• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Olej VAG 1.0 TSI 115KM (DKRF) VW508.00 / VW504.00

GreG

Użytkownik
Samochód
Subaru Legacy BP EJ204
Marka samochodu
Skoda Scala / VW Golf Mk7.5
Budżet/ile litrów
200-250 pln / 4.0 ltr
Styl jazdy
Silnik
1.0 TSI 115KM (DKRF)
Data produkcji
2019 / 2020
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Tak
Jakiego oleju wymaga instrukcja
Instrukcja nie precyzuje parametrów olejowych. Według informacji ASO oba pojazdy napełniono fabrycznie olejem 0W20 wg VW508.00. Większość narzędzi doboru oleju poleca: 0W20 VW508.00 w trybie zmiennych interwałów bądź 0W30/5W30 VW504.00 dla stałych interwałów 15kkm.
Jaki olej masz obecnie
Scala: Fuchs Titan GT1 IV 0W-20 / Golf: Eurol Syntence LV 0W-20
Witam Serdecznie,
to mój pierwszy post na forum, więc chciałbym się przy okazji przywitać!

Do lektury forum skłoniło zamieszanie w grupie VAG w kontekście zaostrzonych przepisów EU i zalecanych aprobat olejowych oraz niejednozncznych informacji płynących z autoryzowanych stacji obsługi.

Z łezką w oku wspominam czasy, gdy samochody sprzedawano wraz ze szczegółowym planem i zakresem przeglądów oraz pełną informacja odnośnie zalanych mediów eksploatacyjnych.

W rodzinie pojawiły się dwa miejskie samochody z silniczkiem DKRZ 1.0 TSI i filtrem cząstek stałych GPF.

W obu przypadkach przed profilaktyczną wymianą oleju przy 3kkm dwa ASO w różnych miastach zarekomendowały olej 5W-30 z aprobatą VW504.00 ze względu na lepszą „ochronę”. W systemie ustalono, że fabrycznie zastosowano olej 0W-20 wg VW508.00, co jednak nie zmienia ich wcześniejszej rekomendacji ;)
Przepracowany olej z Golfa oddałem do UOA z ciekawości czy faktycznie OE zawiera więcej dodatków przeciwzużyciowych niż oleje aftermarketowe - otóż nie.
Finalnie do obu pojazdów zastosowano olej klienta z aprobatą VW508.00 - jak wyżej, gdzie główną intencją była ochrona PF i eksploatacja miejska.

W przypadku Golfa chciałbym pozostać przy oliwie klasy 0W-20 wg VW508.00, korzystając z profitów lepszej bazy olejowej, niskiej lepkości i dobrej pompowalności przy częstych rozruchach.
Pojazd parkowany jest pod chmurką i eksploatowany przez starszą osobę na krótkich odcinkach po mieście (2-3km) oraz na podmiejskich dojazdach do pracy (2x10km).
Interwał olejowy: 8 kkm / 12 m-cy.
Oleje VW508.00 wydaja się różnić jedynie bazą, pakiety dodatków sa podobne, zwykle bez Mo-B.
Czy znacie oleje wg tej aprobaty z dodatkiem Mo-B?

Natomiast z drugim pojazdem, SCALĄ mam zagwozdkę.
Pomimo lepszych warunków pracy - łagodna, kobieca stopa, garaż, 70% przebiegu to dłuższe regularne dojazdy obwodnicą 2x15km, część we wrocławskich korkach,
a 30% niedalekie trasy do 200km.
Interwał olejowy: 15 kkm / 9 m-cy.
Obawiam się spadku lepkości i zapasu TBN w końcu interwału na oleju 0W-20.
Stąd zastanawiam się nad migracją na aprobatę VW504.00 i lepkość 0W-30.
Pytanie czy przeskoczenie na wyższą lepkość przełoży się na trwałość?
Pogorszy się baza olejowa, nie przyniesie to korzyści w zakresie zapasu TBN...zapas lepkości wraz i z następstwami pójdzie w górę, natomiast jest dość spory wybór w produktach z pakietem przeciwzużyciowym Mo-B, np. Ravenol WSW, Mobil 1 ESP.

Przed ostateczną decyzją pomiędzy 0W-20 a 0W-30 namawiam szwagierkę na UOA Fuchsa Titan GT1 IV 0W-20 po przepracowaniu 12,5 kkm - 1kkm przed serwisem olejowym.
Dyskusje o skróceniu interwału do 10kkm spotykają się z oporem: "przecież samochód miał być nowy z pakietem przeglądów i bezkosztowy" 🤪

Na koniec jeszcze obserwacja: W migracji pomiędzy lepkościami 0W-20 <-> 0W-30/5W-30 trapi mnie stosunkowo duża różnica w bezwzględnej wartości lepkości. Tymbardziej, że oleje zgodne z aprobatą VW504.00 są raczej „pełnotłuste” względem ich lekkobieżnych odpowiedników do „aut azjatyckich”/ Fordów w dole zakresu ACEA.
Gdyby nie gwarancja to takim zgniłym kompromisem wydaje się właśnie olej 5W-30 "pod azję" z pakietem Mo-B i KV: ok. 55/11 cSt.

Proszę Was o sugestie odnośnie lepkości, konkretne typy oliw mile widziane.
 
Last edited by a moderator:
Osobiście skłaniałbym się ku 0w30 OEM VW z normą 504/507.
co ty sie tak boisz tych 0w20 ? smiga to dobrze i nie ma problemow, ja juz 40 tys, jelsi taki 0w20 jezdzi nawet w portugalii, czy slonecznej francji i nie ma zatarcia silnikow? a na 5w40 z interwalem 30 tys sa
 
Kto tu jeździł Skodą na 0W-20? @cytrynowiec chyba? Nie zgłaszał problemów, wręcz przeciwnie. Ja bym został przy VW508. Zmiana lepkości nic nie pomoże, silnik jest dostosowany do 0W-20, a wyższa lepkość starej normy ma raczej stanowić zapas przy wymianach w trybie stałych interwałów.
 
Panowie, moja propozycja oleju 0w30 podyktowana jest tym, że Golf jeździ na ekstremalnie krótkich odcinkach.
Jest to zabezpieczenie przed rozcieńczeniem oleju paliwem.
Jednocześnie nadal jesteśmy w obszarze zaleceń producenta, a użytkownicy z góry odrzucają serwisowanie w trybie LongLife.
 
A nie tym, że norma 508 ma obniżone wymagania odnośnie zabezpieczenia przed zużyciem... ;)

Ale kto by się tam nad normami pochylał.. lepiej robić analizy oleju ;) w ASO też "nie wiedzo co mówio" akurat tutaj doskonale wiedzieli.. 0W20 to oleje ekologiczne.
 
Dzięki za opinie ;)

@SACZI W Golfie chciałem pozostać na 0W-20 VW508.00 ze względu na krótkie odcinki - uzasadniając to niską lepkością kinematyczną i dynamiczną, pompowalnością, więc szybszemu dotarciu oleju do węzłów tarcia.
Migracja na 0W-30 VW504.00 rozpatruje w Scali ze względu na większy interwał (15kkm) i dłuższe odcinki..
Rozumiem, że aktualnie oleje OE VW dostarcza Shell - gama Helix Ultra AV-L na bazach GTL?
VOA Shell Helix Ultra Professional AV-L 0W-30

@jerseyAdmin Przeglądałem analizę @cytrynowiec , ale dodatek AR9100 i pzyjęty interwał 10kkm nie pomagają rostrzygnąć mojego przypadku.
Na niemieckim oilclubie wykopałem ciekawą analizę oliwy 0W-20 przy 1kkm/15kkm/30kkm w silniku CZCA (1.4TSI):
https://oil-club.de/index.php?threa...-4tsi-125-ps-czca-3-2017-3-analyse-28-681-km/
 
Ja bym się trzymał 0w20, olej ma super cyrkulacja i temperaturę płyniecia. A przecież silnik najbardziej się "zużywa" w czasie zimnych startów.

Ludzie teraz w nowych autach flotowych mają 0w20 i wymieniają olej co 30tys... i silniki żyją
 
Zapewniam Cię, że nie mają 0w20 :) Zawodowo zajmuje się flotą samochodową i ASO do hybryd na polecenie właściciela samochodu, czyli leasingodawcy wali 10W40.. Fakt że nic się nie dzieje, ale silniki pracują jak traktory i znacząco rośnie spalanie.
 
@Reins Abstrahujac od mojego przypadku, czy poza kosztem oleju są jeszcze inne przyczyny stosowania lepkości 10W-40 przez floty?

@Cosmo-pp Na pewno w stwierdzeniu o ekologii kosztem zwiększonego zużycia jest ziarno prawdy. Nie dyskredytuję ASO - ale chyba po to stworzono to forum, żeby takie wątki przedyskutować? ;)
 
Obawiam się, że floty nie mają absolutnie żadnej innej przesłanki poza kosztami do stosowania takiego, a nie innego oleju - takie czasy.

Ja do golfa 1.0 DKRF, przy przewadze jazdy miejskiej, leję OEM 508/509, bo też najtaniej wychodzi, a jakościowo oleje w tej klasie niewiele od siebie różnią jak wynika z analiz (czyt.: trzymają poziom).
 
A nie tym, że norma 508 ma obniżone wymagania odnośnie zabezpieczenia przed zużyciem... ;)

Ale kto by się tam nad normami pochylał.. lepiej robić analizy oleju ;) w ASO też "nie wiedzo co mówio" akurat tutaj doskonale wiedzieli.. 0W20 to oleje ekologiczne.
Jest akurat odwrotnie niż piszesz.
Post automatically merged:

Obawiam się, że floty nie mają absolutnie żadnej innej przesłanki poza kosztami do stosowania takiego, a nie innego oleju - takie czasy.

Ja do golfa 1.0 DKRF, przy przewadze jazdy miejskiej, leję OEM 508/509, bo też najtaniej wychodzi, a jakościowo oleje w tej klasie niewiele od siebie różnią jak wynika z analiz (czyt.: trzymają poziom).
Nie do końca tak jest z tym, że 508/509 się od siebie nie różnią. Pierwotnie wszystkie były z m.in 70% baza PAO-syntetyczną co mocno wpływało na parametry oleju oraz jego właściwości. Po jakimś czasie producenci nauczyli się jak zrobić olej na HC (z domieszką PAO) aby spelniał normę 508/509 i teraz cześć jeśli nie większość olejów z tą normą jest na nowej formulacji na HC. Na starej formulacji na pewno są Eurol i Texaco nie wiem jak inne ale od dużych producentów już raczej w tej nowszej "poprawionej" na gorszą formulacji. To samo dotyczy OEM-a, który ponoć na początku był 80% PAO a teraz to jest HC (ewentualnie GTL)+PAO i ponoć nie jest to najlepszy wybór w tej normie.
Jak potrzeba 508/509 to jeszcze się nie spotkałem aby jakaś flota lała 10W40. Takie numery faktycznie się zdarzały ale przy starszych normach. Wyjątkiem jest ASO Toyoty, które potrafiło do auta z 2019 roku zalać 10W40 "bo producent dopuszcza".
 
Last edited:
Informacje z rynku. Co do Eurola to VOA jest u nas na forum i w opisie jest informacja o ok 80% PAO. Info o zmianach formulacji i przejęciu na bazy III grupy nie jest niczym tajnym i Kolega Poziom z pewnością coś na ten temat wie może nawet jest lepiej zorientowany ode mnie. Kojarzę też, że była o tym mowa tu na forum.
 
A Texaco ma już oficjalną aprobatę 508/509? Bo jeszcze jakiś czas temu tylko ja spełniało i chyba czekali na oficjalny papier od VAG.

Nie pisałem, że OEM to najlepszy wybór w tym przypadku, tylko miałem na myśli to, że ta norma jest wymagająca i co by się nie wybrało nie będzie moim zdaniem źle.
 
@tomek evo prawda odnośnie tego przepisu, aktualnie już jest przy wykorzystaniu mieszaniny VHVI.

Rzuciłem jeszcze raz okiem na FT-IR Eurola, rzeczywiście ma typowe cechy dla PAO, lecz odnośnie konkretnego stężenia, tu się nie wypowiem, bo nie znam dokładnej receptury.
 
Ja miałem info, że początkowo bez minimum 60% PAO nie da rady uzyskać wyników pozwalających na uzyskanie oficjalnej aprobaty bo wymagania są bardzo wysokie. Poczałkowo receptury były na 70-80% PAO i nawet nasz Lotos chwalił się olejem 100% PAO. Teraz część została przy starych PAO-syntetycznych recepturach a część robi według nowej.
 
Podział głosów wyrównany :)
Bardzo dziękuję za wszystkie opinie.

Zdecydowałem się zarekomendować bratowej do Scali olej o lepkości 0W-30 wg VW504.00/507.00 - RAVENOL VSW (tutaj VOA na niemieckim oilclubie).
Przeważyły wątpliwości co do zakresu przystosowania jednostek 1.0TSI do oleju 0W-20 jak i cechy tego konkretnego oleju: udział baz PAO, spory dodatek Mo-B, niskie ryzyko kupienia podrobionego wyrobu i...konfekcja w 4L bańki.

Golf zostaje póki co na lepkości 0W-20.
 
A skąd ta niekonsekwencja (raz W30, raz 20), skoro oba auta dzielą dokładnie tan sam silnik? Nie czepiam się tylko jestem autentycznie ciekaw.
 
@teps W Golfie jest świeży olej - kolejna wymiana na lato 2021.
Wybór 0W-20 był podyktowany powodami eksploatacyjnymi opisanymi w otwierającym poście - postój pod chmurką, krótkie odcinki miejskie i sezon jesienno/zimowy.
Pod koniec wiosny znów mały "research" - najprawdopodobniej także tutaj zdecyduję się "subiektywnie" na 0W-30 i stały interwał 10kkm.
Jednoznacznie nie przekreślam 0W-20 - zamierzam śledzić dyskusje nt. olejów VW508.00.
 
Back
Top