• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dodatki do ON - podnoszenie jakości paliwa

Ciekawotka: przedwczoraj tankując pełen bak paliwa, dodałem ok 150ml Mannol Diesel Ester na 50l ropy. Jednak ten środek smaruje, bo samochód przestał mi szarpać podczas ruszania. Domniemam że łatwiej pracuje jakiś element układu wtryskowego Fakt faktem dawka mocno przesadzona, ale robi różnicę.
 
To leczenie syfa pudrem. Ile czasu masz to szarpanie rok, dwa?
 
To leczenie syfa pudrem. Ile czasu masz to szarpanie rok, dwa?
Trzeci rok leci Błędów żadnych nie ma, parametry książkowe, nie stać mnie na wymianę połowy samochodu na oślep.

Póki co jeszcze nie szarpało, trzeba jeździć i obserwować
 
Ostatnio ogłaszałeś, że przestało szarpać po czyszczeniu przepływomierza. A tu nadal d...
 
Szarpania cały czas nie ma - eureka
 
Panowie a korzystał ktoś z LM2650? Opisują go jako dodatek do regeneracji i ochrony DPFa, ja niby na tą chwilę nie mam jakiegoś dużego problemu z FAPem, wypala się co 450-500 km w trybie mieszanym, ale z racji tego, że ostatnio i w najbliższym czasie pewnie więcej będę jeździł po mieście, myślę przy trasie na wakacje zapodać go na jeden zbiornik, gorzej raczej zrobić nie powinien ;)
 
Szkoda pieniedzy na takei "dodadtki" do DPF. Lepiej sobie wyprac za 800zł DPF i miec spokoj.
 
Ja na razie (odpukać) nie mam problemu z FAPem, myślę tylko tak wiesz, zapobiegawczo
 
podlicz sobie koszt "zapobiegania" z kosztem "prania". Znając życie, to zapobieganie nic nie da i finalnie i tak będziesz musiał go wyprać. Pieniądze wydane dwa razy.
 
Jeżeli ktoś używał to chętnie opinie poczytam, ale ja jednak odpuszczam, bo doczytałem teraz, że prodecent zaleca jedynie do suchych filtrów, a jak wiadomo w PSA suchy nie jest ;)
 
Pozwolę nie zgodzić się z tezą o nikłej skuteczności zapobiegania.
Pamiętajmy, że oprócz DPF, który zapycha się popiołem nie sadzą jest jeszcze

1. dolot
2. Turbina
3. EGR
4. Intecooler
5. Katalizatory, sondy, czujniki (np. ciśnienia spalin)

Tutaj brud jest różnej etiologii i ma skład często sadzowo-olejowy

Koszt zapobiegania to m.in.

- stosowanie dobrego paliwa plus dodatki (nie muszą być drogie, mają być skuteczne)
- regularna wymiana materiałów eksploatacyjnych
- prewencyjne psiknięcie w dolot (im wcześniej tym lepiej) cleanerów

A przede wszystkim dobry styl jazdy.
 
Przy fap jest płyn eloys. To już wystarczy mu dodatków.
Wiem, wiem, uzupełniałem na jesień, bo się okazało, że ktoś przed sprzedażą tylko zrobił "dolewkę" w komputerze a w zbioniczku było sucho :/

A przede wszystkim dobry styl jazdy.
Mógłbyś objaśnić, bo ja w sumie kupując auto z FAPem nie zmieniłem stylu jazdy, po prostu jeżdżę normalnie, do rozgrzania spokojniej, po rozgrzaniu, przy wyprzedzaniu korzystam z całego obrotomierza ;)
 
Pozwolę nie zgodzić się z tezą o nikłej skuteczności zapobiegania.
Pamiętajmy, że oprócz DPF, który zapycha się popiołem nie sadzą jest jeszcze

1. dolot
2. Turbina
3. EGR
4. Intecooler
5. Katalizatory, sondy, czujniki (np. ciśnienia spalin)

Tutaj brud jest różnej etiologii i ma skład często sadzowo-olejowy

Koszt zapobiegania to m.in.

- stosowanie dobrego paliwa plus dodatki (nie muszą być drogie, mają być skuteczne)
- regularna wymiana materiałów eksploatacyjnych
- prewencyjne psiknięcie w dolot (im wcześniej tym lepiej) cleanerów

A przede wszystkim dobry styl jazdy.
Bak jest przeznaczony na paliwo, a nie na dodatki. Nie sądzę, że 1/10 pojemności baku przeznaczona na dodatki to dobry pomysł. A i ich miesięczny koszt przewyższy miesięczne wydatki na paliwo:D
 
Udało mi sie już wyjezdzić całą butelkę AR6900 i tym razem kupiłem dodatek Millersa Ecomax i o ile na AR6900 nie czułem specjalnej różnicy to po zalaniu Millersa zauważyłem różnicę. Miałem wrażenie jakby przybyło mi parę koni. Silnik również mam wrażenie, że pracuje odrobinę bardziej miękko. Nie przesądzam na tej podstawie, że AR6900 działa gorzej ale na Millersie wyczuwa się większą różnicę. Nie wiem co ile wypala się dpf bo nie mam możliwości tego monitorować ale mam wrażenie, że bardzo mało idzie AdBlue. Przejechałem do tej pory od nowości 10 tyś km i dalej mam jeszcze 3 litry w zbiorniku. Raczej zostane juz przy Millersie z jednego powodu: po prostu jest łatwiejszy w dawkowaniu i aż tak nie śmierdzi jak AR6900.
 
ja używałem wymiennie tych dwóch kiedyś i spostrzeżenie mam takie, że na Millersie liniowo rośnie power w zależności od dawki :)
I faktycznie cytryną gdzieś tam w tle pachnie.
 
Tak przy okazji zapachów. Przy Lubriksolu, AR to perfumy, nawet lakierniczy się chowa 🤣
 
Back
Top