• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Olej "uniwersalny" vs olej dedykowany pompowtryskiwaczom VAG

STREAM-HD

Użytkownik
Samochód
VW Passat B5FL 1.9 TDI-PD
Ciekawi mnie czy jest jakakolwiek różnica w olejach spełniających normę 505.01 jako jedną z wielu , a między takimi które są dedykowane głównie spełnieniu normy 505.01 i już w opisie mają, że głównie są zrobione z myślą o pompowtryskiwaczach.

Przykładowe oleje

Motul Specific 505.01
vs X-clean https://www.motul.com/pl/pl/products/8100-x-clean-5w40


Ravenol VPD
i VMO



Eurol Turbo DI
Vs Fluence https://eurol.com/pl/produkty/eurol-fluence-5w-40/


Według mnie te oleje są wydzielone jako jakaś dedykowana grupa ponieważ musi coś takiego być dla VAG PD / VP, dla marketingu, dla portfolio producenta i dla jasności dla klienta, ale w rzeczywistości inne oleje, które też spełniają 505.01 a nie są takimi dedykowanymi "z myślą o pompowtryskiwaczach" działają w silniku tak samo.

Ktoś ma coś ciekawego do dodania czy sobie odpowiedziałem w powyższym zdaniu?

 
wg. mnie to tak jak z olejami do silnikow z LPG, przecież to są normalne oleje praktycznie niczym nie różniące się od innych, moze mają troche podniesiony TBN, ale a nóż widelec ktoś się skusi na taki pod wpływem reklamy i kupi i przepłaci kilkadziesiąt złotych na bańce, no to jak jeden producent ma to czemu inny miałby nie mieć? i tym sposobem wszyscy mają wszystko. myślę że to może być raczej niewielka różnica, może jakaś drobnostka żeby nie było że są identyczne i niczym kompletnie się nie różnią
 
Last edited:
@STREAM-HD
 
A i między innymi dlatego też sobie otworzyłem ten temat, może ktoś jeszcze coś ciekawego dorzuci.

Właśnie o to chodzi, że skoro 505.01 został zrobiony konkretnie pod środowisko w jakim musi pracować -> ciężkie warunki pracy pod wałkiem napędzającym pompki to może olej "dedykowany" jest w czymś praktycznie / fizycznie / odczuwalnie inny / lepszy od oleju, który spełnia 505.01 okazjonalnie, a nie jest jego główną normą jak przykładowo oba Motule wyżej. Jeden ma normę w kategorii Approved, a drugi w Performance. Tak mnie interesowało co je różni w działaniu.
 
Te oleje są dostosowane do pracy mechanizmu, gdzie występują bardzo duże nacisku powierzchniowe.
Gdzieś czytałem, że właśnie dlatego zostały wzbogacone o modyfikator tarcia, jakim jest ZnDDP, ale to się nie broni, bo w tej grupie są oleje midsaps , norma C3, gdzie znddp min został ograniczony.
Inna teoria mówi, że w węźle tarcia walek-pompka występuja ogromne naprężenia ścinające i nie każdy olej to wytrzymywał. A było to w latach do ~2005r, gdzie oleje rzeczywiście były inne.
Później 505.01 zastąpiła norma 504/507, która rzeczywiście wymaga stabilności parametrów oleju przez 650h (rnt test wear).
I ten argument może być wiarygodny. Jak ktoś jest zainteresowany, powinien sobie temat drążyć. Ja takiej potrzeby nie mam i odpuszczam.
 
@poziom1989 wspominał kiedyś że 505.01 można zastąpić a3/B4. Nie wiem czy to prawda ale mój passat śmiga na takim już parę lat i nic się nie dzieje.
 
Zapytaj tych co stało stosowali zwykły olej jak mają się ich wałki rozrządu...
 
@poziom1989 wspominał kiedyś że 505.01 można zastąpić a3/B4. Nie wiem czy to prawda ale mój passat śmiga na takim już parę lat i nic się nie dzieje.
Wg. mnie nie należy tak podchodzić do sprawy. Wymagania normy 505.01 są o tyle specyficzne, że nie każdy A3/B4 będzie dobrym wyborem. Osobiście uważam, że dobry olej bez 505.01 (lub wyższej normy 504/507) też da radę ale jednak w większości wypadków lepiej jest opierać się o normę 505.01. Generalnie to wiele osób do starczych TDI na pompkach leje nawet 10W40 i nic się nie dzieje. Nic się nie dzieje ale do czasu a potem zdziwienie, że silnik do remontu. TDI na pommpkach w większości przypadków wiele wytrzymują ale nie sa to silniki, do których można zalewać byle jaki olej.
 
Ja się nie znam, to są teorie innych bardziej doświadczonych użytkowników 🙂
 
Kiedyś w motorze był artykuł.
Są 10W40 dedykowane do pompowtryskiwaczy w ciężarowych Scaniach (XPi) i MAN-ach
I podobnież ludzie z powodzeniem leją je do TDI PD z grupy VAG
1639251104159.png
 
Zapytaj tych co stało stosowali zwykły olej jak mają się ich wałki rozrządu...
Ja, znam takich co stosowali 505 01 i no powiedzmy, że wałki mają odrobinę wytarte. A znam takich co wlewają oleje E9 i E7 i problemu nie ma.

Te oleje są dostosowane do pracy mechanizmu, gdzie występują bardzo duże nacisku powierzchniowe.
Gdzieś czytałem, że właśnie dlatego zostały wzbogacone o modyfikator tarcia, jakim jest ZnDDP, ale to się nie broni, bo w tej grupie są oleje midsaps , norma C3, gdzie znddp min został ograniczony.
Inna teoria mówi, że w węźle tarcia walek-pompka występuja ogromne naprężenia ścinające i nie każdy olej to wytrzymywał. A było to w latach do ~2005r, gdzie oleje rzeczywiście były inne.
Później 505.01 zastąpiła norma 504/507, która rzeczywiście wymaga stabilności parametrów oleju przez 650h (rnt test wear).
I ten argument może być wiarygodny. Jak ktoś jest zainteresowany, powinien sobie temat drążyć. Ja takiej potrzeby nie mam i odpuszczam.
A czy to nie jest czasem tak, że 505 01 zapewniały mniejsze opory toczenia, aniżeli oleje przystosowane wcześniej do układów pompowtryskowych, co było podyktowane normami spalin? Jakiś czas temu trafiłem na artykuł który o tym traktował.
 
No to może HPI nie pamiętam dokładnie.
Nieważne, były Scanie na pompowtryskach.
Co do mana może bredzę i się nie będę kłócił.
 
Back
Top