Motul Motul 8100 Eco-Clean 5W30

[Jarek7-14]

Witam Wszystkich,

Przesyłam wynik analizy oleju na którym Toyota z silnikiem 2.0 D-4D 124KM przejechała lekko ponad 15 tys. km, głównie w trasie. Wszystko wygląda dobrze, oprócz stężenia chromu, mam w związku z nim 2 pytania:

1. Laboratorium sugeruje sprawdzenie kompresji. Silnik odpala natychmiastowo, od pierwszych sekund pracuje równo, ogólnie można powiedzieć, że odznacza się bardzo wysoką kulturą pracy. Czy w takim przypadku może wyjść nieprawidłowy pomiar kompresji? Wydaje mi się że za niska kompresja w dieslu = trudności z odpaleniem i nierówna praca na początku, jeśli tak to kontrola kompresji (przynajmniej na tym etapie) byłaby bezcelowa.
2. Czy spotkaliście się już z podobnymi poziomami chromu? Jakie było tego wyjaśnienie? W jakim stanie były silniki?

Dodam jeszcze, że wcześniej samochód miał wymieniany olej w interwale 20 tys. km, a ostatnia wymiana była zrobiona po przerwie 30 tys. km. Może resztki wysoko przepracowanego oleju w silniku przyczyniły się do zawyżenia wyników dla metali ze zużycia. Chociaż nie uważam żeby to mógł być jedyny powód tak dużego wyniku dla chromu.

Obecnie silnik ma zalany ten sam olej i około października planuję kolejną analizę po mniejszym przebiegu.

Pozdrawiam

 

[soszo]

Prośba formalna o wstawienie analizy w formie obrazka.

 

[Deleted member 925788]

Wstawiłem.

 

[Deleted member 6544987]

Chrom w silnikach spalinowych stosowany jest głównie jako powłoka elementów pracujących "ciernie" z innymi.
Mam na myśli głównie pierścienie tłokowe, ponoć cylindry są nim pokrywane, ale ja na 100% o tym nie wiem.
Jest również stosowany jako składnik stopowy stali, który podwyższa jej własności antykorozyjne i mechaniczne (użytkowe).
Analiza oprócz chromu pokazuje podwyższony poziom żelaza.
Ja nie powiem ci skąd chrom ląduje w oleju, bo pojęcia nie mam.
Moim zdaniem chyba trzeba powiązać fe z cr i w ten sposób szukać winowajcy.
Więc co może się zużywać:
Pierścienie
Łańcuch rozrządu
Wałek rozrządu (krzywki)
Popychacze zaworowe

I tylko na pierścieniach cr występuje jako samodzielna powłoka. W pozostałych elementach jako składnik stopowy.

Co mogę zasugerować?
Płukanka, nowy olej i ponowna analiza kontrolna po 10 tys km.
Nic mądrzejszego i bezinwazyjnego nie wymyślę.
Może ktoś inny...

 

[soszo]

Ja z rezerwą podchodzę do wyników analiz. Nie traktowal bym pojedynczej jako wyroczni. Nie pasują mi ilości pierwiastków do VOA tego oleju. Ilość cynku, magnezu wapnia jest za wysoka.
Chyba, że to pozostałości poprzedniego oleju. Jaki był poprzednio zalany?

Padła nie tak dawno propozycja badań kontrolnych samego ICP za 50zł. Jeśli to aktualne to bym na twoim miejscu skorzystał. Szkoda kasy na pełną analizę