• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dodatki do ON - podnoszenie jakości paliwa

Chyba ok 250 netto w Orlen Lab.
Zawsze można wysłać próbki anonimowe...
 
Ja tam regularnie stosuję jakieś dodatki do paliwa, ale bez podglądu wartości i porównania do tego jakie były wcześniej (przed zastosowaniem) to nie widzę sensu snucia teorii.

 
Ja do czyszczenia wtryskiwaczy stosuje
Na pełen bak ropy 250ml nafty
 
Słyszałem o stosowaniu nafty jako depresatora ale do czyszczenia wtryskiwaczy? Skąd taki pomysł? No i jakie efekty czyszczenia?
 
Tak, a dlaczego tak stosuje.
Czytałem skład tych "dodatków" z CPN i w 80-95% składają się z nafty.
Narazie efektu żadnego nie zauważyłem, bo od kupna auta nie ma problemów z wtryskami, ale wolę zapobiegawczo stosować taki myk.
Nafta nie jest droga, 34zl bańka 5L starczy mi na ~1000L ropy
 
Stąd właśnie, tak samo, jak w przypadku płukanek, mówimy o tym, aby nie kombinować. Są stosowne produkty przeznaczone do pewnych zadań, są przetestowane i pewne w zastosowaniu.
 
Powiem wam że my jesteśmy trochę "zboczeni tą zabawą w dodatki do paliw,olejów" Ostatnio się nawet zastanawiałem czy jest sens dodawać cokolwiek do paliwa.Większość moich znajomych nie stosuje ulepszaczy i jeździ . Ale oglądałem wczoraj ojca samochód[diesla] . I to utwierdziło mnie że warto dodawać do paliwa,olejów środki. Olej w silniku..około 3 tyś nalatane na nim a to już praktycznie smoła nie olej. Widać efekt braku płukanki,stosowania odpowiedniego oleju. [na pyt jaki ma olej powiedział"nie wie,mechanik jakiś wlał] Teraz wylot tłumika,okopcony..czarna sadza. Samochód ma dpf,nalatane ma 125tyś km .. A widać że jednak cuś nie tak. Ja mam 170tyś ,krótkie dystanse [co jakiś czas długi dla dpf] i zero widocznej sadzy...Oczywiście leje dodatki do paliwa.
 
Ostatnio się nawet zastanawiałem czy jest sens dodawać cokolwiek do paliwa.Większość moich znajomych nie stosuje ulepszaczy i jeździ

Przed laty jeździłem dużo kilometrów autem służbowym. Mój samochód w 3-4 lata robił 650-700.000km i dopiero padały wtryskiwacze. Olej był wymieniany co 30.000km i tyle samo kilometrów wytrzymywało turbo. Z autem kompletnie nic nie działo się i to tak było z każdym.

Kupując moje 308 z przebiegiem 269.000km byłem zdania, że jest dopiero dotarte W istocie tak jest bo jest w bardzo dobrym stanie. Niemniej jednak zawór wysokiego ciśnienia na pompie "wtryskowej" musiał być przybrudzony, a niby standardowe paliwa są wystarczające.

Jeżdżąc na paliwie z dodatkami przestał jednak przycinać się i nie musiałem go wymieniać. Tak samo zawór "zregenerował" pewien użytkownik Toyoty z silnikiem 1.4 D4-D, który podzielił się na forum tym sposobem.

Tak jak napisałem mam różne doświadczenia z eksploatacją samochodów i jednoznacznie stwierdzić słusznego postępowania nie potrafię.

Osobiście używam dodatku w prywatnym samochodzie, bo ewentulna naprawa układu wtryskowego szarpanie moją kieszeń
 
Mam dpf i wszystko sprawne. Do tego dodatek do ON i brak sadzy...Ar 6900 robi robotę .Teraz dodaje do tego Mannola..jako ciekawostkę. Szukam różnicy na +/- ....Tanie to akurat brak bólu tyłka jak się okaże że cuś nie tak. Dodatki do mojego dupowozu/Żonki jak i Yamaszki..Kiedyś jak miałem auto służbowe..Nic mnie nie interesowało oprócz paragonów :D
 
Co ciekawego zauważyłem po rozpoczęciu stosowania Mannola - teraz na gorącym silniku odpala tak samo gładko i elegancko jak na zimnym, a wcześniej odpalał na gorąco z podskokiem/bujnieciem silnika.
 
Cześć,
planuję podejść do wtryskiwaczy - ok 210 tys km, nic nie robione (1.6 tdci / 90KM, z katalizatorem, bez DPF)

tak patrząc po internetach - do jednorazowego zastosowania (jako dodatek do paliwa) przewijają się:

  • LM 2666 Diesel Spulung (ok 35 PLN) - trochę mi takim makdonaldem samochodowym zalatuje (subiektywnie oczywiście) ;)
  • LM 5156 / 20450 PRO LINE DIESEL SYSTEM REINIGER (ok 55 PLN) - ponoć coś daje, ponoć.
  • FORTE DIESEL INJECTOR TREATMENT (ok 100 PLN) - Forte rozpoznaję jako markę, przy czym dla dobrego efektu zalecają zastosować z ich własnym dopalaczem (diesel treatment, który kosztuje ok. drugie tyle, ten ponoć też można zastosować jako all-round czyścik).
  • ARCHOIL AR6400-D MAX (ok 100 PLN) - ma tu dobrą reprezentację ;) i możliwe, że ten właśnie pójdzie w bój.
Jest jeszcze sporo innych (Amsoil, Xado, Mihel, Wurth, K2 itd, itp.) , każdy super czyści smaruje i konserwuje...
Ktoś chciałby dodać jakiś jeszcze czyścik, który mu się sprawdził?

Co do AR6400 - auto aktualnie jeździ na vpower diesiel - czy nie będzie to zbyt bogata kombinacja, czy lepiej najpierw zejść do zwykłego ON?
W opisie stoi, że wystarcza 40 -80 litrów paliwa - lepiej go dozować krócej i w większym stężeniu (na 40L) czy dłużej w mniejszym (na 80L)?
Czy "aktywne molekuły" to przypadkiem tlenek ceru jako katalizator do wypalania sadzy? ;)
Czy przy jego zastosowaniu zalecana jest dłuższa jazda na uczciwych obrotach (np. +2500) żeby silnik, turbina i układ wydechowy dobrze się zagrzały? - auto zwykle jeździ po mieście także jest mało takich okazji?
Czy może lepiej przed aplikacją zastosować dodatek do paliwa do codziennego stosowania, typu AR6900 przez jakiś czas w razie gdyby AR6400 miał spowodować jakieś niespodzianki? Auto tankowane na normalnych stacjach.
 
@luckyboy szkoda, że nie masz dostępu do softu, który pokazywał by różnice w korektach wtryskiwaczy, oraz korektach długoterminowych ;-) ja jestem przeciwnikiem wszelkich subiektywnych odczuć. Co do reszty - też mam znajomych co nic nie leją, ale oni na nic uwagi nie zwracają, auta zamulone itp, ale ważne że jeździ. Dramat
Post automatically merged:

Od siebie dodam, że agonię pompy paliwa wysokiego ciśnienia przedłużyłem o ponad pół roku czasu ;-) zawór też się zacinał :) u mnie w benzynie, archoil 6900-p przedłużył jej umieranie. Ostatecznie padła przy 123tys km :) koszt 4k 🙈
 
@lukaszewski a kto powiedział że nie mam dostępu do softu??

Korekty od początku są w zakresie -1-0 a odczucia "subiektywne" zgoła inne.

A propos korekt to dodam, że na liczniku blisko 300.000km, a silnik w stanie fabrycznym.
Screenshot_20200830-235833_FAP.jpeg
 
No i pięknie 👍 coś się zmieniło w live data odkąd lejesz dodatki?
 
@JohnJohn też mam 1,6 tdci 90KM przerobiony przy 180k km na 120KM i czyściłem wtryski dopiero przy 355k km. Ten silnik jest ciężki do zarżnięcia.
 
Back
Top