• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Lotos 5W40 synthetic plus a 1.2tsi 105km EA211

  • Thread starter Deleted member 14518
  • Start date
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Sorki, złe zrozumiałem - oczywiście chodzi mi o te płukankę na której trzeba chwile pojeździć, jezusie ta podana wyżej 90 zł, nie ma czegoś tańszego?
Aby uratować silnik Skody powinieneś się poświęcić tym bardziej, że jak widzisz jest spore grono sprzymierzeńców w wątku. Naprawdę.

Tańsza alternatywa to kultowy i niezawodny rozpuszczalnik naftowy za jakieś 20 zł, ale zostawisz minimum 100- 150 razy jego wartości w warsztacie na wymianę wszystkich uszczelnień w silniku.

Jak chcesz zrobić wszystko, żeby pozbyć się problemu do niedawno wymienionego oleju zalałbym płukankę Oilsyn ReleaseTech Power Flush i pojeździł na niej jednorazowo 30 minut lub nieco dłużej. Potem zmiana oleju wraz z filtrem i zaryzykowałbym z zalaniem płukanki Xado TotalFlush (koszt około 70 zł), na której możesz przejechać nawet 200- 300 km (co pewnie najlepiej byłoby jednorazowo uczynić) a i dla wykończenia efektu wtedy dopiero płukanka długodystansowa Oilsyn ReleaseTech Power Cleaner, która musi krążyć w silniku przez MINIMUM 2500 km, mniejszy przelot nie przyniesie oczekiwanych korzyści. Alternatywa (tańsza) dla Xado TotalFlush to VitaFlush na której podobny dystans można przejechać. Chyba lepiej żeby miała jakieś podłoże do lepszego działania w silniku (mowa o wcześniejszych płukaniach) ?

Polecone środki to płukanki z wyższej półki.

Masz jeszcze mocny środek Yacco Vidange Optimizer, ale on musi być dodany do świeżego oleju silnikowego, trzymany w silniku przez 15 minut i po tym czasie musi nastąpić wymiana oleju wraz z filtrem.
Mam pod ręka jeszcze mobil 1 0w20, może jego użyć jako „płukanki” długodystansowej?
Olej przede wszystkim ma za zadanie utrzymać czystość w silniku, a nie go wymyć.

Zawsze możesz wykręcić świece zapłonowe i zaaplikować Xado Antykoks żeby wspomóc pierścienie.
 
Last edited:
Na którymś Wynns (chyba hydraulic lifter) też można jeździć. Koszt z tego co pamiętam 40-50 żł.
 
i dla wykończenia efektu wtedy dopiero płukanka długodystansowa Oilsyn ReleaseTech Power Flush, która musi krążyć w silniku przez MINIMUM 2500 km, mniejszy przelot nie przyniesie oczekiwanych korzyści.
@Limonka: Za dużo Ci wyszło tych flushów ;).
@Uberas: Na minimum 2500 km, a najlepiej na cały interwał do oleju płukanka Oilsyn ReleaseTech Power Cleaner (LongLife). Najlepiej poczytaj stronę Archoila - nam jest wszystko wytłumaczone i wyjaśnione co, kiedy, do czego i na jak długo.
 
Last edited:
Nie ma co płakać nad ceną płukanki.
Spokojnie, auto już kupione nie ma co wróżyć z fusów - wynegocjowałem odpowiedni bufor w budżecie na te naprawy.
To użyj bufora na ponowną wymianę za ok 1000km. Jak jeszcze będzie syf, to powtórka. Jak już będzie olej względnie czysty to dopiero wtedy zaaplikuj płukankę na cały interwal ale z takim poborem to może trzeba będzie kupić dwie ponieważ będziesz potrzebował jakieś 8-9L oleju. Dobrze było by utrzymywać stężenie ok 5%.
Do tego jak @Limonka radzi antykoks z góry na tłoki.
 
Carb X jest mocniejszy niż Antykoks jesli chodzi o aplikacje na tłoki
 
Dzięki za porady - wrócę do tematu jak się ociepli i będę mógł na własna rękę ten olej zmienić, ale jestem właśnie po trasie 600km i nic oleju nie łyka, aczkolwiek zbadałem temat i nie wiem czy nie podejdę do tego od innej strony - ściągnięcie miski olejowej i pokrywy żeby mechanicznie wyczyścić ten silnik, jak mi jakiś płat nagaru odejdzie i smok odmówi posłuszeństwa to będzie ciekawie.
Szczerze mówiąc ciekawe co jest dokładnie przyczyna poboru tego oleju i czy takie czyszczenie w ogóle coś da, będę tez zmieniał świeczki wiec wpuszczę tam płukankę. Straszny syf.. ale olej był rzeczywiście wymieniany co 15 tysięcy. Auto po prostu teraz stało od 2019 na jednym oleju na którym zrobiono 300km i chyba trochę „osiadł”
 
Last edited by a moderator:
jestem właśnie po trasie 600km i nic oleju nie łyka
To może nie będzie źle.

Ale jeżeli wiesz, że zalany tam jest tak stary i brudny olej, to dziwię się, że chcesz czekać i jeździsz w trasy.
 
Przecież już wlany po płukance lotos
 
Last edited by a moderator:
@Uberas Pokrywy zaworów w tym silniku nie zdejmiesz ze względów technicznych, a zdejmowanie miski sobie daruj, ona jest zintegrowana z podstawą filtra oleju i chyba też z pompą olejową. Lepiej spuścić olej i włożyć kamerkę do miski przez otwór spustowy, ale nie spodziewaj się tam tabunu nagaru. Nagar, który powoduje zwiększoną konsumpcję oleju najpierw tworzy się tam, gdzie jest najcieplej, czyli pod pierścieniami na tłokach.
 
@Uberas Pokrywy zaworów w tym silniku nie zdejmiesz ze względów technicznych, a zdejmowanie miski sobie daruj, ona jest zintegrowana z podstawą filtra oleju i chyba też z pompą olejową. Lepiej spuścić olej i włożyć kamerkę do miski przez otwór spustowy, ale nie spodziewaj się tam tabunu nagaru. Nagar, który powoduje zwiększoną konsumpcję oleju najpierw tworzy się tam, gdzie jest najcieplej, czyli pod pierścieniami na tłokach.
Ech czyli masakra trochę, No cóż, to będzie trzeba się zainteresować płukankami.
Może teraz bym wlał te płukankę długodystansowa i w jakimś maju wymienił? Czy koniecznie w tej kolejności podanej wyżej?

Jest jeszcze jedna tylko dziwna kwestia - wlaliśmy 4l oleju, a wchodzi podobniez mniej, bagnet pokazywał tylko polowe stanu od początku, coś jest nie halo?

Jak ten 1.2tsi by tolerował 0w20? Bo udało mi się dobyć duże ilości w dobrej cenie - może to lepsza opcja na „wyplukiwanie” silnika?
 
nie kombinuj, masz już napisane co i jak zrobić więc tak zrób.
Ja od siebie dodam, podsumowując, że do obecnego oleju dolałbym Xado Vitaflush - nawet do tysiąca km można na niej zrobić i tyle mniej więcej bym zrobił, potem tuż przed wymianą do tego jeszcze jakąś tania płukanka typu K2 dosłownie na 5-10 min żeby rozrzedzić olej i wymiana. Następnie do nowego oleju dałbym Xado Total i zrobił trasę 200 km jednorazowo i zmiana oleju, do nowego Oilsyn Power Cleaner na cały interwał tj. ok. 8 tys. i potem do tego przed wymianą Oilsyn Power Flush - pół godziny do godziny jazdy i zmiana oraz dalsza obserwacja.

PS. teraz zauważyłem że minęło 3 tygodnie, jakaś aktualizacja w temacie @Uberas ?
 
Aktualizacja jest taka ze pozyskałem oleje 0w20 które będę zalewał od następnej wymiany, a w płukanki się jednak nie bawię - zbyt duże ryzyko ze płaty nagaru mi się zablokują w ślimaku a jest to nierozbieralna konstrukcja.
 
Plukanka to nie rozpuszczalnik, nic się nie oderwie, ale rób jak uważasz.
 
No cóż - haha reaction możesz dawać ale fakty są takie (a mój silnik raczej wyglada podobnie)
Jeżeli wymiana oleju może obruszyć, czemu wiec jakakolwiek płukanka nie?
Mam wrażenie, ze już tak się stało niestety i zaluje ze wlewalem w ogóle te płukankę K2, ale człowiek głupi był, może gdybym robił ok 30 tys rocznie to by miało sens.
 
Najpierw musisz mieć silnik w takim stanie, że jakieś farfocle trzymają się na włosku to raz. Dwa to płukanka rozpuszcza i upłynnia. Jak jest glut przyklejony do powierzchni to ona go zjada od zewnątrz mówiąc obrazowo, a nie od dupy strony go odrywa i to leci w kanał. Nie masz starego i zajeżdzonego auta. Zwalaj pokrywę i się przekonasz co tam widać.
 
@sprajt2
Możliwe, ze uważasz tak bo administracja usunęła link, który odbiera merytoryke wypowiedzi
Anyway, Ty robisz wszędzie offtop i z jakiegoś powodu masz „pod nadzorem”
 
Faktycznie, był filmik o nagarze w silniku i ni ma.
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top