• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dyskusja na temat oficjalnych aprobat producenta

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
D

Deleted member 925788

Gość
Witam,

pragnę z Wami przedyskutować kwestię związaną z oficjalnymi aprobatami producentów. Gdyż z tego co się orientuję, te przewidują konkretne receptury tzn. mieszaninę olejów bazowych oraz pakietu dodatków. Lecz są producenci środków smarnych, którzy posiadają w programie oleje pełno syntetyczne, a te oficjalne aprobaty. Przeglądać internet trafiłem na niemieckie forum Liqui Moly:

https://forum-liqui-moly.de/index.php/forum/motoroele/705-klasse-iii-oele-vs-klasse-iv-oele

Tam jest jasno opisane, że jest im znany tylko i wyłącznie jeden producent jednej konkretnej jednostki napedowej który przewiduje olej pełno syntetyczny (PAO). Lecz pozostali w dużej mierze HC. Ostatecznie okazało się, że chodzi o Abarth, lecz podkreślił, że mogą nastąpić zmiany, jak widać było to rok temu.

Także w innym temacie była rozmowa o Estrach, które także mają do czynienia z oficjalnymi aprobatami producentów, mianowicie: żaden producent jednostek napędowych nie dopuszcza olejów na bazie Estrów.

Oprócz tego jest podkreślone dlaczego, ponieważ Estry nie są kompatybilne ze wszystkimi uszczelkami. Oraz Estry, o czym już wcześniej gdzieś pisałem, te oleje mają skłonność do tzw. hydrolizy czyli rozpadu alkoholu i kwasu.

Jaka jest Wasza opinia ma ten temat?

Pozdrawiam
 
To dorzucam Ci kolejnych producentów. Chlysler i Nissan bo np. AMSOIL ma ich oficjalne aprobaty na olejach PAO+Estry. Dodatkowo w stanach oficjalnie do Alfy Romeo leją Pennzoil Ultra Platinum 0W-40 wiec kolejny producent. Ponadto Ravenol mający sporo olejów z PAO i Estrami również posiada oficjalne aprobaty producentów aut europejskich. Ponadto Abarth to nic innego jak Fiat w sportowym wydaniu. Obecje mają w ofercie tylko 500tke i 124 spider. Oba to tuningowane fiaty z fiatowskim 1.4 Turbo wiec muszą spełniać normę fiata.

Z tego co wiem nie każda norma przewiduje skład, a jedynie zestaw wymagań technicznych co do oleju. Na podstawie tych wymagań robiona jest receptura, a ze większość rynku to HC to producenci dodatków robią pakiety pod takie bazy. I teraz odpowiedni pakiet dodatków plus dedykowana baza HC daje nam z automatu spełnienie wymagań i możemy się zgłaszać do producenta auta po aprobatę. Gdy producent oleju chce zastosować własna bazę i inny pakiet dodatków wtedy podejrzewam, ze uzyskanie aprobaty jest po prostu trudniejsze ale nie niemożliwe. Po prostu kwestia tego czy producentowi oleju opłaca się o taką aprobatę starać bo mało, ze musi wybulić więcej opracowując recepturę oleju to jeszcze dodatkowo zapłacić kasę za aprobatę oficjalną. Taniej po prostu kupić gotowy pakiet dedykowany pod bazę HC.
 
Dobrym przykładem jest Redline 5W-40.

HC - Oficjalnie aprobaty
PAO + Estry - tylko zalecenia

Amsoil znam, ale mi chodziło głównie o europejskich producentów VW itd.
 
Koncerny Fiata aprobują chyba wszystko od każdego kto im płaci poza UE. W UE to wiadomo - tylko Selenia ma aprobatę i nie ma zmiłuj chyba że coś się zmieniło, ale nie kojarzę oleju z oficjalną aprobatą dla norma Fiata innych niż te od Petronasa. I Fiatowi chyba w sumie obojętne co poza UE się zaleje, byle hajs się zgadzał. Patrząc na ewolucję polityki dotyczącej olejów np. w TSach czy JTD gdzie skakano z minerała na syntetyk, potem HC i w między czasie do tego samego silnika potrafiono zmienić klasę lepkości to wymagania odnośnie bazy i w ogóle oleju dla danego silnika zależą chyba od tego co Petronas akurat produkuje.

W reszcie to chyba trzeba by było poszukać wymagań i je przestudiować. Nie wiem, czy te dokumenty są tajne przez poufne, nigdy się nie interesowałem. Głównie dlatego że do salonowych wozów musiałem lać Selenię (Fiaty), a do używek (Alfy) mogłem co mi się podobało.
 
Abarth ma normę fiata 9.55535-GH2 na EU lub chlyslera MS-12991 na US.
poziom1989 napisał:
Amsoil znam, ale mi chodziło głównie o europejskich producentów VW itd.

Taki Ravenol RUP PAO+Estry

Specyfikacje: API SN, ACEA C3, Licencja: API SN
Aprobaty: MB-Aprobata 229.51, MB-Aprobata 226.5 Renault RN0700/RN0710, BMW Longlife-04, VW 502 00, VW 505 00, VW 505 01, GM Dexos 2 (Licencja Nr. D20583HI081), Porsche A40
Zalecenia: Ford WSS-M2C917-A
 
Ja bym też stwierdził, że to jest możliwe, nawet dla olejów w pełni syntetycznych uzyskać oficjalne aprobaty, lecz to się wiąże z kosztami, i czy to się w rzeczywistosci opłaca? Bo logiczne, że cena takiego produktu wzrośnie. A istotny jest także zysk.
 
Czy się opłaca? To już pytanie dla producentów olejów. Skoro takie oleje są na rynku to widać się opłaca. Po prostu łatwiej kupić gotowy pakiet dodatków dedykowany pod bazę HC i konkretną normę niż od podstaw opracowywać swoją recepturę. Sam producent nie narzuca bazy olejowej ale właśnie tylko wymagania techniczne i w jaki sposób zostaną spełnione to już problem producentów środków smarnych. Np. 0w20 508/509, sam VAG nie narzuca PAO ale daje takie wymagania, że są raczej nie do osiągnięcia dla bazy HC.
 
To są kwestie które już znamy. Tutaj najlepszym przykładem jest Ravenol, widocznie im się to opłaca. Jak to wszystko dokładniej przebiega należy się zorientować.
 
Łatwiej jest kupić gotowy pakiet dodatków biorąc pod uwagę również aprobaty - które same w sobie nie są jakieś specjalnie drogie, natomiast trzeba je odnawiać. Z drugiej strony jaka jest trudność aby zrobić własną kompozycję olejową pod normę, jak blendownia ma dobre zaplecze laboratoryjne.
Koszt olejów na bazach PAO to x3 do HC a V grupy nawet x6.
 
Plywak napisał:
Np. 0w20 508/509, sam VAG nie narzuca PAO ale daje takie wymagania, że są raczej nie do osiągnięcia dla bazy HC.

Imho, kwestia czasu, że będzie albo GTL albo HC. Infineum czy Afton też pewnie pracują nad tym aby dodatkami wspomóc tańszą bazę, tak jak to jest w przypadku 504/507
 
[mention]cytrynowiec[/mention] nie pisz proszę post pod postem.
 
Wytlumaczy mi ktos dlaczego Ravenol RUP ma całą listę Aprobat, a olej podobnego przeznaczenia Ravenol RCS zadnej? Mimo, że parametry ma dużo lepsze
 
Tutaj nie chodzi tylko o parametry - aprobata to koszt i dotyczy konkretnej linii produktowej. Aprobaty wydawane przez producentów wydawane sa na ograniczony okres.

Parametry oleju i skład tez determinuje uzyskanie aprobaty producentów jak i dojrzałość technologiczna wyrażona m. in. powtarzalnością.

Czasami producenci inwestują w aprobatę dla jednego producenta a olej i tak spełnia z nawiązką normy powiedzmy niedyplomatycznie „gorsze” np 504.00/507.00 zapewnia lepsza jakość niż Mb 229.51. Ba nawet możemy dzięki niuansom wybierać sobie świadomie lepsza ochronę silnika zastępując olej z HTHS >= 3,5 vs polecanego 2,9 który rzekomo ma chronić i obniżać spalanie.
Oczywiście nie pisze o wydłużonych interwałach bo to jest beee.
 
Jako, że z racji posiadanego obecnie samochodu, interesuje mnie 1 norma jakościowa producenta, dlatego oprę swoje wypociny na normie Opla/GM'a.
poziom1989 napisał:
Witam,

pragnę z Wami przedyskutować kwestię związaną z oficjalnymi aprobatami producentów. Gdyż z tego co się orientuję, te przewidują konkretne receptury tzn. mieszaninę olejów bazowych oraz pakietu dodatków. Lecz są producenci środków smarnych, którzy posiadają w programie oleje pełno syntetyczne, a te oficjalne aprobaty. ...

Jaka jest Wasza opinia ma ten temat?
Jaka jest moja opinia (która nie ma w zasadzie znaczenia)?
Producenci po prostu szukają dodatkowej kasy za licencje ...
Chyba niewiele jest konstrukcji na tyle nietypowych, że wymagają oddzielnej specyfikacji producenta.
(z tego co kojazę, to TDI PD, i ostatnio PSA THP/Ford EcoBoost)
Większość przypadków pokrywają API/ACEA/ILSAC.

A mnie, jako użytkownika powinno obchodzić tylko tyle, że kupując olej klasy XYZ, niezależnie od producenta, dostaję taką samą "ochronę" dla silnika.


Jeżeli chodzi o producentów olejów, to dobrym przykładem jest Opel/GM, który od 2017r oficjalnie wprowadził swoją normę Dexos 1 gen2.
Praktycznie w niecałe 6 miesięcy było dostępnych 600-700 produktów certyfikowanych, spełniających ww normę.
Poniżej jest link, gdzie można sprawdzić czy dany olej ma licencję GM'a:
https://www.gmdexos.com/owner/brands/dexos1/index.html

Plywak napisał:
...

Z tego co wiem nie każda norma przewiduje skład, a jedynie zestaw wymagań technicznych co do oleju....

jerseyAdmin napisał:
...

W reszcie to chyba trzeba by było poszukać wymagań i je przestudiować. Nie wiem, czy te dokumenty są tajne przez poufne, nigdy się nie interesowałem. ...
Plywak, norma nie przewiduje konkretnego składu, a tylko określone właściwości.
I znowu D1g2 jako przykład ...
Załączone zdjęcia to wymagania dla norm Dexos 1, Dexos 1 gen2 2015 i Dexos2.
 

Attachments

  • 1.jpg
    1.jpg
    281,1 KB · Odwiedzin: 1014
  • 2.jpg
    2.jpg
    146,3 KB · Odwiedzin: 1010
  • 3.jpg
    3.jpg
    173,4 KB · Odwiedzin: 999
  • 4.jpg
    4.jpg
    129,6 KB · Odwiedzin: 1027
  • 5.jpg
    5.jpg
    156,2 KB · Odwiedzin: 997
Cytat:
"Olej, aby mógł osiągnąć parametry wymagane przez określoną specyfikację techniczną lub bardziej szczegółowe wymagania producenta pojazdu, musi zostać wyprodukowany ze składników o określonej jakości. Każdy olej smarowy to mieszanina olejów bazowych i dodatków chemicznych, których może być użytych nawet ponad 30. Każdy z tych trzydziestu komponentów pozwala na spełnienie konkretnych wymogów.
Nie są to jednak parametry sztywne, lecz ustalane przez podanie pewnego minimum, niekiedy nawet bez określania wartości maksymalnych. Zatem tylko od producenta oleju zależy to, czy olej spełni wymagania na minimalnym możliwym poziomie oznaczonym specyfikacją, czy też poziom ten zostanie znacząco przekroczony"
Źródło: https://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/8874/te-same-aprobaty-dla-roznych-olejow.html
 
mariusz.pasterski napisał:
Czyli pewnie można dać w łapę i olej kujawski byłby z aprobatą :D

w tym brutalnym świecie, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze... ;)
 
mariusz.pasterski napisał:
Czyli pewnie można dać w łapę i olej kujawski byłby z aprobatą :D

Nie, bo wtedy w razie uwalenia się silnika na gwarancji producent udzielający aprobaty bierze to na siebie bo dopuścił ten olej do oficjalnego stosowania.
 
Back
Top