Andrzejsr
Użytkownik
Analiza oleju Gulf Racing 5W50 po około 900-1000km czysto torowego użytku (bez dojazdów, bez jazdy po drogach) w silniku forda 2.0 Zetec wolnossącym około 200 koni, z dodatkiem AR9100 ale dawki nie pamiętałem, ale na pewno nie większa niż na butelce zalecana, raczej mniejsza.
Temperatury raczej łagodne bo do 120stopni .
Jedyny problem jak widać to ilość paliwa.
Już rozmawiałem z budowniczym silnika - zanim poznał wynik analizy zapytał - "ile , 4 procent" ?
Więc wniosek - zmieniać nie co 10 a co 4-5 trackday'ów, lub / i jakj sugeruje Wlyszkow - przejść na 10W60 .
Ale olej sam w sobie (ten Gulf 5W50 ) raczej ok - metali mało, więc smaruje chyba przyzwoicie ?
Silnik poprzednią zmianę oleju tez na tym Gulfie jeździł (była to pierwsza po dotarciu po budowie silnika) , tylko wcześniej nie dawałem do analizy i poprzednia zmiana po krótszym przebuiegu była (coś 500 czy 600km toru) .
Temperatury raczej łagodne bo do 120stopni .
Jedyny problem jak widać to ilość paliwa.
Już rozmawiałem z budowniczym silnika - zanim poznał wynik analizy zapytał - "ile , 4 procent" ?
Więc wniosek - zmieniać nie co 10 a co 4-5 trackday'ów, lub / i jakj sugeruje Wlyszkow - przejść na 10W60 .
Ale olej sam w sobie (ten Gulf 5W50 ) raczej ok - metali mało, więc smaruje chyba przyzwoicie ?
Silnik poprzednią zmianę oleju tez na tym Gulfie jeździł (była to pierwsza po dotarciu po budowie silnika) , tylko wcześniej nie dawałem do analizy i poprzednia zmiana po krótszym przebuiegu była (coś 500 czy 600km toru) .