• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Hamulce

@Kevin88 może coś z Roadhouse/Remsa, Jurid, Ferodo.
 
Jak część osób wie z rok temu wymieniłem klocki na zestaw ashika, zestaw dobrze się sprawdza jeśli chodzi o sprawność hamowania, jednak strasznie pylą na kolor brązowo/pomarańczowy.
IMG_20220926_151822.jpg

A tak wygląda opona z tyłu
IMG_20220926_151858.jpg

Tak wygląda tarcza
IMG_20220715_182748.jpg
 
Chyba metelli zakładał @luckyboy i narzekał że mu auto wogóle nie hamuje.

Ja mam na tylnej osi maxgear w jednym aucie i jest git ale to loteria.

TRW w innym i też git, droższe ale naprawdę ładna jakość wykonania i co ciekawe nie piszczą mimo zakładania na stare tarcze z sporym rantem.
Kupiłem dwa komplety klocków Metelli: do 308 i do Golf. O ile te w 308 spisują się dobrze, to te w Golf nie hamowały wcale - bardzo duży rozrzut jakości. Wymieniłem na TRW i skuteczność działania układu hamulcowego wróciła do normy.

Ze swojego doświadczenia polecam wszystkim klocki TRW - pewny zakup.

Metelli tarcze są w porządku i niedrogie.
 
Potrzebne klocki na przód do Corsy D 1.2 2014r. Opel posiada fabryczne tarcze. Co polecacie? Dotychczas zakładałem wszędzie Textara ale jak widzę w jakim stanie są w moim audi to chce czegoś innego. TRW? ATE?
A co z nimi nie tak?
 
Nam wrażenie że jakość Textara spadła napewno jeśli chodzi o tarcze.
 
Ja mam założone Textary komplety tarcze+klocki tył i przód i generalnie nie mam żadnych zastrzeżeń. Oczywiście po 10 tys. to trudno ocenić trwałość ale do tej pory nic niepokojącego nie zauważyłem a miałem okazję je sprawdzić w bardzo (by nie napisać ektremalnie) trudnych warunkach. Ja się z kolei kiedyś zawiodłem na TRW, które miały bicie, które raczej nie było skutkiem złego dotarcia bo jestem świadom jak nalezy sie obchodzić z tarczami po wymianie ani złego montażu.
 
Właśnie założyłem klocki Textara na przód , tarcze zostały Hondy OEM.
Jest ciszej, nie ma tego szszszsz jak na klockach OEM (Honda -Jurid).
Po dotarciu siła hamowania zdecydowanie większa ! , aż się mi włączył system ostrzegaia awaryjnymi, co przed wymianą nie obserwowałem , a nie cisnąłem w pedał bo nowe...

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Te klocki są zcięte, ukosowane , więc powierzchnia tarcia jest mniejsza niż tych OEM które nawet gdy nowe nie byly ukosowane.
Zobaczymy jak się całkiem ułożą, jak będą pyliły i ile kilometrów przejadę.

OEM 125 tys km , jeszcze z 10 tys można było zrobić

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
@Noel ,
Jeszcze ranking tarcz hamulcowych...

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Prawda jest taka, że w 300 konnym BMW klocek Hawk hps 5.0 z przodu ma już ponad 50tys najechane i jeszcze jest jakieś 7mm mięsa..
 
Prawda jest taka, że w 300 konnym BMW klocek Hawk hps 5.0 z przodu ma już ponad 50tys najechane i jeszcze jest jakieś 7mm mięsa..
Miałem w Insigni 2.0 Cdti Automat 1700 kg Havki red performance - 90 tys i 5 mm klocka jeszcze , moc auta ? Bardziej waga i prędkości mają się do zużycia oraz styl jazdy. Havki nie posiadały wtedy homologacji europejskiej... ubezpieczenie może się tym zainteresować w razie czego.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Np kolizja ze skutkiem śmiertelnym, wtedy prokurator przejmuje, a biegły sądowy sprawdza wszystko czy opony są w rozmiarze homologowanym dla danego modelu, hamulce stan techniczny i prawny. Zawieszenie, amortyzatory...U mnie gdy montowali tarcze Zimmermann Sport to dali paszport TÜV do tarcz.
Partyzantka się skończyła

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Litości.. kupujesz produkty w sklepach motoryzacyjnych, nie musisz się na takim czymś znać, a sam sklep bierze na siebie odpowiedzialność w przypadku obrotu takim towarem.
 
Np kolizja ze skutkiem śmiertelnym, wtedy prokurator przejmuje, a biegły sądowy sprawdza wszystko
Naczytałeś się za dużo internetów 😄.
Dam Ci przykład, kolega który zginął na motocyklu bo "wymusił" mu samochód z drogi podporządkowanej. Prokuratora nie obchodziło, że jego Yamaha R1 miała w dowodzie 35kW, w reflektorach LED-y, klamki sprzęgła i hamulca womet-techa, wydech dominatora, nie mające homologacji, ani fakt, że kolega zapierdalał na prostej ile fabryka dała i wyskoczył kierowcy samochodu zza wzniesienia jak odrzutowiec.

Chłopie, ludzie nie tracą dowodów za samochody jeżdżące na żyletkę z kołami z camberem 45° gdzie nawet ⅓ opony nie ma styku z asfaltem. Nikt nie zwraca uwagi na modyfikacje mechaniczne, gdzie zmiany nie są odnotowane w DR, a oczekujesz, że prokurator będzie przywiązywał uwagę do jakichś profili opon? Bieżnik jest? Jest. Trup jest? Jest. Panowie niedostosowanie prędkości do warunków drogowych, spadam bo mi obiad stygnie.
 
Back
Top