• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Qualitium Protec 5W-40

Wiesz, nie znam tych konstrukcji, jakie tam byly dokladnie stosowane materialy, luzy montazone itp. ale czy ten olej bedzie odpowiedni ? Nie odpowiem na to pytanie. Rowniez nie oszukujmy sie, ile tych aut jezdzi po polskich drogach ? Na forum u nas raczej takie sie rowniez nie pojawiaja.
 
@poziom1989
A potrafię, np jednostka m20 albo s21, silnik z fiata 126p i OHV z PF125/polonez.
Albo m30. Inna sprawa mnie razi - ten olej tak naprawde powinienen byc oznaczony 10w40 bo sa silniki np m60 m52 itp gdzie powinno sie używac tylko olejów 0w i 5w i tam robi to juz różnice
 
Last edited:
sa silniki np m60 m52 itp gdzie powinno sie używac tylko olejów 0w i 5w
Nieprawda, przynajmniej w przypadku M52

1611678710300.png

(Źródło: instrukcja BMW E36)
 
Akurat pod skrótem m20 chodziło mi o dolmozaworowy silnik z Warszawy/nysy/tarpana/żuka.
Ale ogólnie mówiąc to do silników spalinowych produkowanych do lat 90/00, ten olej spełni role swoją
 
Akurat pod skrótem m20 chodziło mi o dolmozaworowy silnik z Warszawy/nysy/tarpana/żuka.

Ale to nie jest forum klasyków motoryzacyjnych. Trzymajmy się może konstrukcji nie będących już w wiekszości eksponatami muzealnymi.

Ale ogólnie mówiąc to do silników spalinowych produkowanych do lat 90/00, ten olej spełni role swoją
Nie czepiamy się danego oleju dla zasady. To forum jest po to, aby jednak pewne obszary drążyć. Konstrukcje z lat 90 mają inne wymogi, niż współczesne konstrukcje i można powiedzieć ogólnikowo, że były prostsze pod tym względem w obsłudze. Ale musimy patrzeć szerzej na więcej aspektów.
 
A potrafię, np jednostka m20 albo s21, silnik z fiata 126p i OHV z PF125/polonez.
Do tych silników zalanie jakiegokolwiek oleju raczej nie pomoże/ nie zaszkodzi, bo te silniki tak czy inaczej do trwałych nie należą. Ale jakbym miał, któryś z tych silników to faktycznie, chętnie zalałbym do nich Qualitium, bo drogich olei szkoda na takie konstrukcje, a jak wiadomo OHV domagają się miodu.
 
Dbane ohv spokojnie 200/300 tys bez remontu przejdzie, ale trzeba nia umieć jeździć i nie schodzić poniżej 2000 obr,
Taki mały offtop.
Może ja przetestuje na swoim aucie ten olej, ale niczego nie obiecuje 😎
 
trzeba nia umieć jeździć i nie schodzić poniżej 2000 obr
Jak Hondą Civic. Żart ;)

Może ja przetestuje na swoim aucie ten olej, ale niczego nie obiecuje
Ja jestem w stanie napisać Ci, jaki będzie wynik takiego "testu". Uprzedzam, spektakularnych efektów po jednym interwale nie będzie. Szczególnie przy Twoich przebiegach i charakterze użytkowania samochodu.
 
To dobrze, że nie skomentujesz, bo musiałbyś zacząć od komentarza na swój temat :)


Moja wypowiedź nie była wycieczką osobistą, ja stwierdzałem fakt, co widać po tej wypowiedzi.


To może proponuję przejść na tańsze badania, mianowicie :

Kupujemy opakowanie oleju, odkręcamy korek i jeśli produkt znajduje się w opakowaniu - fajnie. Jeśli oleju w opakowaniu nie ma - nie fajnie. Ale jeśli olej jest polski, albo chociaż na miejscu rozlewany - to dajmy mu szansę :)

Badania, certyfikacje, aprobaty? No po co? Ważne, że kosztuje 50zł :cool:

Nikomu nie bronię wlewać do swojego silnika tego, co uważa za stosowne. Ale podniecanie się produktem tylko ze względu, że jest tani to przesada. Wobec ceny, za jaką można kupić na promocji Orlen 10W40 w Biedronce, to na produkt "Qualitium" nie umiem popatrzeć z zaufaniem.
Nie mam sobie nic do zarzucenia, poza tym, że spodobał mi się ten olej i ośmieliłem się wypowiedzieć, a nie powinien się spodobać, bo to nie w smak GTW.

Ciekawi mnie jakie inne badania zlecił oilclub.pl olejów, które poleca (przewinęły się takie marki jak Shell Helix, Specol Gold, Lotos oraz Orlen). Zamawiacie w Polarisie podstawową analizę oraz widmo, z którego wynika, że jeden kupił od Infineona najnowszy pakiet, a drugi jest na Lubrizolu, jeden posiada modyfikatory tarcia, a drugi goły, albo nie widać na zamówionej analizie. Sprawdzacie siarkę, popiół, VI. Szukacie pików na widmach. I parę jeszcze tego typu rzeczy.
Poznajecie 30% zmiennych, jeden olej jest OK, a drugi gnojony. To więcej niż odkręcenie korka, o którym piszesz, ale za mało żeby się ostatecznie wypowiedzieć, o czym pisze poziom1989, że to nie jest takie proste.
Ciekawe jakie certyfikacje ma Specol. Czy jest na liście MB, Dexos. Jeszcze niedawno Lotosu i Orlenu też nie było, a teraz już są. Może słaby produkt z Boboszewa czy Baboszewa też będzie.

Podniecam się tym (może na wyrost), że jest coraz więcej małych blenderów w Polsce, to tylko na plus moim zdaniem. A nie kozakuję i ustawiam po kątach, bo przeczytałem 4 artykuły i 2 wywiady z TomemNJ.

UOA takie ble, to zróbcie zrzutkę na taką procedurę, aby ocenić np. poziom ochrony Qualitum przed ścieraniem i porównać go w jego półce cenowej bez promocji (K2, Venol, Orlen Classic, i coś z NRD). Jak jest jakaś logiczna i bardzo wartościowa procedura to warto wydać więcej niż tłuc te podstawowe, które jeszcze nierzadko pokrywają się z analizami dostępnymi gdzie indziej. Bardzo chętnie bym się do tego dołożył. Dla mnie UOA jest może prymitywne, ale jeśli poświęci się dużo wysiłku w odtworzenie maksymalnie identycznych warunków to jest bardzo pomocne.
 
ale jeśli poświęci się dużo wysiłku w odtworzenie maksymalnie identycznych warunków to jest bardzo pomocne.
Sa odpowiednie testy silnikowe, a sila rzeczy nie stac nas na nie. Dlatego opieramy sie w duzej mierze na certyfikowanych olejach. A widzac inne SAE 5W-40, nawet te nowsze formulacje bazujace na VHVI to sa widoczne roznice nawet na ICP itp. w porownaniu z tym olejem.
 
@paba aprobaty w dzisiejszych czasach to głównie marketing i nic więcej. Bardziej ciekawe jest jak i gdzie powstaje ten produkt, bo chyba nie w tej chatce w bamboszewie czy jakoś tak. A czy olej jest POLSKI i nasz człowiek rozlewa i pensje dostaje to też nie wiadomo. Ile mineralnego w składzie? 70 czy może 50 ? Ile oleju z recyklingu? Na krótką metę można zdobywać rynek ceną, ale ostatecznie i tak wszystko zweryfikuje rynek i opinia klientów. A konkurencja w tej półce cenowej i gatunkowej jest coraz większa.
 
@paba, nie masz się co tak spinać, olej po prostu jest "słaby"...
Lotos 5w40 w takich samych pieniądzach jest zdecydowanie lepszym olejem.
Ma przede wszystkim nowszy pakiet i podejrzewamy, że lepszej jakości dodatki (głównie wiskozator), których w analizie nie widać.
On może narobić "kuku" w jakimś bardziej wymagającym silniku, osobiście bym nie zaryzykował jazdy na nim ..
 
@denton88 blendownia zarejestrowana, a dokladnie konkretna marka jest kontrolowana z zewnatrz, sa pobierane probki i wysylane do niezaleznego labolatorium, warto zapoznac sie z EELQMS itd. Oleje blendowane na oficjalnych przepisach producentow dodatkow sa przetestowane na silnikach i w labolatorium, wiec to nie tylko marketing. Nie chce mi sie rozpisywac o tym bardziej szczegolowo, bo to nie jest odpowiedni watek.
 
@poziom1989, dzięki nie wiedziałem. Czyli jednak coś wiadomo. Ale faktem jest, że nie dbają o marketing tak jak np. Mannol czy PMO, aby zachęcić potencjalnych klientów. <żart> Może nie długo na bańce pojawią się barwy flagi Niemiec, albo twarz pewnego znanego polskiego piłkarza z Monachium, kto wie? o_O

 
Ciekawi mnie jakie inne badania zlecił oilclub.pl olejów, które polec
Wszystkie badania, które zlecamy są publikowane tutaj na forum.
Więc widać, że jest podstawowa analiza plus niekiedy widmo, które mówi na czy jest w mięszainie pao i estry, czy ich nie ma.
Innych badań po prostu nie robimy że względów finansowych.
Sama pompowalnoac (ccs), noack, 4ball itd to dodatkowo po ~200pln...
Nawet nie liczę ile kosztowałby komplet badań dostępnych w Polarisie ...
 
Back
Top