• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Nowy dodatek Meguin

Zamówiłem 2 puszki, jak tylko dotrą to postaram się napisać moje spostrzeżenia. Dodam to w ilości 250ml/5l oleju, który pływa w silniku już od 3000km.

Na co zwrócić uwagę po zastosowaniu? Wydaje mi się, że silnik może się dłużej nagrzewać. Coś poza tym jestem w stanie obiektywnie zmierzyć?
 
Panowie mam jedno pytanie. Dodatki już do mnie dotarły, ale po sprawdzeniu oleju okazało się że stan na bagnecie wynosi 3mm ponad maksimum. Oleju w silniku nigdy nie przybywało, więc zapewne tyle nalałem, nie widząc dokładnie stanu na bagnecie.

Powinienem odessać trochę oleju, czy wlewać i się nie przejmować?
 
Przed dodaniem dodatku masz 3 mm ponad stan? Jeśli tak to powinieneś odessać zanim dodasz 250 ml dodatku .
 
Tez bym tak zrobił, lepiej trochę odessać niż mieć zbyt duże ciśnienie w skrzyni korbowej.
 
Powinieneś stosować się do zaleceń producenta, olej nie powinien przekraczać poziomu MAX na bagnecie, dlatego nikt nie daje gwarancji że wszystko będzie ok.


Natomiast jeżeli chodzi o moje zdanie, te 3 mm nad poziomem max na bagnecie, w ogóle nie ma wpływu na pracę silniku, ciśnienia oleju. Wyobraź sobie rozmiar miski olejowej i pomyśl co te 3 mm zmieni:) Ale tego dodatku bym nie wlewał już przy tym poziomie.
 
@Bochcio zależy jaką masz pojemność miski olejowej i do tego jaka jest tolerancja między min-max jeśli ta różnica jest 0,5l to 250ml zrobi 50% wartości bagnetu co uważam że bardzo dużą wartość.😁
 
@Bochcio zależy jaką masz pojemność miski olejowej i do tego jaka jest tolerancja między min-max jeśli ta różnica jest 0,5l to 250ml zrobi 50% wartości bagnetu co uważam że bardzo dużą wartość.😁
Ale kolega nie napisał tam że ma 250 ml więcej tylko 3 mm :)
 
Powinieneś stosować się do zaleceń producenta, olej nie powinien przekraczać poziomu MAX na bagnecie,
Bierz pod uwagę, że jeżeli pomiar przeprowadzony na gorąca na bagnecie może być nieco więcej. W kilku autach potwierdziłem to zjawisko.
 
Pojemność miski olejowej około 4.6 litra, na bagnecie między min i max o ile się nie mylę jest 1 litr. Zbicie poziomu o 3mm nie było moim zdaniem warte zachodu, więc nic z tym nie robiłem.

Pomiar przeprowadzany przy temperaturze -4°C (samochód nie odpalany od 2 dni) na trawniku więc możliwe małe, gołym okiem niewidoczne odchylenia poziomu.

Podejrzewam, że producent w jakiś sposób zabezpieczył się przed wlaniem zbyt dużej ilości oleju i zalanie 5l nie powinno spowodować uszkodzenia silnika, ale nie chcę tego sprawdzać, tym bardziej, że to odradzacie ;)
 
Last edited:
Bierz pod uwagę, że jeżeli pomiar przeprowadzony na gorąca na bagnecie może być nieco więcej. W kilku autach potwierdziłem to zjawisko.
To prawda, w poprzednim aucie w Kijance z motorem 1.6 CRDi takie przekłamanie było, a sięgało około połowy skali na bagnecie. Ale tam producent w instrukcji napisał, że pomiar przeprowadza się tylko na rozgrzanym silniku, po zgaszeniu i odczekaniu 5 min.
 
Na 98% nic by nie stało, można się zdziwić, ile wejdzie oleju ponad maks zanim robi się faktycznie niebezpiecznie. Ale mimo wszytko ja bym dodatkowych 250ml nie dolewał.
 
Lej, nic się nie stanie. Zawsze mam 5mm na miarce więcej żeby smarowanie było w każdych warunkach .
 
Zależy od konstrukcji silnika, w instrukcji mojego auta jest napisane, że w przypadku zalania oleju ponad maximum nadmierne spalanie oleju jest normalne i w praktyce omyłkowo zalałem 8 l oleju zamiast 6.5 l, a po 500 km spuściłem dokładnie 6.5 l oleju. W innych autach za to spotkałem się z zapisem DO NOT OVERFILL!!!!!!, więc to zależy od konkretnego silnika
 
Megiun współpracuje z Valvoline Maxlife 10W40.
Został zalany do Fiata Punto 1.1 55+KM 1998r. 250tyś km przebiegu.
Pierwsze uwagi i obserwacje.
- Brak zapachu, kolor złocisty.
- Jest bardzo lepki, w temperaturze 20 stopni zachowywał się jak miód. Wręcz ciężko się go nalewało.
- Ciśnienie rozgrzanego oleju na wolnych obrotach spadło z 0.95 do 0.8-0.85bar. Czujnik ciśnienia mam od około 1000km, więc nie daję sobie ręki uciąć za to wskazanie.
- Brak zmiany dźwięku pracy silnika.
 
Zależy od konstrukcji silnika, w instrukcji mojego auta jest napisane, że w przypadku zalania oleju ponad maximum nadmierne spalanie oleju jest normalne i w praktyce omyłkowo zalałem 8 l oleju zamiast 6.5 l, a po 500 km spuściłem dokładnie 6.5 l oleju. W innych autach za to spotkałem się z zapisem DO NOT OVERFILL!!!!!!, więc to zależy od konkretnego silnika
Dokładnie, wszystko zależy od motoru. Osobiście, czego bym na torze nie widział, to każdy leje ponad stan i jeździ. Do mnie wchodzi 4.5 litra a nie mam obaw gdy zalewam ponad 5 litrów, nadmiar na miarce jest znaczny. Nic nie wypycha od 3 lat. Każdemu się to zaleca do jazdy torowej. Nie ważne, czy Nissan, Subaru, BMW. Każdy tak leje i jeździ.
 
Żeby doszło do niebezpiecznej zmiany ciśnienia, nie mówiąc o kontakcie korbowodów z lustrem oleju, to trzeba by przelać o jakieś 50%, a nie pół litra.
 
Pytanie do znawców, czy z takich informacji można coś ciekawego powiedzieć o produkcie?



 
Back
Top