• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Jak długo pożyje twoje auto?

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
@jerseyAdmin zgadzam się z Tobą że dla osób, które mają w nosie stan techniczny samochodu, użytkowanie auta nowego jest najkorzystniejszym rozwiązaniem (nie pod względem wartości finansowych), tylko wszystkich innych. Natomiast jeśli ktoś bardzo dba o swój samochód (mam takie mniemanie o sobie), to koszty związane z użytkowaniem prostych konstrukcyjnie ale niewyeksploatowanych aut kilkunastoletenich są nieporównanie niższe od współczesnych i nie chodzi mi o raty za ubezpieczenie AC, tylko koszty serwisu w ASO, ewentualne awarie drogich w obsłudze osprzętów jak turbo, wtryski, koła dwumasowe, skrzynie automatyczne itd. Nie będę się z nikim licytował ale na prawdę paliwo, wymiana opon, serwis olejowy, raz na 2 lata płyn chłodniczy i hamulcowy oraz ubezpieczenie to są jedyne koszty, które ponoszę, po dużych i kosztownych serwisach pozakupowych związanych z wymianą rozrządu, świec, hamulców, często też elementów zawieszenia itd. Niemniej, lubię auta które posiadam i nie żyje z duszą na ramieniu czy mi się coś wysypie, bo nawet jak termostat mi padnie w tym czy drugim aucie, to za część producenta OEM płacę 150zł+robociznę, to jakie to są koszty jak sama olejówka na gwarancji w ASO nierzadko dobija do 1000zł.
 
@Alex ,
Byłem w NY rok pracowałem na mój domek, wiesz ile tam jest samochodów? .
Każdy ma swój , mąż , żona , syn , córka.
Jedynie Manhattan jest problemem z parkowaniem , owszem wzdłuż street'ów można , ale są godziny sprzątania ulic , przed zamiatarką idzie policjant/ka i jeśli ktoś nie usunie to mandat..
drugi problem to brak CPN na całym Manhattanie że względu na bezpieczeństwo, muszą przejeżdżać mostem płatnym na Greenpoint lub News Jersey. Jest jeden most bezpłatny na Greenpoint Queensboro Bridge dwupoziomowy i zakorkowany.
Queensboro Bridge

Więc tu jest problem z posiadaniem auta i dlatego nie chcą mieć .
Teraz mają hulajnogi , lub Subway.
Zrobiłem kilka dachów na Manhattanie widziałem te korki , walki żółtych taksówek, dziurę po WTC i Mrożący krew w żyłach Harlem w dzień , a co dopiero w nocy .
A poza Manhattanem wszyscy muszą mieć chcieć .

Ciekawostka :
Każdego kuzyna co się pytałem ile mu pali na sto, odpowiedź po chwili zastanowienia : 50$ na tydzień .
Gdy byłem, galon beny był po 2,5$ teraz drożej .


Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
.
Tysiące zapchanych filtrów DPF i urwanych klap wirowych w BMW i innych .
To są fakty ! @Zielony34 .

To co opisałem to analiza faktów i podsumowanie , a nie filozofia.

To raczej odnosi się do tego wątku. I teraz odpowiedź na pytanie:
Ile z tych usterek przydarzyło się przed zakładanym przez producenta resursem życia samochodu.
 
Zapchane DPF , czy urwane klapy diesla użytkowanego w mieście , w dużym mieście to zjawisko dużo szybciej nastąpywał , ile turbin przy 100kkm padło .
Szkoda że ASO nie udostępnia statystyk bo Zdziwili byście się..
Dot wymusza czyste ON czyli bardziej suche .
Łuszczące się pompy CR to wada polo , czy ekologicznego paliwa bez środków smarnych , choćby siarki ...

Nikt nie jest w stanie udowodnić Bo nie ma prowadzonych statystyk

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Przecież pompy CR w nowoczesnych samochodach się nie łuszczą, jeżeli tak to jest kwestia błędu materiałowego. To, że takie przypadki bywają w starych samochodach to kwestia dostosowania ich do innego paliwa. Problemem jest po pierwsze to, że nikt nie informuje że do nowoczesnego paliwa potrzeba dodatków smarnych jeżeli ktoś ma stary samochód. I po drugie to że 99,99% właścicieli popuka się w głowę jak ktoś im każe dolewać dodatek bo paliwo "suche". PAAAAANIE, przeca pali, jeździ. Co ja bendem siuwaksa lał, to kosztuje!
 
Dokładnie, nikt nie dolewa dodatków póki samochód jeździ, nic się nie dzieje. Później zazwyczaj za późno.
 
Bardziej tyczy się po jakim przebiegu...
 
Trzeba by posprawdzać jak zmieniały się normy paliw i jak dostosowywali się do nich producenci. Te produkowane przed 2006 raczej na pewno, bo to wtedy wprowadzono wytyczne dotyczące smarności w ULSD. W wypadku VW to wszystkie przed 2010 (09?) bo jakoś wtedy VAG dostosował pompy w swoich dieslach do paliwa o obniżonej zawartości siarki.
 
Last edited:
250 tys ma wytrzymać ?.
Czyżby ?
To nie jedyny przypadek
Za mały silnik do dużej Budy i kierowca z ciężkim butem.
baf34a77563c8e9d868d78ee3710e35f.jpg
7ed0ecd0a7af1927c473982ab2b717de.jpg


I paneweczka z tego silnika ...
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
0ca87b963b743622d66e9606fe2c0f01.jpg
 
Last edited:
Bo tobie i komuś coś się stało, to cala seria silników liczona w setkach milionów jest wadliwa. No nie?
 
jako ze bardzo iteresowalem sie silnikami vw z tamtego okresu to napisze kilka słów

1.2 tsi jak i 1.4 tsi mialy problem z lancuchami ale rowniez z zapiekaniem sie zaworów. nie wiem jak w innych markach z DI ale vw rozwiazal to w 3 generacji 1.8 i 2.0tsi tzw mieszanym wtryskiem [mialem taki silnik]

W 1.8 tsi byl normalny DI i dodatkowo jeden wtrysk do dolotu jak w zwyklym MPI . mialo to za zadabie chlodzic i myc zawory dolotowe

Wysłane z mojego Redmi K20 Pro przy użyciu Tapatalka
 
Jeśli mnie pamięć nie myli, to Alfa Romeo w rodzinie silników JTS też wykorzystała właśnie takie rozwiązanie, że paliwo jest podawane zarówno bezpośrednio do komory i jednocześnie do dolototu.
 
Ostatnio dogrzebałem się do filmiku z grupy Hyundai/KIA prezentującego rozwiązania w nowej gamie silnikowej SmartStream oraz wolnossących... Na filmiku odnośnie motorów 1.6 T-GDI SmartStream, czyli takiego co mam w swojej Sorento hybrydowej, tam również jest mowa o zastosowaniu wtrysku pośredniego oraz bezpośredniego, ale oglądając sam silnik widać jakby był tylko bezpośredni wprost w bloku silnika... Czy ktoś posiada jakąś wiedzę w tym temacie, bo jest to interesujące? :D🤔

To link do tych informacji:
 
Last edited:
Bo tobie i komuś coś się stało, to cala seria silników liczona w setkach milionów jest wadliwa. No nie?
Po pierwsze nie tylko mnie , przypadku Insigni to w tysiącach , jeśli nie w dziesiątkach, setkach tysięcy w skali Europy.
A mechanicy komentujący te popękane zawory pisali , że ten silnik to norma , nie pierwszy u nich na stole.
Admin, ja o Insigni dawno już zapomniałem

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Teorie spiskowe...
Dostałem pm od użytkownika na forum Astry, którego dopadł problem z katalizatorem, jak mnie
Screenshot_20210629-115032_Opera.jpg


Samochód z 2016r, silnik 125km.
Olej serwisowy, czyli gm dexos2, a później dexos1gen2. Wymiana co 15 tys km. Reszta wg zaleceń opla.
Facet rzeczywiście jeździ bardzo dużo i robi trasy.
 
Ja bardziej jak takich projektowań na przebieg obawiałbym się dziwnych pomysłów producentów, jak np w pierwszych MANach TGXach E6, jeden z IC jest umieszkodzny pod samochodem pod miską olejową, z automatu gdy kierowca o coś haczy pierwszy leci liczony w tysiącach ICek ;)
Lub zrobione dwie turbiny które przez niedopracowaną odmę która się rozpadała uszkadzała dwie turbinki ;)
co ile w tgx trzeba wymieniac odmę? oraz na jakie wady tam trzeba jeszcze uważać oprócz "ekologii"?
 
Man tgx e5 to nienajgorszy wóz za to e6 to tragedia, pada tam dosłownie wszystko.
Silnik jest tak oblepiony eco badziewiem że sam sie zastanawiam czy nie projektował tego ktos na niezlej bani. Akurat umieszczenie wymiennika powietrze doładowujące- woda i ryzyko rozwalenia to najmniejszy problem. Wymienniki te padają na potęgę a są 2 i kosztują furę siana. Dochodzi nawet do zgięcia korbowodu od zassanego przez wymiennik płynu chłodzącego.
Ogólnie omijać szerokim łukiem:)
 
Dafy złe, Many złe, Renówki złe..... Są jakieś dobre ciężarówki???
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top