• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Fiat Stilo 1.9 JTD 2003r.

Jachu

Użytkownik
Witam wszystkich ;)
- FIAT Stilo 2003r. 1.9 JTD 8v 115KM (modyfikacji brak)
- przy zakupie był zalany Valvoline Max life 10w40, obecnie jest zalany Motul 5w40 X-cess, ubytki oleju znikome (max 150-200ml od wymiany)
- 5W-40/10W-40, spotkałem się też z normą Fiat 9.55535-N2/M2 - konkretnie zalecana przez FIATa była Selenie WR 5w40
- zależnie od propozycji oleju ale 200zł max
- dojazdy do pracy 30km w jedną stronę, często po mieście krótkie odcinki, rzadziej trasy po 50-70km w jedną stronę, staram się jeździć dynamicznie

Co byście polecili? Przejrzałem wszystkie możliwe analizy olejów itd. i ciężko na coś się zdecydować (za duży wybór hehe :D )
Myślałem o Meguinie 5w40 Super Leichtlauf, Ravenolu VST 5w40 USVO, myślałem nawet o Selenii 5w40 WR (wiem, że to półsyntetyk, choć parametry ma względnie dobre, jeśli wierzyć karcie danych) lub o Shellu 5w40 Ultra Helix (wiem z doświadczenia, że to bardzo "czyste" oleje tylko trochę mała lekkość w 100°C mają jak na 5w40).

Pozdrawiam i proszę o pomoc ;)
 
Ja do swoich JTDków 8 i 10v traktowanych "z buta" lałem zawsze (chyba że mi się eksperymentów zachciewało) Motula 300V Power 5W-40, ale że one występują tylko w bańkach 2 litry, a ty potrzebujesz 4,2 zdaje się to lipa, bo cenowo się nie wyrobisz. Zostałbym przy Motulu: szału nie ma, ale to nie jest zły olej, chociaż trochę przepłacasz za taką jakość. Shella nie polecę, to niby dobry olej, ale się sparzyłem na nim. Ludzie chwalą Meguina, możesz też spróbować Liqui Moly Leichtlauf 10W-40 MoS2, do swoich tego nie lałem, ale na Alfaholikach jest gość który od 10 lat chyba jeździ na tym właśnie oleju i sobie chwali, pokazywał nawet silnik jak wygląda - czysty jak łza. Teraz już nie ma zim po -20 i mniej więc 10W da radę.

Inna sprawa, że z JTD nie powinien ci znikać olej nawet jak jeździsz z butem w podłodze. Zdarzało mi się Alfą 156 z identycznym silnikiem jak twój jeździć na VMax przez A1 przez parę tygodni co drugi, trzeci dzień i nie ubywała ani kropla.
 
Do Alfy z dokladnoe tym motorem lekko pochipowanym lalem Meguina oraz Shella właśnie i raz tez Motula x-cess Zdecydowanie lepsza kultura niz na lanej wczesniej Selenii 10W40. Mimo braku hudrauliki na zaworach 8V i tak moim zdaniem lepiej lata na 5W40. Nawet w temp. okolo zera dobry 5w bedzie mial zdecydowanie mniejszą lepkość.
 
Dokładnie, cenowo to by ponad 300zł lekko wyjdzie za tego Motula 300v...
Z kolei cena tego Motula X-cess wynosi tyle co za Selenie WR 5w40 :p Drugie co zauważyłem to dosyć spora rozpiętość cen tego Motula - najtańsze widziałem już za 110zł za bańke, w Selgrosie widziałem jest po 120zł jakoś, a w innych sklepach trzeba liczyć 150-160zł lekko...
Olej spełnia swoje zadanie, jedyne co mogę powiedzieć to, że po 6-7tyś. km silnik wyraźnie głośniej chodzi po uruchomieniu (a w tym czasie panowały na zewnątrz ujemne temperatury, a i często zdarzyło się przejechać tylko parę km po mieście i gasić auto, także uważam, że takie jazdy dały w kość temu olejowi). I szkoda też tego, że X-cess już nie jest pełnym syntetykiem...
Ja raz kupowałem Shella 5w40 do innego auta to każdy był gdzie indziej wyprodukowany :p jak już Shell to kupowałbym tylko u autoryzowanego sprzedawcy.

To jest to w Meguinie, że mamy to samo co LM 5w40 Synthoil, a kosztuje co wyżej wspomniany X-cess... a analizy z laboratorium i karta danych producenta robi wrażenie. Dziwne jest też to, że olej od LM nie ma norm/dopuszczeń Fiata, z kolei Meguin już je posiada :D a przecież to te same oleje.

Do 10w40 nie chce wracać, myślę, że to krok wstecz, ponieważ 5w.. szybciej rozejdzie się po silniku i przeważnie oleje te mają lepsze parametry od olejów 10w...

A jak to z tym Ravenolem VST 5w40 USVO jest? Oglądałem analizy z laboratorium starszej wersji i były całkiem w porządku. Wiecie coś więcej na ten temat?

Pozdrawiam.

Ps. Dobrze spotkać Alfaholików na tym forum ;)
 
VST w wiekszosci analiz wypadał ok jednak zdarzają się analizy gdzie VST budzi podejrzenia. O ile w starej cenie za ok 120-130 nie było co wybrzydzać to po podwyżce już wychodzi średnio ekonomicznie.
 
Co prawda od wymiany minął niemal miesiąc, ale chciałem napisać, że zdecydowałem się na Meguina 5w40 jednak. Wszystko elegancko chodzi, po ponad 1000km widać było, że olej nieco ściemniał (na ręczniku papierowym nadal ma złoty kolor). Nie ubywa go nic, same pozytywy. Oczywiście zastosowałem też płukankę Liqui moly z serii Pro Line co by zadbać o silnik.
Następnym może wleci Eurol 5w40 + Archoil 9100... kto wie ;)

Dzięki za pomoc, wrzucę potem zdjęcia głowicy/wałka rozrządu, udało mi się coś uchwycić przez korek wlewu oleju po zastosowanej płukance.

Pozdrawiam
 
[mention]Jachu[/mention] gdzie kupiłeś Meguina?

A zdjęcie udostępnij tutaj: http://www.oil-club.pl/viewtopic.php?f=20&t=137
 
Kupiłem go u KolegiBerlin, ze względu na dosyć szybką wysyłkę oraz bardzo korzystną cenę (pewnie import prosto z Niemiec, stąd taka cena).
Bańkę po oleju nadal mam jeśli ktoś by chciał zobaczyć czy oryginalny czy coś...

Oki postaram się zaraz wrzucić, dzięki ;)
 
Nie jestem pewien czy data produkcji to ten czerwony napis na górze bańki, więc wrzucam zdjęcia bańki
 

Attachments

  • IMG_20190405_162952.jpg
    IMG_20190405_162952.jpg
    756,4 KB · Odwiedzin: 608
  • IMG_20190405_163000.jpg
    IMG_20190405_163000.jpg
    1,1 MB · Odwiedzin: 577
  • IMG_20190405_163013.jpg
    IMG_20190405_163013.jpg
    2,9 MB · Odwiedzin: 577
  • IMG_20190405_163027.jpg
    IMG_20190405_163027.jpg
    1 MB · Odwiedzin: 564
Back
Top