• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dodatki do paliw

Więc trzeba trochę dłużej pojeździć z Hybrogenem albo zacząć od 1:2000...
 
Więc trzeba trochę dłużej pojeździć z Hybrogenem albo zacząć od 1:2000...
Nie.

Nie chcę uderzać w mentorskie tony, ale wydając swoje ciężko zarobione pieniądze na coś, co teoretycznie w ogóle nie jest mi potrzebne, oczekuję, by spełniało określoną rolę. Rola ta powinna być zdefiniowana, bym wlewając to do baku wiedział czego oczekiwać.

I za to szanuję firmę Amsoil, o czym nieraz tu pisałem: że wypuszczając cokolwiek informuje jak krowie na rowie po co to jest, a w kartach produktów zamieszcza wykresy informujące o spodziewanych rezultatach stosowania. Przyznam, że i Archoil w obrębie produktów do używania w stężeniu większym niż homeopatyczne stoi u mnie wysoko, ale tu głównie ze względu na doświadczenia - miałem lub mam niemal wszystko, co się w Polsce kupi; np. w piątek kupiłem 6 produktów do auta i 5 z nich to produkty Archoil: 2x 6900 (P i D), 6350, 2300, 9100.

No więc jeżeli stosuję coś, co ponoć daje jakiś efekt, ale efekt ten nie jest jasno zdefiniowany, ponieważ producent nie informuje jaką drogą ma zostać osiągnięty (gdy np. zwiększenie liczby cetanowej oleju napędowego daje konkretne, uniwersalne efekty) i okazuje się, że pomimo upierdliwej aplikacji żadnych efektów nie ma (np. w Excelu wyszedł wzrost z 6,4l/100 km na 6,65l/100 km pomimo powtarzalnych warunków eksploatacji - niby nic, ale miał być spadek, a nie wzrost), no to ja tutaj sensu nie widzę.

Co innego, jak produkt ten przestanie być owiany tajemnicą i dowiemy się, gdzie tych efektów szukać i jak zostają osiągnięte - to chętnie zmienię zdanie.
 
@Michal126
Ja również nie widziałem żadnych rezultatów z Hybrogenem w Dieslu nawet podwojnej dawce. Jak mam zaufanie do Archoil tak to tej firmy zerowe. Wydaje mi sie ze to co w Ameryce Archoil tworzy jest lepsze od tego co w UK chcą wykombinować.
 
I co konkretnie daje ci 6900 pmax? Spalanie ? Dynamika? Kultura? Inne ? I w jakim silniku ? Bezp/posredni ? Turbo/ NA ?
 
@radex99, dwa prymitywy, w tym jeden straszny :p 1.4 z wielopunktowym wtryskiem bez turbo (TU3JP w Citroenie) i... 650 ccm w 126p. :D

Ogólnie to już dużo tutaj pisałem na ten temat. W 1.4 efekty, które mogę AR6900 przypisać, to ograniczenie przerywania na zimnym silniku (zdarzało się po staniu minimum kilkanaście godzin niezależnie od pory roku) i nieznaczne zmniejszenie zużycia paliwa (w granicach 0,5l/100 km przy średnim w cyklu mieszanym 7,2l/100 km w okresie zimowym i o ok. pół litra mniej w okresie letnim). W Malaczu chodzi głównie o stabilizację paliwa, ale zauważalnym efektem jest praktyczny zanik strzelania z wydechu przy zamykaniu przepustnicy.

Generalnie widać, że akurat ten dodatek "robi", nawet jeżeli w głównej mierze sprawdzenie tego pozostaje poza możliwościami testowymi dupohamowni.
 
@radex99 to ja się wypowiem może, bo przy bezpośrednim wtrysku wiadomo jak jest (nagar, utrata mocy itp) autko mierzone na hamowni 30tys po czyszczeniu zaworów ssących (piaskowanie granulatem orzecha włoskiego) i moc książkowa, jak podaje producent. Oczywiście cały czas od momentu czyszczenia wlatuje archoil 6900-p max. Do tego końcówka rury wydechowej nie osiada suchą sadzą z bogatej mieszanki tak szybko no i bieg jałowy bardziej stabilny niż na 95solo, więc stukanie też ogranicza. Ja polecam i nie wyobrażam sobie nic innego do benzyn nowych.
 
Wielkie dzieki pewnie przetestuje. Tylko pytanie czy czyszczenie wciaz ma sens kiedy podstawowe paliwa juz maja czyszczenie dodane vide orlen effecta tudziez bp active. A odnosnie biegu jalowego czy takiego samego efektu nie bedzie na 98? Nie neguje tylko dopytuje :)
 
e pomimo upierdliwej aplikacji żadnych efektów nie ma (np. w Excelu wyszedł wzrost z 6,4l/100 km na 6,65l/100 km pomimo powtarzalnych warunków eksploatacji - niby nic, ale miał być spadek, a nie wzrost), no to ja tutaj sensu nie widzę.
Takie odchyły w spalaniu 126p to są nawet gdy temperatura powietrza się różni o 2 stopnie i jest inna wilgotność ;) także nie spodziewaj się spadku spalania nawet na lekkim biegu.
 
Oczywiście, że na 98 będzie taki efekt, bo wyższa ilość oktanów obniża stukanie, szczególnie w silnikach, gdzie jest wysoki stopień sprężania. Natomiast ja wolę zalać.95 + AR6900 ;-) ZADNE EFFECTY ani inne paliwa super premium nie dają takiego efektu. Wcześniej lałem vpower na Shell i mimo to był syf na zaworach. Te dodatki w tych paliwach na stacjach są w ilościach homeopatycznych
 
Shell z tego co kojarzę nie stosują tego typu dodatków.
 
Takie odchyły w spalaniu 126p to są nawet gdy temperatura powietrza się różni o 2 stopnie i jest inna wilgotność ;) także nie spodziewaj się spadku spalania nawet na lekkim biegu.
To nie było w 126p, ani nawet w benzyniaku. W 126p to są odchyły w granicach litra bez żadnego wyraźnego powodu.
 
W GDI bez dotrysku pośredniego to co paliwo może zrobić? Ładnie wyglądać? Przed osadem na zaworach nie ochroni bo niby jak. Tak samo dodatki, nigdy takiego zaworu nie ujrzą chyba, że za pośrednictwem EGR ale jak wiemy dla 99% osób tutaj ekologia to zło i trzeba usuwać więc raczej od tej strony nie.

Już prędzej dodatki do oleju by pomogły, chociaż mam wątpliwości są w stanie poradzić sobie z przysmażaniem par olejowych na zaworach dolotowych.
 
No właśnie u mnie EGR normalnie jest i wlatuje ar6900-p. Poza tym paliwo z dawką ar6900 dostaje się też w minimalnych ilościach do oleju - pewnie coś to daje. W sensie - raczej zapobiega niż leczy ;-)
 
Homopatia. AR6900 jest w paliwie 0,1%, paliwa w oleju ile? 1-2%? Ile z tego wszystkiego znajdzie się w spalinach przedostających się przez EGR na zawory, a ile innego zbędnego syfu przedostaje sie przez odme i egr na zawory?
 
Pewnie tak jest, ja natomiast piszę, co zauważyłem. Po 30k km od czyszczenia zaworów brak spadku mocy na hamowni.
 
Oczywiście, że nie :p po 50-60tys km spadki mocy w bezpośrednim wtrysku wynoszą 20-30procent, sporawo.. więc po 30tys już coś zgodnie z tym założeniem powinno ubyc
 
No więc nie przypisywał bym cudów dodatkowi do paliwa tylko temu, że ogarnąłeś auto po zakupie i zacząłeś serwisować z głową :p

Skąd ta informacja o spadku 20-30% mocy po 50K km? Zgodnie z tym większość nowych samochodów nie dojechała by do 3 wymiany oleju bo by miało połowę fabrycznej mocy. Słyszałem o spadkach tego rzędu w wolnossących dużych FSI ale w autach z przebiegami 150-200k km i to nie z powodu kiepskiej jakości paliwa, a bardziej kiepskiej jakości oleju, długich interwałów wymian i samego spalania tego oleju.
 
Last edited by a moderator:
Back
Top