• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płukanki - Temat ogólny

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
Panowie piszą, że rasowy płukacz powinien się szybko ulotnić z silnika i nie psuć oleju.

Jak możesz to poczekaj 2 godzinki i niech sobie kapie syf z silnika. Odkręć korek, idź coś porobić, przez ten czas skapnie co może skapnąć.
Po godzince wlej pół szklanki do silnika, pół do bagnetu, pół do filtra jeżeli dysponujesz wolnym olejem to przegoni Ci dodatkowo jakieś resztki, a przegoni napewno bo sa punkty w silniku z których olej sam nie zleci.

Oczywiście dla silnika to jeden uj czy to zrobisz czy nie. Nikt tego nie robi i jeżdżą ale jak lubisz cudować nad swoją maszyną to baw się!
 
Czyli jak wleje np. LM 2662 na te 20 minut i później zleje olej czekając 30 minut to większość zleci czy zostanie sporo płukanki ?
Zleci większość, a to, co pozostanie, odparuje ze świeżego oleju.

Chciałbym zalać od razu docelowym olejem i jeździć te około 8-10 tys i się nie martwić o jakieś resztki płukanki w układzie. Pytanie czy tam coś zostaje czy faktycznie odparuje reszta i nie rozcieńczy dodatkowo już rzadkiego oleju?
Nic się nie stanie. Wlewasz świeży olej i tyle, nie martwisz się niczym.
 
Dzięki za odpowiedz. Właśnie o to mi chodziło czy przelewać olejem czy nie, ale jak ta płukanka ma zaraz odparować to faktycznie nie ma co. Oleju zostanie mi około 0.5 litra wiec zostawię na dolewki zamiast go do wiadra zlewać. Rozumiem ze LM 2662 to środek dobry i nie muszę kupować droższej chemii np AR, TEC itp. ?
 
Olej niczego nie myje. To nie jest jego zadanie.
Olej ma nie zostawiać depozytów, ma neutralizować "syf" z procesu spalania benzyny.
To jest powód, dla którego zalecamy tutaj krótkie interwały wymian (8-10, max 15 tys km).

Olej był wymieniany nie rzadziej niż co 10 tyś. km.

Nawet w zakresie tej samej normy poziom ;-) depozytów może być bardzo różny, większość olejów spełnia normę ale niektóre zostawiają depozytów 4-5x mniej niż narzuca norma ale nadal je zostawiają po pełnym okresie wymiany.
Pytałem, czy Xado Atomex Total Flush Oil zrobi z tym porządek?

Przy okazji zmiany oleju zrobię zdjęcie po demontażu dekla i zobaczymy efekt.

Czy ewentualne mycie powierzchniowe na przykład preparatem do czyszczenia przepustnic wchodzi w grę?
 
Zobaczysz/ocenisz, raczej wygląda to na dłuższy proces a co do mycia z zewnątrz to pokrywę ludzie męczą czym popadnie włącznie z aktywną pianą bo jest zdjęta i da się wysuszyć ale to co pod nią to już ryzyko bo wszystko spływa wszystko w dół, kwestia zebrania pozostałości a potem neutralizacja, płukanie może odsysanie
 
@Marczy, Xado Atomex Motor Flush to dobra płukanka, ale to nie jest tak, że po płukaniu silnik będzie czysty jak po zjeździe z linii produkcyjnej. Jeśli chcesz mieć najlepszy efekt to musisz uzbroić się w cierpliwość. To zajmuje nieco czasu, zwłaszcza w silnikach diesla. Co do pokrywy zaworów to po zdjęciu możesz ją umyć od środka pędzlem moczonym w płukance, a potem spłukać płynem do mycia przepustnic lub tarcz hamulcowych. W sprawie procedury mycia silnika najlepsze efekty miałem stosując płukankę do jazdy Xado Vita Flush na 200 km, a po niej olej płuczący Xado Verylube Flushing. Po takiej operacji nowo zalany olej zachowywał swój słomkowy kolor przez 200 km, a do 500 km był przeźroczysty, co w dieslu nie jest takie oczywiste. Niebawem będę wymieniał olej w C3 i zastosuję polecaną na forum płukankę Archoil AR2820.
 
Silnik to 1.1 8V FIRE w Punto I z 1999r. przebieg 136 tyś. km. Teraz jeździ na Shell Helix Ultra 0W-40, przejechane na oleju już prawie 10 tyś. i olej dalej nie jest czarny :rolleyes:
 
@Marczy, jeśli to Fiatowski FIRE to ten silnik specjalnie się nie brudzi, chyba, że jest zaniedbany. Ważne, aby wymieniać olej co 10-15 tyś. km. Sam z tydzień temu wymaniałem olej w Punto II 1.2 i po 2 płukaniach silnik jest w miarę czysty. Przebieg oryginalny 114 tyś. km. Przy okazji wymieniłem uszczelkę pokrywy zaworów, a samą pokrywę czyściłem pędzlem i spłukiwałem środkiem do czyszczenia tarcz hamulcowych. Po wymianie olej jest na bagnecie czysty jak ten z opakowania. aż trudno określić poziom.
 
Jeśli stosujesz produkty przeznaczone i skonstruowane do tego celu, to nic się nie stanie. Płukanka odparuje ze świeżego oleju nie czyniąc mu krzywdy.
Rozumiem, że płukanka odparuje po uzyskaniu odpowiedniej temperatury oleju poprzez odme. Innego logicznego wyjścia nie widzę. Wstępnie zastosuje LM2662 gdyż Mazda przez 6 lat rok w rok jeździła po 20 tys km na wymianę oleju co jak dla mnie jest grubo ponad normę, ale w DE firma nie wnikała to, był komunikat to dopiero się umawiali na wymianę oleju.
Najwyżej dmuchnę z sprężarki po zlaniu oleju w bagnet oraz w wlew oleju to może więcej jeszcze zleci starego oleju/płukanki ;)
 
@Muzyk, to jest typowa, tania płukanka postojowa podobna do K2. Jazdy na niej bym nie zalecał, ale ewentualne wydłużenie czasu pracy silnika do 20 minut i od czasu do czasu kilkukrotne zwiększenie obrotów silnika tak do 2000. Z tańszych do jazdy polecam Xado.
 
MANNOL 9900 nie jest typowa jak K2 , TEC czy LM. Jest bardziej oleista(lepka, gęsta) przez co sprawia wrażenie iż nie obniża zbytnio lepkości oleju. Jednak i tak bym na tym nie jeździł.
 
A jakościowo liqui moly 2662 co sobą reprezentuje ? Jeździć na niej nie mam zamiaru ale te 20-30 minut to ją przytrzymam.
 
Mniej więcej wszystkie plukanki oprócz ar i oilem są bardzo podobne do siebie
 
Back
Top