• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Oleje przekladniowe do skrzyn biegow koncernu VAG

qba37_oldschool

Użytkownik
Samochód
KIA ProCeed GT-Line 1.5 T-GDI | Hyundai i30 PDE 1.6 CRDi | Dacia Sandero Stepway 1.0 TCE LPG
Fuchsa mogę polecić z czystym sumieniem, mam zalany Syntofluid FE 75W do dwóch VAGów (bo to oryginalny olej OEM) i skrzynie działają super... Wymiana oczywiście jak zaleca producent oleju, co 50kkm...

Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
 
Last edited by a moderator:
Po ok 10-12 kkm już zaczęły się sporadycznie lekkie haczenia na 1 i R na rozgrzanej skrzyni, które były też na oleju OEM. Dodatkowo taka sytuacja jednorazowa:
Miałem go w skrzyni przez rok i jakieś 22 kkm. Całą zimę elegancko biegi wchodziły, a auto pod chmurką stało. Miałem pewne wątpliwości co do Castrola, choć może to nie wina oleju, jak po 600 km autostrady w upale 30+ ruszałem spod bramek i skrzynia pracowała tak, jakby wiadro gwoździ w niej było. Po kolejnych 50 km spokojnej jazdy drogami lokalnymi spadła temperatura oleju i cisza.
Rok wcześniej ta sama trasa w tym samym upale na oleju OEM po przebiegu ponad 90 kkm i hałasu w skrzyni nie było.
Teraz mam Fuchs 75W i na razie odpukać skrzynia pracuje najlżej. Były też trasy nonstop autostradą przez 3,5 godz., co prawda w chłodne dni, ale żadnych dziwnych dźwięków nie zanotowałem. Pierwsza konkretna próba dla Fuchsa będzie latem.

Prośba do modów po raz drugi, scalcie ten wątek z tym o olejach przekładniowych do VAG, bo nam się dwa tematy porobiły o tym samym.
 
Proszę :)
 
Ok, zamówiłem Fuchsa, dam znać czy dwójka przestanie haczyć na zimno.
Olej wymieniony:
Dzisiaj przy -8*C drugi bieg wchodził bardzo ładnie, reszta przełożeń ani na +, ani na -.
 
Castrol wlany przy ok 100 kkm, gdzieś przy ok 122 kkm zmieniłem na Fuchs, bo nie było dobrze po mocnym nagrzaniu skrzyni (ok 6 godz nonstop autostradą przy 30+ stopni na zewnątrz). Na Fuchs nic takiego się nie dzieje, a zaraz 153 kkm będzie.
 
Kilka lat temu wlałem Castrol Syntrans 75W80, bo taki proponowały dobieraczki. Teraz wszędzie dobieraczki proponują 75W, który ma trochę mniejszą lepkość. Zdecydowałem się na Valvoline 75W. Spełnia normy VW. W ciągu dwóch tygodni myślę, że uda mi się wymienić.
20230614_102853.jpg
 
Olej zmieniony. Zrobione ok. 1000 km. Rezultaty jak na razie wyłącznie pozytywne. Biegi na zimnym i na ciepłym oleju wchodzą praktycznie bez żadnych oporów z takim jakby kliknięciem. Wcześniej wchodziły tak gumowato. Poprawa pracy skrzyni w stosunku do Castrola 75W80 jest znaczna.

Ale! Kiedy kilka lat temu wlewałem Castrola przy 100 tys. km, w skrzyni był oryginalny olej. Po wymianie praca skrzyni trochę się poprawiła. Po kilku tys. km dodałem ceramizer firmy Ceramizer. Z początku była poprawa, a potem stopniowo było coraz gorzej, zwłaszcza na zimnym oleju.
Do poprawnej pracy skrzyni wymagana jest zarówno odpowiednia lepkość, żeby przy zmianie biegów w odpowiednim momencie olej "uciekł" spod synchronizatora i tarcie, ponieważ synchronizator wyrównuje prędkość elementów przez hamowanie ich za pomocą tarcia.

Dodając dodatki zmniejszające tarcie, prawdopodobnie przyczyniamy się do nieprawidłowej pracy skrzyni biegów.
 
Back
Top