• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Pożegnanie Forum

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Schodzimy mocno z tematu, ale @Marczelli ma raczej na myśli po prostu taką życiową męską zaradność, niż jak to @sprajt2 zrozumiałeś - wszechwiedzę.
Nie mówię o wymianie klocków, czy zrobieniu sobie elektryki, czy hydrauliki w domu, ale takie proste po prostu pierdoły, jak nawet głupia wymiana żarówki, czy przykręcenie gniazdka, bo żona wyrwała odłączając mikser. W lokalnej grupie rowerowej, tak ze dwa razy się w tamtym sezonie z ludźmi kajtnąłem, jechało chyba z 10 chłopa, żaden nie miał pojęcia, jak wymienić dętkę w rowerze...nie twierdzę, że każdy ma być mistrzem świata we wszystkim, ale faktycznie pewne podstawowe umiejętności warto jednak w życiu posiąść.
Patrzę nawet po swoich rówieśnikach i naprawdę pod względem po prostu ludzkiej zaradności świat idzie w ślepą uliczkę.
 
To powiem inaczej.
To, ze dzisiejsza młodzież nie umie trzymać śrobokręta jest winą pokolenia, ktore je spłodziło, wychowało i nauczyło przydatnych w życiu dorosłym umiejętności.
A więc to głupione społeczeństwo, to musiało być juz generacje lub dwie temu.
Łatwo wyzywać młoda generacje od nicnieumiejacych głupków, kiedy samemu tej wiedzy sie nie przekazalo, nie wychowało. A więc to, ze mlodzi "nic nie potrafia" to wina ludzi urodzonych w latach 70 i 80. To oni plodzili ta generacje, wychowywali, a razem z jeszcze starszym pokoleniem tworzyli rząd, prawo, szkoly, itd itd.
 
Dobra panowie, przeszliśmy płynnie z mowy pogrzebowej przez żale na moderację, jej chwalenie, krytykę elektrody i skończyliśmy na krytyce społeczeństwa więc czas zakończyć temat.
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top