• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Lotos Synthetic Plus 5W40 - Alfa Romeo 147 JTD 16V

siapek

Użytkownik
Lokalizacja
warszawa
Samochód
Alfa Romeo 147 JTD 16v
cześć,
załączam analizę przepracowanego Lotosa.

Samochód to Alfa 147 JTD 16V z podniesioną mocą do 190KM.
Jazda dynamiczna 70/30 Trasa/miasto.
Na oleju przez rok przejechałem 5500km, (od 245.000km do 250.000km)

widoczne ślady AR9100 (mam nadzieję) sprzed 2 wymian, ponieważ nie płukałem silnika.
Poprzednio był PMO Extreme 5W40 i mial po 9500km 33Fe.

Teraz była płukanka i wlany został Orlen Platinum 0W40 z Orlenowych wyprzedaży
lotos.png
 
Last edited:
Wygląda ok i też ciekaw jestem potasu, ale JTD w tej wersji raczej problemów nie miewały więc pewnie resztki po AR chociaż całkiem tego sporo jak na dwie wymiany. @wlyszkow może coś tutaj oświecić.
 
Proszę o nie wklejanie analiz w pdf
 
Bor także wyżej więc resztki 9100
 
Aż szkoda tak dobry olej wylewać. TBN wciąż wysoki, TAN na umiarkowanym poziomie. Ale jeżeli przejechałeś na nim rok, to trzeba zmienić...
 
Skoro poprawione to znikam 🙃
 
Last edited:
Proszę o nie wklejanie analiz w pdf
poprawione.
Post automatically merged:

Wygląda ok i też ciekaw jestem potasu, ale JTD w tej wersji raczej problemów nie miewały więc pewnie resztki po AR chociaż całkiem tego sporo jak na dwie wymiany. @wlyszkow może coś tutaj oświecić.
akurat u mnie była zmieniana głowica kilka lat temu :) pękła
 
Aż szkoda tak dobry olej wylewać. TBN wciąż wysoki, TAN na umiarkowanym poziomie. Ale jeżeli przejechałeś na nim rok, to trzeba zmienić...
no właśnie, a dlaczego należy zmieniać co roku?
 
Utlenianie, skraplająca się woda i tak dalej. Robi się bagienko. Na LL jeżeli samochód ciągle jeździ i jest od czasu do czas dogrzewany np. w trasie to można pomyśleć o dłuższych interwałach. Ale jak robi niewielkie dystanse to lepiej co rok.
 
Po to między innymi robi się analizy, żeby stwierdzić instrumentalnie czy olej podoła dalszej eksploatacji.
To jest kolejny dowód, ze ilość motogodzin bierze prymat nad czasem ( oczywiście po 15 latach warto wymienić w końcu olej;))
 
Można by go jeszcze potrzymać z pół roku. W sumie analiza pokazała, że się sprawdził tyle tylko, że to jedynie interwał 5,5 tys. km więc trochę za mało aby wyciągać jakieś większe wnioski.
 
no można było jeszcze potrzymać ale zrobiłem to prawilnie i wymieniłem po roku.
niepokojąca jest tylko gradacja lepkości. na poprzednim oleju to samo. Spadło do SAE30, to normalne ?
czy po prostu lać coś "grubszego" np. w okolicy 15cst
 
@siapek zalecana przez Fiata do silników JTD Selenia 5w40 WR ma właśnie lepkość w 100° 15cst więc może być to jakiś trop. Spróbować zawsze można ;)
 
no można było jeszcze potrzymać ale zrobiłem to prawilnie i wymieniłem po roku.
niepokojąca jest tylko gradacja lepkości. na poprzednim oleju to samo. Spadło do SAE30, to normalne ?
czy po prostu lać coś "grubszego" np. w okolicy 15cst
Spadło w dolne okolice 40, ale stricte < 12,5 jest 30
 
Jeśli bena pojawia sie w oleju to może warto zerknąć w kierunku poprawiaczy/stabilizatorów lepkości wysokotemperaturowej?

Co do zasady, jeśli auto ma tendencje rozrzedzenia paliwem to wskazana jest wyższa lepkość HT.
Pamietajmy ze my widzimy tabelkę przy 100 stopniach ale HTHS nawet oleju 13cst @100 może spaść do ok 2,5 i wówczas zaczyna sie rzeźnia dla aut do tego nieprzystosowanych.
 
Aż tak nisko HTHS w czterdziestce może spaść?
Swoją drogą jaką lepkość miało by ON. w 150 st.c.
 
To szczególnie bolączka aut na tor. Ale tam olej trzyma się od jednego do kilku spotkań.
Post automatically merged:

Aż tak nisko HTHS w czterdziestce może spaść?
Swoją drogą jaką lepkość miało by ON. w 150 st.c.
No właśnie ta nieliniowość jest problemem bo jest moment gdzie wykładniczo polimery „ścinają” się.

Sam ON nie ma tak destrukcyjnego wpływu na olej jak benzyna (która względem ON jest jak rozpuszczalnik z powodu lżejszej frakcji).
 
No ale benzyna szybciej odparowywuje śmiem powiedzieć że sama znika po rozlaniu bez podgrzewania😆
Czy bena sama nie odparuje przez np.noc?
No i wtedy mamy znów czysty olej.
 
Back
Top