Krawiec.diy
Użytkownik
- Lokalizacja
- Poznań
Niestety endoskop poszedł się czesać tzn. coś kabelki przy kamerze nie stykają, teraz mam zamówiony do celów hobbystycznych nowy ale już z ruchoma głowicą 180st. gdzie zawory będzie widać.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
Bo to nie jest tak, że uszczelka spłynie Ci, jak gorąca smoła wraz z olejem. To zaczyna puszczać po pewnym czasie i pojawiają się stopniowe wycieki. Uszczelniacze zaworowe też na pewno ucierpiały.Wiem że DMSO jest agresywne i silikony, gumy itp. rozpuszczają się ( w przypadku Scarlet nic nie puścilo )
Bo takie rzeczy robi się remontując silnik i przy tym wymieniając uszczelnienia. Albo w jakimś gruzie ewentualnie, ale nie sądzę też że będzie się lać jak "z wiadra" skoro ruscy to stosują. Raczej by tego nie robili jeśli po tym silnik miał by gubić olej na potęgę.Bo to nie jest tak, że uszczelka spłynie Ci, jak gorąca smoła wraz z olejem. To zaczyna puszczać po pewnym czasie i pojawiają się stopniowe wycieki. Uszczelniacze zaworowe też na pewno ucierpiały.
Śruba jest idealnie z tyłu, wiec podniesienie przodu wręcz pomoże w zlaniu.Tym się akurat nie martw. Samochódy generalnie nie jeżdżą tylko po płaskim, ale podjeżdżają też pod górę. Chyba, że masz poziom oleju na minimum lub poniżej. Bardziej bym się obowiał o to, czy zleci w całości stary olej. Ale to zależy o umiejscowienia śruby spustowej.
Trochę z innej beczki. A co byś polecił na rewitalizację w układzie wspomagania?Jeśli chcesz kontynuować mycie i rewitalizację uszczelnień to polecam Oilem Power Cleaner LL, każdy Archoil serii 9000 zawiera estry, które także pomogą z uszczelniaczami w dłuższej perspektywie, zwłaszcza AR9400 i AR9200V2, nano ws2 wnika także w uszczelnienia i wygładza powierzchnie więc może się przydać w szerszym zakresie.
Samym olejem coś zdziałać to tylko minerał albo półsyntetyk z bazą GI bo tylko ta baza ma wyższą naturalną polarność od GII-GIV ale to po płukaniu silnika krok wstecz, ewentualnie premium z wysoką dawką estrów ale przy spalaniu oleju także ryzyko.
Dokładnie pomoże, kwestia jeszcze kształtu spodu miski. Sam o tym też myślę, bo śruba też z tyłu.Śruba jest idealnie z tyłu, wiec podniesienie przodu wręcz pomoże w zlaniu.
Tylko jak zgaszę, to zajmie z conajmniej 5 minut podniesienie i podłożenie dwóch kobyłek.
Zestaw kupiony. W weekend będę plukał.Jeśli do jazdy to 2 puszki Oilem Power Flush będzie OK a ewentualnie trzecia na koniec na postoju jeszcze na 15-30min jesli jest taka możliwość.
Do nowego oleju lepiej 1 puszka Oilem Power Cleaner a więcej czasu, nawet cały okres wymiany.