Sam jestem zły na siebie za głupie marnotrawienie forsy na to auto (zwłaszcza, że znowu wydałem kupę kasy eksploatację, kaprysy i naprawy) ale zdecydowałem się na ostatnie takie troszkę solidniejsze płukanie po tych kilku latach używania płukaczy i dodatków do oleju i paliwa.
Taki pakiet sobie zamówiłem
Zleję stary olej
Wleję świeży Specol pochodzi sobie ze 20 minut.
Pobiorę solidną ilość, żeby było widać jego stan i dodam Oilem.
Zobaczymy sobie czy olej po kolejnych 20 minutach tym razem z Oilem zmieni się jakoś diametralnie.
A na koniec świeży Eurol i ceratek do silnika i skrzyni. Skrzynia zaczyna grymasić w pewnych momentach to sobie zobaczę czy u mnie też nastąpi cudowne uleczenie i wbijanie biegów samym spojrzeniem jak to na Internecie się odbywa. Dłuuuugo się zastanawiałem co z tym ceratekiem bo krąży po necie to info, że w pewnych warunkach wytwarza tam się coś na wzór piasku, który drapie i rysuje silnik ale nie chce mi się wierzyć, żeby dodatek anty tarciowy powodował tarcie.
W tygodniu się pobawię jak będzie chwila czasu.