• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Monitoring temperatury oleju silnikowego

  • Thread starter Deleted member 6544987
  • Start date
Prędkość to tylko pokłosie obciążenia silnika. Masz taki parametr w tych logach? Albo chociaż ciśnienie doładowania.
.
Chciałbym zauważyć , że prędkość pojazdu to = pory powietrza , a te rosną wprost do kwadratu do wzrostu prędkości .
Opory powietrza mają największy udział w obciążeniu silnika , pojazdu jadącego autostradą z mniej więcej stałą prędkością.


Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Próbowałem okiem (nie logami) monitorować temperaturę oleju w ciężarówce. Tutaj nie potrzeba ekstremalnych prędkości żeby uzyskać maksymalne obciążenie silnika.
Porównałem trasę z ładunkiem 21t i 24.7t ale trasy o odmiennym ukształtowaniu terenu. Mimo większego ładunku (24.7) na płaskim terenie nie udało się uzyskać 120st co przy trasie z 21t było rzeczą normalną w terenie "górzystym", choć A4-A7-A5 w środkowych Niemczech to nie Alpy czy Pireneje. Myślę , że jak by do osobówki podpiąć lawetę z drugim autem to efekt byłby podobny.
Mam na uwadze to, że jak prędkość spada na podjazdach to temperatura oleju rośnie. Co innego gdy to ja, bądź ograniczenie prędkości do 80km czy inny zakaz wyprzedzania powoduje, że na płaskim terenie jadę wolniej. Temperatura oleju też wtedy spada ale tu wchodzi jeszcze jeden czynnik jak temperatura powietrza. Gdy było ok 20st temperatura oleju potrafiła spadać chwilami do 100st ale gdy zrobiło się cieplej to ustabilizowała się na 110st.
Dziś z ładunkiem 24.7T przy temp. powietrza 17-19st temp. oleju wahała się między 100 a 110st czyli być może ok 105-106st. Nie wiem jaka wartość powoduje zmianę wskazania. Niestety wskaźnik mam trochę ułomny.

Jeśli chodzi o rozgrzewanie się oleju to mimo ilości oleju 32-33L jest dość szybkie. W 3 minuty po uruchomieniu jest 30st, po kolejnych 5 minutach od startu już 70st a po następnych 10 minutach 100st. To obserwacje z dziś czyli na płaskim terenie. Po raz pierwszy 110st złapało po ok 30 minutach od startu.
 
33L oleju to szybko się nagrzewa, chyba jest układ chłodzenia zamknięty przy rozgrzewaniu jakim bypasem Jakimś zaworem trójdrożnym , nie sądzisz ?


Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Pompa wody ponoć jest ze sprzęgłem elektromagnetycznym (konstrukcja Volvo). Jest też wymiennik ciepła woda/olej. Zarówno woda jak i olej potrafią 70st złapać na wolnych obrotach gdy ładuję aku podczas postoju w weekend.
Zimą silnik na wolnych obr. się dohamowuje/obciąża chyba hamulcem silnikowym żeby jak najszybciej się rozgrzać. Podnosi obroty na 1000, a zużycie paliwa w tym czasie to 10L/h. Gdy jest ponad 10st C ta funkcja już się nie uruchamia.
 
Z reguły diesel na wolnych obr. stygnie, przynajmniej osobowy.
Bena na odwrót.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Z reguły diesel na wolnych obr. stygnie, przynajmniej osobowy.
Bena na odwrót.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
Ze względu na sprawność silnika diesla przy niskich temperaturach otoczenia bilans termiczny będzie ujemny na wolnych obrotach. Gdzieś w okolice 70 st się nagrzeje i dalej nie idzie. Niektóre benzyny już też tak mają, u mnie w 1.4 tsi przy 0 st na dworze silnik nie chce się nagrzać na wolnych do otwarcia termostatu tylko cały czas na małym obiegu płyn krąży, a jak włączę ogrzewanie, to przy 80 st nawet spada temp silnika. No ale jak pali przy tym niecałe pół litra benzyny na godzinę, to czym ma się rozgrzać.
 
Ale czy na wolnych obrotach w benzynie temperatura oleju rośnie? Czy tylko płynu? Stojąc w np w korku gdy silnik jest rozgrzany. Ja cały czas wiąże temperaturę oleju z obciążeniem silnika i myślę, (nie mam czujnika temp. oleju w osobówce) że na wolnych obrotach temperatura oleju będzie spadać np ze 110 do 100st nawet w tym korku.
 
Ja zawsze wychodziłem z założenia, że w korku/na wolnych obrotach temperatura płynu rośnie, oleju maleje. Na autostradzie odwrotnie.
 
Mam takie samo założenie ale chyba już zostałem jakiś czas temu posądzony o herezję w jakimś wątku.

Po za tym można na forum przeczytać , że olej w korku nagrzewa się od asfaltu, więc zwątpiłem w swoje założenia ;)
 
Last edited:
Służę wykresem. Czerwonym kółkiem zaznaczyłem moment zjechania z ekspresówki i jazdę przez miasto. Wyjątkowo nie było dużych korków, ale widać pewną zależność. Na dole temp otoczenia, ciemniejszy kolor to olej, jaśniejszy to płyn w chłodnicy.
olejwoda.jpg
 
U mnie w benzynie przy założeniu, że temperatura otoczenia jest na średnim poziomie 15-20 st, olej na wolnych obrotach dąży do 84-86 st, z tym że chyba z godziną musiałbym stać, żeby od zimnego silnika uzyskać taką temperaturę. Płyn chłodzący 92-98. Jak pojadę szybciej, to płyn nadal nie przekracza 98, a olej w zależności od obciążenia rośnie na ponad 100. Jak zatrzymam i nie gaszę, to olej stopniowo spada, ale znowu bezwładność temperaturowa każe długo czekać, by zobaczyć 90 st.
 
Moje pytanie brzmiało:
na wolnych obrotach temperatura oleju będzie spadać np ze 110 do 100st nawet w tym korku.
?? Jadąc po autostradzie mam temp. oleju np 110st dojeżdżam do korka i temperatura?
Nie chce mi się montować czujnika ale uważam, że spadnie do 100st. Tak ja to się dzieje w ciężarówce.
 
Ale czy na wolnych obrotach w benzynie temperatura oleju rośnie? Czy tylko płynu? Stojąc w np w korku gdy silnik jest rozgrzany. Ja cały czas wiąże temperaturę oleju z obciążeniem silnika i myślę, (nie mam czujnika temp. oleju w osobówce) że na wolnych obrotach temperatura oleju będzie spadać np ze 110 do 100st nawet w tym korku.
Jak pisałem w LKW jest byps i, osobówki mają chłodniczkę oleju która cały czas płynie olej i temp oleju jest bardziej zależna w PKW niż LKW os temp płynu chłodniczego.

Po za tym można na forum przeczytać , że olej w korku nagrzewa się od asfaltu, więc zwątpiłem w swoje założenia
.
NIE KPIJ SOBIE .
Wyrwałeś z kontekstu więc zmienia znaczenie wypowiedzi.

Objaśniam : chodziło o ogólny bilans chłodzenia w gorących warunkach .
Rozgrzany asfalt grzeje , jakbyś nie wierzył to stan proszę gołą stopą w lipcowy skwar gdy czekasz na bramkach , a zaraaaz ty swoim koniem nie stoisz na bramkach bo lecisz skrajnym prawym ...

To może zrób test temp i jeden raz stan w korku na godzinę i podjeżdżaj i tędy zmierz temp oleju .

Weź pod uwagę , że LKW ma 33L
, a PKW 4L oleju .

Istnieje coś takiego jak promieniowanie IR rozgrzanej materii.

Spadek bilansu chłodzenia jest wtedy gdy różnica temperatur się zmniejsza .

Pozdrawiam .
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Last edited:
NIE KPIJ SOBIE .
Wyrwałeś z kontekstu więc zmienia znaczenie wypowiedzi.
Nie wyrwał, ja też pamiętam, że było to podawane, jako argument. Sam się z tego śmiałem.

Rozgrzany asfalt grzeje , jakbyś nie wierzył to stan proszę gołą stopą w lipcowy skwar gdy czekasz na bramkach , a zaraaaz ty swoim koniem nie stoisz na bramkach bo lecisz skrajnym prawym ...
Czyli teraz będziemy uznawali gołą stopę na asfalcie, jako wyznacznik temperatury dla oleju...? No ciekawie się robi... :)

Między asfaltem, a miską olejową jest jeszcze osłona silnika. Między osłoną, a podłożem jest minimalna ilość przestrzeni. Między miską, a osłoną również. Polecam czasem popatrzeć pod swój samochód. Można ciekawe rzeczy tam znaleźć :)

Następna kwestia, zupełnie podstawowa - OLEJ W URUCHOMIONYM SILNIKU CAŁY CZAS KRĄŻY! MAMY POMPĘ OLEJU! Może nie każdy wie, ale zapewniam, że konstruktorzy przewidzieli scenariusz postoju w korku. Możecie spać spokojnie.

Kolejna sprawa, gdybym tak chciał się czepiać. Jak stoisz w korku, to asfalt pod samochodem jest chłodniejszy. Dlaczego? Bo zasłaniasz go przed słońcem nadwoziem i zasłonił go również ten przed tobą.
 
Objaśniam : chodziło o ogólny bilans chłodzenia w gorących warunkach .
Rozgrzany asfalt grzeje , jakbyś nie wierzył to stan proszę gołą stopą w lipcowy skwar gdy czekasz na bramkach , a zaraaaz ty swoim koniem nie stoisz na bramkach bo lecisz skrajnym prawym ...
...

Spadek bilansu chłodzenia jest wtedy gdy różnica temperatur się zmniejsza .
Co to są "gorące warunki"?

A tak na poważnie, silnik to układ, który ma regulowaną temperaturę.
Jeżeli jest mu "za ciepło", to włączają się mechanizmy zwiększające obniżanie tejże.
Z polskiego na nasze, jak za ciepło, to dmuchwa się załącza i duje powietrzem w chłodnicę.
Pomijam przypadek, gdy układ chłodzenia jest niesprawny z różnych powodów.
 
1622968358133.png


1622968254044.png

@Triumphator
Nic dziwnego. Chciałem zapytać czy wpływ na temperaturę oleju miała zmiana lepkości czy usuniecie dpf
 
Nic dziwnego. Chciałem zapytać czy wpływ na temperaturę oleju miała zmiana lepkości czy usuniecie dpf
Wybacz, źle odebrałem Twój post :). Zakładam, że większy wpływ miał DPF niż lepkość oleju, chociażby przez sam fakt, że cały wydech zrobił się chłodniejszy.
 
Kurde to u mnie jakieś ekstremalne temperatury.Silnik2.0 TDICR z podniesiona mocą .Przy prędkościach rzędu 180 na liczniku pokazuje temperatury rzędu 106-110 .Olej ravenool SSL 0w40 plus AR 9200v2

Dziś leciałem S7, poleciałem kilka kilometrów z prędkością 180 km/h i max temp oleju pokazała się 109 stopni.
1.9 TDI
Millers EE 5W40 i to całkiem świeży bo ma około 3500km.

Ale dlaczego nazywasz je ekstremalnymi? 106-110 stopni przy takiej prędkości to chyba normlana temp?
 
Back
Top