• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Propozycja stworzenia działu ,,moje auto,,

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.

Kuba

Użytkownik
Samochód
Mitsubishi Lancer 1.6 98km 4g18
Co powiecie na stworzenie działu moje auto? Każdy użytkownik mógł by założyć tam temat przedstawiający swój samochód, wrzucał by informacje co zrobił, co się popsuło, prowadził by tym samym dziennik swojego pojazdu. Na innych forach się sprawdza. Co wy na to? @jerseyAdmin to widzisz?
 
Ok tu jest czym jeździsz na co dzień wszystkie auta w jednym worku i pokazane są tylko one a nie to co przy nich robisz.
 
Kolejny wątek jest w filtrach, następny w zdjęciach otwartych silników i komentarzach do nich.
Chodzi o to aby wszelkie info dotyczące mnie i mojego samochodu było w jednym miejscu.
Przykładowo chce się kogoś poradzić w sprawie płukanki to ktoś kto mi odpowie wchodzi w moje auto i widzi zdjęcie pokrywy zaworów, wie jaki olej i co ile był wymieniany, jakie płukanki stosowane, i jakie były problemy z autem, wszystko w jednym miejscu.
 
To załóż se temat w dziale motoryzacja i po krzyku.
 
Piszesz jak byś się wczoraj zarejestrował,
Jak założę tam temat i pokaże tam samochód to dyrekcja go przeniesie do odpowiedniego działu ;)
 
To nie jest forum ogólno-motoryzacyjne. Od takich tematów są fora poszczególnych marek, koncernów i co tam jeszcze. Takiego działu nie będzie. Jak czujesz potrzebę to jest off-top i tam możesz pisać.
 
Taki dział nie byłby taki w sumie zły. Możnaby w jednym miejscu zobaczyć co ktoś zrobił ze swoim autem, jak o niego dbał, z jakimi problemami się spotkał. Masa przydatnych informacji pomagających w decyzji np. czy dany model auta warto kupić.
Ja w sumie też wolałbym kupić auto, które znam z forum od człowieka, którego znam wirtualnie, niż od obcej osoby.
 
Last edited:
Ja właśnie coś takiego założę w dziale offtopic. Skłoniła mnie do tego konwersacja nr. Płukanek, chciałem zobaczyć jak wygląda silnik @soszo i zanim przekopałem się przez temat ze zdjęciami silników to trochę minęło, a tak kliknął bym w jego temat i już.
 
@dagetto niekoniecznie, wszystko zależy, jak kto do samochodu podchodzi. Dobrym źródłem informacji są fora i grupy poświęcone konkretnym modelom/markom, bo spotykasz się tam z szerokim przekrojem użytkowników i samochodów. W przypadku np. Mondeo, lecisz po takim MKP, czy FCP i widzisz, które tematy mają najwięcej postów i cieszą się największym zainteresowaniem, robisz listę czego dotyczą i masz listę najczęstszych usterek.
Tutaj zakładasz temat, który dotyczy tylko jednego samochodu, i teraz bierzesz na przykład takiego mnie. Mój Mondeusz spisuje się bezproblemowo. Ma tylko ten problem, że jego właściciel jest mocno skrzywiony.
Teraz czytasz temat takiego gościa, i widzisz, że wymieniał świece żarowe, podkładki pod wtryskami, czyścił EGR, kolektor dolotowy, wymieniał mocowanie turbo, zbiornik płynu wspomagania, robił tylne hamulce z regeneracją zacisków, wymieniał obydwie piasty, wszystkie przewody elastyczne hamulców, odpływy szyberdachu, przelewy wtryskiwaczy, wszystkie poduszki silnika i myślisz sobie, k*rwa, ale ten samochód to złom.
A summa summarum, okazuje się, że poza świecami były do wymiany klocki hamulcowe z tyłu, a cała reszta to tylko fanaberia właściciela, bo część tematów należy do przypadłości tego modelu i zrobił je profilaktycznie, przewody w oplocie to tylko jego fababeria a piasty z tyłu wymienił, bo ma 240.000 nalotu i żeby się z tym nie pierdzielić później, wykorzystał dobry dostęp w czasie serwisu hamulców.
Do tego ktoś poczyta sobie, że CO? Jeździ na Filtronie, Hengscie a Knechta uważa za przepłacony szajs? Do tego nie leje Ravenola albo Millersa, tylko "tani syf"? Nie dosyć, że złom, to jeszcze na serwisie skąpi xD.
Dla siebie prowadzę sobie dziennik na Fuelio, dla ewentualnego kupującego, mam dla każdego pojazdu założoną teczkę z fakturami i na nich robię opis, co było robione.
 
No ja właśnie przy tylnych amortyzatorach robię też łożyska, tarcze i klocki, bo myślałem że łożyska wyją, okazało się że to przód który robiłem nieco ponad rok temu, ale jak już kupiłem to niech kładą, będzie z głowy. Mam też tarcze kotwiczne, ale dostałem opr od sąsiada że to szajs gorszy niż moje rude oryginalne i on tego nie założy XD Oczywiście przy łożysku okazało się że na czopie nie ma gwintu, zamiennik nie występuje, więc telefony po okolicznych stacjach demontażu i wiadomo, robią się atrakcje :p
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top