• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

EUROL LV 0W20+AR9100 10.000 km

cytrynowiec

Użytkownik
Jak pisałem tak zrobiłem, po drugim interwale na tym setupie poniżej analiza UOA:

Eurol LV+AR9100-1.jpg


UOA Eurol LV 0w20 + AR9100 (140ml) z silnika Skoda Octavia III 1.4 TSI CZDA 2015
Interwał 10 kkm od 110 kkm do 120 kkm
Średnia prędkość ok. 55 km
Czas od 18 lutego do 10 czerwca
Dolewki ok. 300 ml.
Przed zmianą zastosowana płukanka Eurol Engine Flush
Silnik bez osadów, w środku czysty
Filtr powietrza - Filtron
Tryb jazdy 30% trasa / 70% miejska i podmiejska
Styl jazdy dynamiczny
Olej zachował swoje parametry lepkościowe w 40C i 100C (lekko wyżej w porównaniu do VOA)
Zawartości pakietu dodatków oleju wapń, ZDDP – bez spadku poziomów
Bor i potas – poziomy antyzużyciowe z AR9100 wysokie
Stosunek TBN (odczyn zasadowy) 4,32 / TAN (zakwaszenie) 3,29 – lekki zapas jest, ale nie na długo, zmiana oleju na czas
Brak zawartości paliwa w oleju
Zużycie metali (części silnika) żelazo – 10 ppm - nieźle, biorąc pod uwagę że mamy niski HTHS (2,6) ale apetyt był na lepszy wynik ;)
Reszty zużycia metali brak
 
Last edited by a moderator:
Lapkość dla 20'ki na poziomie 8,4, to dobry wynik (w moim spadłą do 9.0 dla 30'ki).
HTHS nie jest jedynym krytycznym parametrem, który decyduje o zużyciu.
Widać że olej ma skuteczne modyfikatory tarcia, odpowiedzialne za tzw "krytyczna warstwa smarująca".

PS
Gdzie kupujesz Eurola?
 
Jaki jest inny krytyczny parametr niż HTHS?
Podobnie jak kolega [mention]pawelus[/mention] jestem zdania, że HTHS 2,6 jest zbyt niski. W mojej opinii absolutne minimum to HTHS 2,9.
 
To się nazywa "krytyczna warstwa smarująca albo coś w ten deseń.
Chodzi o sytuacje, gdzie nie ma ciśnienia oleju w układzie, a elementy współpracujące są w ruchu.
Za ochronę odpowiadają modyfikatory tarcia dodawane do olejów.
W olejach rzadkich (o b.małej lepkości) muszą one być wyjątkowo skuteczne.
 
Ktoś doświadczony może powiedzieć ile +/- żelaza byłoby w przypadku braku AR9100?
 
Tego nie da sie powiedziec ani obliczyc. Moglobyc tyle samo, mniej albo więcej lub np doszla by miedz
 
UOA z oleju o wyższym HTHS już było i wyszło lepiej ;) http://www.oil-club.pl/viewtopic.php?f=32&t=25
Wtedy i teraz lepkość nie spadła, zresztą obaw o to nie było, auto jest odpowiednio "wietrzone" ;) Na tym setupie zostało zrobione 2x10kkm, łącznie od października do czerwca.
Sama analiza wyszła nieźle, i jak widać nic złego z silnikiem się nie dzieje, także panewki żyją i mają się dobrze wbrew wielu opiniom :) Oczywiście porównawczo jest gorzej i to ponad dwukrotnie - ale nadal wynik jest dobry.
W związku z tym nie widzę zagrożenia dla silnika przy użytkowaniu go na oleju z HTHS 2,6 i AR9100. Oczywiście dopasować trzeba interwał do warunków użytkowania. Jak sam olej by się sprawował? Ciężko powiedzieć - to bardzo indywidualna sprawa, ale myślę że pojawiła by się miedź i olej poddał by się szybciej. W porównaniu do 0w30 w wielu aspektach było lepiej, więc niewykluczone że kiedyś wrócę do takiego oleju, może tym razem z AR9200?
Oleje tej marki i dodatki kupuję od partnera forum: http://www.oil-club.pl/viewforum.php?f=75
 
cytrynowiec napisał:
W związku z tym nie widzę zagrożenia dla silnika przy użytkowaniu go na oleju z HTHS 2,6 i AR9100. Oczywiście dopasować trzeba interwał do warunków użytkowania. Jak sam olej by się sprawował? Ciężko powiedzieć - to bardzo indywidualna sprawa, ale myślę że pojawiła by się miedź i olej poddał by się szybciej. W porównaniu do 0w30 w wielu aspektach było lepiej, więc niewykluczone że kiedyś wrócę do takiego oleju, może tym razem z AR9200?

Możesz podsumować co właściwie przemawia na korzyść 0W20? Tylko nie mów że spalanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Widzę to inaczej, jeżeli jest chęć/potrzeba/konieczność użytkowania silnika na takiej lepkości (AR9100 jako dodatkowy bufor) nie widzę problemu bo jak widać krzywdy dla silnika nie ma. O spalaniu nie pisałem bo.....nie liczyłem na to, choć może czasami i jakieś profity się pojawiały , ale nie biorę tego pod uwagę.
 
Fajnie że wrzuciłeś analizę UOA :) Dobrze wiedzieć że nie warto słuchać ludzi co mówią że oleje 0w20 to zabójstwo dla silnika.

Ciekawe jak by wyglądała analiza po 30tys km bez dodatku...

Z czystej ciekawości- jaki olej teraz wlałeś?
 
Ja "Zwróciłem uwagę" na oleje Eurol, to raz.
Dwa, 0w20 wcale nie wypada znacznie słabiej, niż 5w30, który jest standardem od dobrych 15 lat.
Moja analiza Dexosa 1 g2 5w30 jest w zasadzie taka sama, jak ta tutaj, a ten eurol jest "rzadszy", teoretycznie "słabszy".
 
Baza z czegoś się wzięła dla tej normy (przeważająca zawartość IV grupy) , konstruktor wiedział że łatwo dla silnika nie będzie ;) Natomiast pakiet jest standardowy i pewnie wynika z normy ale....też pewnie niektóre firmy mają swoje dodatki.Do japońca go zalałem niedawno ;)
Obecnie Eurol Synergy 0w30+AR9200v2 - 1000 km już za mną i też będzie UOA po drugim interwale.
 
Back
Top