• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Opony

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
Nie czepiajcie się pana Ryby ja jestem bardziej nieodpowiedzialny 😅
Zima zaskoczyła drogowców jak co roku i zrobiło się u mnie dużo śniegu i lodu. Miałem problem z wjechaniem pod dom moim gruzem, więc uznałem, że założę do niego na tył najlepsze opony jakie mam. Stare na deszczu jeździły całkiem spoko, na suchym tak samo wiadomo. Problem zaczął się na śniegu i lodzie. Trochę się zdziwiłem jak je zdjąłem i zastałem taki widok:
IMG_20210114_172336072.jpg

na zdjęciu, aż tak nie widać, ale w rzeczywistości to wyglądają jak slicki. Te opony dostałem razem z kołami używanymi, które kupiłem. Te z tyłu faktycznie były gorsze. Jakby ktoś był ciekawy jak wyglądają te z przodu (też dostałem w komplecie z kołami aluminiowymi za 350zł):
IMG_20210114_172749020.jpg
 
@Karopir za dużo gazu , poćwicz prawą stopę aby nie leciała odrazu w podłogę ;), spokojniej ruszać trzeba i nie będą opony znikać ;)
PS
Patrząc na oponę proponuje zbieżność ustawić bo coś mi nie gra na tych tylnych ze zjechanym z bieżnikiem
 
Last edited:
20210114_184949.jpg

Dzisiaj pękło 250 km bo byłem po zapas opon torowych na sezon. Największe zawalidrogi to duże suvy. O matko. Pewnie też przy wyborze zimówki pół roku na forum siedzą.
 
''Specjalista'' z mojej rodziny wywody dziś robił na temat opon całorocznych,że coś takiego nie istnieje,że strach wozić dziecko itd ,ale czego się można spodziewać po osobie która obecnie jeżdzi dalej na 6 letnich oponach letnich non stop na jednych oponach, mimo śniegu i mrozu .Brakuje słów.:)
Opona całoroczna z segmentu premium to jednak nie to samo co klasa średnia. Nie każdy zapłaci kilka stów więcej bo są tacy którzy twierdzą, że nie ma różnicy między oponami bieżnikowanymi a nowymi ze sklepu. Jedno i drugie przecież czarne a wzorek podobny. Potem tworzą sobie podobne teorie.
A są jeszcze tacy którzy wierzą we wszystko co powie wulkanizator. Znajomy kupił samochód i potrzebował na zimę nowych opon, przez Internet kupował nie będzie bo potem trzeba zapłacić za założenie na felgę. A jak kupi u gościa to ma montaż gratis. Potem zdziwiony jak mu powiedziałem, że opona jest z 2009 roku a samochód kupił przecież w 2011 do tego cena jak za świeżą produkcję i drożej o 50zł niż na Internecie
Machnął ręką bo co za różnica, przecież w końcu opona nowa.
 
To giti ? Odważny człek z Ciebie , chyba...
 
Ja jeżdżę z Dębicami Frigo z 2012, które mają z 7-8mm i w sumie to jestem zadowolony.
 
Ja polecam Semperit Speed Grip 3. Co prawda auto ciężkie i napędem na 4 ale zarowno w gorach na sniegu jak i na mokrym sa rewelacyjne. Zwróciłem uwagę na hamowanie i trakcję na sniegu. Za to duzy plus. Auto klei na sniegu świetnie.
 
@Karopir za dużo gazu , poćwicz prawą stopę aby nie leciała odrazu w podłogę ;), spokojniej ruszać trzeba i nie będą opony znikać ;)
PS
Patrząc na oponę proponuje zbieżność ustawić bo coś mi nie gra na tych tylnych ze zjechanym z bieżnikiem
jak auto służy do driftu to raczej normalne, że opony z tyłu się zdzierają i wcale nie zostały zdarte przy ruszaniu
zbieżności z tyłu w tym aucie się nie ustawia, jak zakładałem te opony to jedna miała właśnie takie przytarcie, ale to olałem, bo nie było problemów z trakcją, aż do spadnięcia śniegu, plan był, żeby je dojeździć do końca i chyba się udało

Co jest bardziej interesujące, te opony co mam z przodu są prawdopodobnie letnie, zwracam honor użytkownikowi @Ryba84. Jeździłem na letnich oponach przez pół zimy i tego nie zauważyłem dopóki nie spadł śnieg. Co więcej, nie było z nimi absolutnie żadnych problemów. Bardziej narzekałem na całoroczne w innym aucie, a nawet nie byłem świadomy, że w tym są letnie z przodu. Mimo wszystko opony zostaną wymienione na zimowe z bieżnikiem. Zeetex WP1000 jest teraz z tyłu, a to auto ma stały napęd na 2 tylne koła i nadal mam większy problem z ruszeniem niż kolega na jakichś fuldach w 1er. Z tymi oponami to chyba temat rzeka, ale ogólnie albo zdecyduje się następnym razem na całoroczne albo w zimie będę jeździł na nalewkach, bo w moim przypadku tanie zimówki w ogóle się nie sprawdzają. Ogólnie w moim aucie chyba ciężko o trakcje, bo napęd na tył, a tył bardzo niedociążony i to po prostu się nie sprawdza przy ograniczonej przyczepności. Almerą z napędem na przód na jakichś starych zimówkach nie miałem żadnego problemu z podjazdem na podwórko, a e36 pod górkę nie rusza i koniec kropka. Może jakbym kolce założył to by się udało
 
Dzisiaj u nas w Badenii Wütenbergi w okolicy jeź. Bodeńskiego ciężkie opady śniegu , 40 cm w dobę, tiry co kawałek stoją , dopiero o 22 jak wracałem z pracy droga już oczyszczona pługami do białego równego stanu .
Pisze to bo to był taki test tych moich Dunlop WS5 made in Dębica i Hondy HRV 2.
Ślisko tak , że lekkie przyhamowanie uruchamia systemy te i tamte , ale trakcja , prowadzenia jest stabilna i miejscami na prostej 90 kmh i to idzie jak po sznurku.
Oczywiście mijałem te bmki xdrive i inne łałdiki , bo te cwaniaczki umieją jeździć tylko jak ma czarno , a ja wychowany na płd. wschodzie to też jak mam czarno i biało, dla mnie dzień jak co dzień .
To jednak potwierdza , co mówią , że Hondy mają precyzyjne układy kierownicze .

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
3371a5a509d62928395e56a4c4e904ea.jpg
abc1d7c6cfec1ae6451aed41ba634ec6.jpg
803bc6f4f4d731d470a2a944ba5df630.jpg
 
@Bodex zima robi wrażenie przy takich warunkach nie ma ,że boli wszystkie niedoskonałości opon i kierowcy wyjdą.
PS
Jesteś Flisakiem🚣‍♂️ na jeziorze Bodeńskim?;)
 
Last edited:
W środę w Titisee-Neustad było tak jak na foto. Jeśli jeszcze dopadło to dobrze, że zdążyłem uciec. Z moimi autostradowkami to został bym tam do wiosny.
20210113_120832.jpg
 
Tak czytam, czytam i zastanawiam się. To pierwsza zima? co roku mamy powtórkę. Raz mniejszą raz większą. Zima weryfikuje umiejętności i stan techniczny naszych bolidów. U mnie dojazd do domu ciężki i jedynie bez problemu samochód z napędem na 4 koła daje rady. Sam jak co roku łopata i odśnieżanie podjazdu. Po drogach lokalnych na moich wielosezonówkach jeździ się dobrze. Z jednym ale, musiałem przestawić w głowie tryb jazdy na zimowy. [napadało śniegu i dojazd do drogi głównej.. hamowanie -wrażenia bezcenne :) ]Moje opony zachowują się poprawnie, czyli nie ma efektu WOW ale i też nie rwę włosów z głowy :D Opony wielosezonowe na równiny na pewno polecam. Tam dadzą spokojnie rady. W górach dają rady choć co kawałek przy takich opadach śniegu i tak drogi zblokowane przez tiry.
 
Na nizinach to ostatnio z zimami było słabo (czyli dla mnie dobrze). W Łodzi zorganizowano nawet akcję protestacyjną z powodu braku śniegu - "pędzą sanki po betonie" chyba się nazywała 😉
 
@wuwok w tamtym roku zimy nie było, nawet jak jechałem w okresie zimowym w góry to śniegu brak. W moich okolicach tak samo. W tym roku "zima" zaczęła się dopiero 3 dni temu u mnie, bo wcześniej przy jeździe na "slickach" i letnich nic się nie działo niepokojącego, a jak zauważyłem co to za opony i w jakim stanie to się zdziwiłem, bo jeździły całkiem poprawnie wszędzie oprócz śniegu i lodu.

@soszo u mnie na wyżynie pozamykali stoki narciarskie (pomijając obostrzenia, bo to już rok temu), bo zimy nie było. Od początku 2018, gdzie był delikatny śnieżek do okolic 12 stycznia 2020 nie było w ogóle zimy
 
Back
Top