Andrzejsr
Użytkownik
Poniżej analiza oleju Liquy Moly 5W40 , po 10tys km drogowych w Alfie 156 V6 z przebiegiem ok 180tys km, 2004 r
W oleju było trochę AR 9100, ale nie więcej niż 10-50 ml , resztka z buteleczki którą miałem akurat.
Ciekawostka tu występująca - podczas ostatnich kilku tys km (1 ? 2 nie pamiętam) czasem ubywało płynu chłodzącego, bez wycieków zewnętrznych tzn polikwidowane wszystkie zewnętrzne).
Zrobiłem tą analizę i się okazało że ten płyn tam jest (sód i potas w dużych ilościach ma o tym świadczyć) i "zadziałał" bo podniesione są poziomy metali - czyli olej nie smaruje dobrze.
W oleju było trochę AR 9100, ale nie więcej niż 10-50 ml , resztka z buteleczki którą miałem akurat.
Ciekawostka tu występująca - podczas ostatnich kilku tys km (1 ? 2 nie pamiętam) czasem ubywało płynu chłodzącego, bez wycieków zewnętrznych tzn polikwidowane wszystkie zewnętrzne).
Zrobiłem tą analizę i się okazało że ten płyn tam jest (sód i potas w dużych ilościach ma o tym świadczyć) i "zadziałał" bo podniesione są poziomy metali - czyli olej nie smaruje dobrze.
Last edited by a moderator: