosło niestety, ale może taki urok TDI. Nie wiem. Na forum są rozsiane fotki z przebiegami na tych środkach, może później to zbiorę do kupy. Styl jazdy i trasy zawsze były maksymalnie zblizone. Testowałem sam dla siebie, żeby wiedzieć czy będzie opłacało się wlewać przy dawkowaniu 1ml na 1L, no ale w moim silniku to nie działa. Obecnie najwięcej kilometrów nakręciłem na właśnie wyjeżdzonym POWER DNA, ale zmiana jest marginalna i równie dobrze może wynikać z tego, że jest ciepło i fura błyskawicznie się nagrzewa, za to w drugą stronę większą cześć przebiegu używałem klimatyzacji, która wpływa jakoś na wynik. Wrócę do tego środka na zimę jak znowu zejdę na koła 16 cali i nie będzie klima chodzić non stop i bedę miał porównanie z zimowymi wynikami, ale tam też i tak kręciłem po +/- 800km.


Nastepny test za około 2 miesiące, będzie zmiana oleju i filtrów na nowe i wleci do silnika mix 9100/9200 i się zobaczy czy wtedy coś się zmieni na plusik w spalaniu. Zwykła ciekawość, kaprys i chęć sprawdzenia jak silniczek skąpany w tych nano turbo estro smarach będzie się ślizgał bez oporów i z lekkością przecinał kolejne kilometry.
 
Jedyny + v powera czwartkowego (ta sama cena co ON) to wolniej zapychający się dpf i szybciej się wypala, tj. jak normalnie mam 550 stopni przed dpf to na v powerze jest to 580-590. DOdaje do tego kleen floo 953
 
w MOIM przypadku, w MOIM 1.9TDI TDI dodatki AR6900D, Hybrogen, Power DNA i Race DNA nie obniżyły spalania w sposób niezaprzeczalny.
Ja się mogę pod tym też podpisać, a żeby było śmieszniej, biorąc pod uwagę fuelio, mam w swojej statystyce dwa wyniki poniżej 6l/100km i obydwa są na zbiornikach, w których akurat nic do paliwa nie dolałem 🤣.
 
@Triumphator mam podobnie.
Jedyne co mnie trzyma to korekty które porównując do 3 aut z tym samym silnikiem to moje korekty bliskie zera a pozostałe 2 rozbieżności. W 1 po zalaniu LM diesel spuhlung korekty się wyrównały, w 2 po wymianie 1 wtrysku też.
 
Czysty układ paliwowy jak i więcej cetanów czy dopalaczy oraz niższe tarcie zawsze można spożytkować albo na większy fan z jazdy albo na obniżenie spalania. Czasami udaje się zjeść ciastko i mieć ciastko ale nie każdemu.

W testach DW10 na ON referencyjnym zanieczyszczonym celowo tylko 1ppm Zn silnik traci kilka % mocy po 32h testu jeśli nie ma odpowiedniego detergentu. Skutek to nie tylko mniej mocy ale także gorsze spalanie, dymienie itp co nie pozostaje długofalowo bez wpływu na dolot, EGR, DPF, komorę spalania, sadzę w oleju itd. Warto przemyśleć i może pokusić się o szersze spojrzenie.

Poniżej test 30t km samego detergentu, po lewej bez a po prawej z dodatkiem i oprócz obrazu także wynik 3,58% niższe spalanie przy wtryskiwaczach utrzymanych w czystości. Nie było dodatku cetanowego ani dopalaczy spalania czy redukcji tarcia, sam dobry detergent, który przeszedł test DW10.
 

Attachments

  • Detergent test 30t kms.png
    Detergent test 30t kms.png
    2 MB · Odwiedzin: 100
Last edited:
A jak to co piszesz zestawić z tym, że moje wtryskiwacze mają 480 000 przebiegu i nadal podają parametry w fabrycznej tolerancji?
Według tego to bez stosowania dodatków, tych "detergentów" i jeździe na czystym ON powinienem już mieć na nich taki osad, że dekiel z silnika by podnosiło, a jednak dalej latam zdrowo.
 
Co możecie polecić stricte pod DPF? Chodzi o zwiększenie interwału wypalania DPF.
Błędów na komputerze nie mam, problemów również, ale interwał mógłby być większy.
Ja polecam Liqui Moly LIM2650, dodajesz bezpośrednio do baku najlepiej przed tankowaniem. U mnie w dwóch autach zwiększył interwał wypalania o 100%. Polecam.
 
Back
Top