Najgorsza nawierzchnia, śnieg wyślizgany na lustro... Zwłaszcza gdy chce się skręcić. Dziś taki złapałem przy dojeździe do domu, i jak tylko poczułem że może być problem, to dałem sobie spokój że skręcaniem i pojechałem prosto do następnej przecznicy, gdzie już powolutku sobie skręciłem.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.