• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płyny chłodnicze

To i ja mam pytanie dot. płynu w ciągniku (1986r chyba), w układzie jest korozja, widocznie któryś z poprzednich właścicieli lał wode/nie zmieniał płynu, aktualnie +/- rok po przepłukaniu układu przy próbie zgniatania węża czuć jak "kruszy" się wewnątrz kamień, jest jakiś sposób żeby to zatrzymać /ew. wydłużyć ten czas? Na tą chwilę co rok/1.5 jest po prostu zmieniany płyn na najtańszy...
 
@murgos a do Hyundai na dolewkę mogę wlać np zielony prestone czy kupić OEM?

Jeśli masz fabryczny płyn w układzie, to wg mnie OEM.
Mniej problemów z trwałością płynu jak i reakcjami z dodatkową formułą.


1611169774548.png


W SDS oryginału nie widać EHA-2 który jest w Prestone.
Mają być może powód, że w to nie wchodzą.
 
Trudno znaleźć aktualna ofertę z płynem OEM. A taki ? SDS chyba nie da się wygooglać.
 
Przy zastosowaniu OEM nie zmieniasz rodzaju warstwy ochronnej jaka się już wytworzyła.
Stosowanie OEM-a ma wiec plusy w takich przypadkach.
No właśnie u mnie nie jest tak prosto. Od 18 miesięcy w układzie mam Dynagel 2000+. Ale coraz bliższy jestem decyzji by jednak wrócić do oryginału przedtem oczywiście płukając układ najdokładniej jak mi się uda
 
To i ja mam pytanie dot. płynu w ciągniku (1986r chyba), w układzie jest korozja, widocznie któryś z poprzednich właścicieli lał wode/nie zmieniał płynu, aktualnie +/- rok po przepłukaniu układu przy próbie zgniatania węża czuć jak "kruszy" się wewnątrz kamień, jest jakiś sposób żeby to zatrzymać /ew. wydłużyć ten czas? Na tą chwilę co rok/1.5 jest po prostu zmieniany płyn na najtańszy...
Nic nie poradzisz pozostaje wymiana na najtańszy płyn.
Ewentualnie płukanka by szybciej pozbyć się kamienia ale w ciągniku nie polecam może puścić płyn na tulejach brokach w głowicy.
 
Jeżeli macie problemy z układem chłodzenia rozważcie płukankę. Ja co prawda nie używałem, ale u mnie został wymieniony płyn, a następnie okazało się, że pompa wody jest do wymiany, więc został wymieniony ponownie. Efektem tego zabiegu był drastyczny spadek znikania płynu chłodniczego, który wcześniej nie wiadomo gdzie się podziewał (z UPG wszystko ok, nie było widać wycieków). Czy może to kwestia zastosowania innego płynu chłodniczego? Nie wiem.
 
Jest jakiś test oceny właściwości płynu chłodzącego, poza tym na zamarzanie? Bo mój w BMW jest teoretycznie na całe życie samochodu, właśnie stuknęło mu 7 lat (nie sądzę żeby ktoś wcześniej wymieniał) i zastanawiam się kiedy działać w tym temacie.
 
@lantar8 jest tak napisane w instrukcji? Praktycznie we wszystkich silnikach w E36 były problemy z chłodzeniem spowodowane przez niewymienianie płynu chłodniczego, a w instrukcji były napisane, żeby wymieniać co 5 lat.
 
Technologia się zmieniła przez 20 lat. W instrukcji obsługi nie ma żadnych interwałów podanych. Dopiero na forach BMW wyczytałem, że producent określa płyn jako lifetime, coś jak olej w skrzyni.
 
Last edited:
@lantar8 najlepiej jakbyś się dowiedział co to za płyn. Faktycznie istnieją takie lifetime i są używane m.in. w motorsporcie, chciaż bardziej przypominają olej niż płyn. Firma Evans produkuje coś takiego. Głupio byłoby taki płyn wylać.
 
Taki płyn jest do kupienia na allegro. Nawet nie jest to jakaś wygórowana cena jak za OE. Rozrabia się go w proporcji 50/50 z wodą więc raczej nie jest to żadna technologia rodem z motorsportu.
 
Last edited:
Nic nie poradzisz pozostaje wymiana na najtańszy płyn.
Ewentualnie płukanka by szybciej pozbyć się kamienia ale w ciągniku nie polecam może puścić płyn na tulejach brokach w głowicy.
Przed remontem były kilkukrotne próby płukania octem, na pewno sporo poprawiło w kwestii skuteczności chłodzenia, ale płyn jak się syfił tak się syfi. Od remontu leje się najtańszy płyn i praktycznie co roku zmiana bo się robi brązowy.
W głowica nie jest chłodzona wodą więc nie puści :)

Jakaś konkretną płukankę proponujesz?
 
🤔może z k2 przed wymianą na nowy płyn.
 
Czy ktoś ma najnowszą wiedzę, odnośnie ogólnego standardu, oceny płynu poprzez temp. - i + ?
Dotychczas było -37C/+ 129C.

Czemu pytam, bo w Toyocie mam różowy LL na 150kkm/10lat, po 8 latach jest pomiędzy -31 a -32C/ prawie + 128C.
Można by pomyśleć, że przez 8 lat coś spadło, ale nowy/świeży płyn ma identyczne te parametry.
Zastanawiam się, czy nie zrobić mixu 5L gotowca z 1L koncentratu, wtedy te parametry coś się podniosą.
Inna sprawa, czy w Toyotach lepiej tak nie kombinować.
 
No właśnie u mnie nie jest tak prosto. Od 18 miesięcy w układzie mam Dynagel 2000+. Ale coraz bliższy jestem decyzji by jednak wrócić do oryginału przedtem oczywiście płukając układ najdokładniej jak mi się uda
Jeśli rozważasz zmianę, wypłukaj układ wodą kilkukrotnie.
Plukanie wodą destylowaną + na koniec koncetrat płynu aby uzyskać np. 50/50 i po temacie ;)


Bo mój w BMW jest teoretycznie na całe życie samochodu, właśnie stuknęło mu 7 lat
Sprawdź czy nie masz zbiornika wyrównawczego z zapasem dodatku antykorozyjnego z wolnym uwalnianiem aby uzupełniać poziom substancji aktywnych.
Płynów lifetime samych w sobie nie ma.
W każdym własności ochronne się kiedyś wyczerpują i trzeba je uzupełniać.

Czy ktoś ma najnowszą wiedzę, odnośnie ogólnego standardu, oceny płynu poprzez temp. - i + ?
Dotychczas było -37C/+ 129C.
Okolice -37C to po prostu roztwór ok 50/50 woda/glikol.

Jest najbardziej uniwersalny, stad najpowszechniej stosowany.
Stężenie roztworu mozna regulować w zakresie 40%-60% zawartości glikolu w zależności od potrzeb.
Nic w tym zakresie się nie zmienia.
 
Last edited:
@Skiper zobacz tu
jakie są interwały za wielką wodą. Podobnie zresztą się różnią jeśli chodzi o procedury olejowe LL EU vs US
 
@murgos Po schemacie układu widzę, że nie ma czegoś takiego, chociaż nie wiem czym jest ten element 12. Zobacz sam.
Zrzut ekranu 2021-01-22 o 09.06.43.png
 
Wkłady sa montowane wewnątrz zbiornika wyrównaczego (na szczycie rysunku), jeśli na takie rozwiązanie zdecydował się producent.
 
Back
Top