• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Różnice w spalaniu auta na oleju 5W30 a 5W40?

@Triumphator

1) Samochód to nie motocykl - moim zdaniem masa ma tu znaczenie. Im pojazd będzie cięższy tym takie zmiany trudniej będzie zauważyć.
2) Różnice między 10W40 i 15W50 są większe niż 5W30 i 5W40 jeśli nie brać pod uwagę ACEA A5 C2

A po za tym to każdy wie swoje i nie da się przekonać do innej racji, bo mojsza racja lepsza niż twojsza itd itp ;)
 
Zgodzę sie z przedmówcą @Zielony34 różnice nie bedą zauważalne, nawet jak wymieniłem świece (irydowe) na nowe.
To zależy w jakim stanie były stare. Mnie 2 litry zaoszczędziła wymiana przepływomierza (OEM na OEM), który nie dawał oznak zużycia.
5W30 - > 5W40 - > 0W40 nie wychwyciłem różnic.
 
Na starych jeszcze można było jeżdzić - działały :) przebieg niewadomy, ale ja nie czekam aż mi "stanie" samochód.
 
To ja napiszę jeszcze inaczej. Mi spalanie na tym samym oleju na tych samych trasach waha sie nieraz o 0,5L /100km nieraz nawet więcej.
Pewnie dla tego że raz jadę z wiatrem raz pod wiatr, temperatura inna, raz pada deszcz.
Może i różnica w spalaniu miedzy 30 a 40 jest, ale raczej minimalna i w codziennej jeździe nie do zmierzenia.
jedyny miarodajny test jaki można wykonać w warunkach "domowych" to wlanie 2L paliwa do butelki podłączyć pod pompę paliwa i na jałowym czekać ze stoperem aż 2L zostanie przepalone. Potem to samo zrobić na drugim oleju. i zobaczymy jaka jest różnica w moto godzinach.
 
Obciążenie silnika na wolnych obrotach tez nie jest stałe. Może gdyby zdjąć pasek. No i 0.25L wystarczy. 4 litry to jakieś 8 godzin pracy silnika.

Tego typu testy są na yt najczęściej wykorzystaniem agregatu pradotworczego ze stałym obciążeniem. Różnice wychodzą nawet miedzy olejami tej samej klasy bo w sumie to takie są porównywane. Ale jak te wyniki przełożyć na zużycie paliwa w samochodzie??
 
Myślę że można przyjąć że jak silnik na biegu jałowym w kilku próbach na oleju w30 spali po np 2% mniej paliwa to można przyjąć że faktycznie będą to jakieś oszczędności również pod obciążeniem.
Ale jeszcze lepszy efekt będzie jeśli taki samochód postawimy na rolkach na hamowni gdzie jest jakiś opór na koła, ustawimy tempomat na np 60km/h wtedy pomiar będzie bardziej wiarygodny.
 
Rozumiem, że pomiar robiłeś w IDENTYCZNYCH warunkach, że takie wnioski wyciągasz w różnicy około 0,3 l/100km średniego zużycia?
Sorry, ale po tych kilku postach, które napisałeś tu w kilku tematach wnioskuję, że trochę za mocne "prochy" zażywasz...

Okres ten sam (zima), opony te same jedynie rok inny, styl jazdy mam taki sam, próbka miarodajna i realna. Statystycznie 2% to błąd pomiarowy. Ja raczej uważam, że zbyt dużo osób na tym forum za mocne prochy zażywa robiąc naukę z czegoś co tym nie jest albo nie powinno być. 0.3L/100km w moim przypadku to 2.14%.

Oczywiście jak będziesz mierzył z klimą bez, czy w/g norm ABCD itp to może coś zobaczysz, ale znowu życie a naciągane teorie to 2 zupełnie różne sprawy.

Ale jeszcze lepszy efekt będzie jeśli taki samochód postawimy na rolkach na hamowni gdzie jest jakiś opór na koła, ustawimy tempomat na np 60km/h wtedy pomiar będzie bardziej wiarygodny.

To jest to o czym mówię. Jakie ma zastosowanie postawienie auta na rolkach na hamowni z tempomatem 60km/h, żeby zmierzyć różnicę 2% co jest błędem pomiarowym spowodowaną lepkością oleju?. Przecież to nie realne życie? Mierzenie stoperem ile 2l paliwa spali silnik, albo ściąganie pasków?

Uważam, że zbyt dużo jest dyskusji tego pokroju tutaj (a jestem nowy) i jest to dla mnie wręcz szokujące i abstrakcyjne, ale nie mające zastosowania w realnym życiu w ogóle. Co innego homologacja a co innego realne życie.
 
Last edited:
Test taki na rolkach ma pokazać czy w30 spali mniej niż w40 bo jeśli na 5 prob za każdym razem oszczędniejszy okaże się w30 to znaczy że coś w tym jest. Co nie zmienia faktu że takie różnice to żadna oszczędność. Dla przykładu ostatnio wracając postanowiłem jechać maksymalnie oszczędnie i spalanie z 8.8 spadło do 6.1 więc jak ktoś chce oszczędzać to raczej noga z gazu a nie rozmyślanie czy wlać olej w30 czy w40.
 
Ja mam silnik pod Eco dlatego może być zbudowany pod pseudoekologie czyli 5w30 może lepiej działać jeśli wszystko jest bardzo ciasno spasowane niż bardziej lepki 5w40 :)
 
czyli 5w30 może lepiej działać jeśli wszystko jest bardzo ciasno spasowane niż bardziej lepki 5w40
Nie prawda. Nie łudź się...
 
To nie jest tak .
Olej okej/ciecz o mniejszej gęstości ma większą pompowalność, czyli pompa może lżej i więcej przepompować tymi samymi przewodami . Każdy przewód /rura ma średnicę i długość i w zależności od parametrów jest opór tłoczenia .
Różnica duża jest na zimnym oleju gdy gęstość jest duża , a rozgrzanym gdy jest dużo niższa .
Olej w20 lub w30/w40 ma tę zależność , że utrzymuje wskaźnik lepkości w układzie silnika z chłodzeniem atmosferycznym/wodnym pracującego w warunkach wg klasy SAE do temperatury otoczenia . Czyli SAE 0w30 to dla temperatury zewnętrznej +30⁰C w przybliżeniu , a gdy będzie +40⁰C może dojść do nadmiernego rozrzedzenia , bo dodatki stabilizujące lepkość oleju już nie działają w takim stopniu i może dochodzić do zrywania powstającego klina olejowego i wtedy dochodzi do kontaktu czopa wału z kompozytem panewki , pierścienia z cylindrem , krzywki walka z popychaczem itd..
Trzeba dodać dobrego rozcieńczenie paliwem i robi się nie ciekawie .

Zabawa w Eco oleje to balansowanie na linie i wystarczy że coś nie zabangla i mamy eko kuku.

To eko kuku zaczyna się już od paliwa w oleju gdy trzeba częściej okej zmieniać i przyczyniać się do śladu CO2.
A ile sikników padło przez Eco kuku gdy EGR zasyfił klapy wirowe, które się urywały i niszczyły górę silnika z lub cały , każdy remont to duży ślad CO2 na wytworzenie części.

I taka jest to eko że na początku jest , a później już nie ma jak zsumujemy wszystko razem .


Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
31d3a3396ff79e045926175dc02c2ad1.jpg
 
Olej okej/ciecz o mniejszej gęstości ma większą pompowalność
Oleje silnikowe mają zbliżoną gęstość.

bo dodatki stabilizujące lepkość oleju już nie działają w takim stopniu
Które dodatki?

może dochodzić do zrywania powstającego klina olejowego
To już musi być dojść do tarcia granicznego, gorzej do suchego.

Zbyt filozofujesz, to zbyt złożone mechanizmy, które zachodzą w silniku spalinowym. Obniżenie CO2 to raz, dwa to zapewnić odpowiednią ochronę. Jednostki napędowe, czy pompy oleju są przystosowane do niskich lepkości, wielokrotnie od tym pisałem.
 
W dobrym oleju premium 5w30 z nanoczasteczkami nie powinno dojść do zerwania filmu olejowego itp. . Wydaje mi się że na 5w30 oleju powinno być trochę lżej silnikowi pompie niż na 5w40
 
z nanoczasteczkami
Marketing, marketing, marketing...

Wydaje mi się że na 5w30 oleju powinno być trochę lżej silnikowi pompie niż na 5w40
Wydaje Ci się, dobrze to określiłeś. Nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Ale oczywiście nikt Ci nie zabroni oszukiwać samego siebie.

I taka jest to eko że na początku jest , a później już nie ma jak zsumujemy wszystko razem .
Skończ może z filozofią. Trzymajmy się faktów.
 
Oleje silnikowe mają zbliżoną gęstość.
Hmmm. Używamy do niektórych maszyn oleju SAE 20W50. Pierwszy raz widziałem tak gęsty olej, przy nalewaniu, przestając, dosłownie ciągnie się "glut" za wlewem.
 
Skończ może z filozofią...
.
Tysiące zapchanych filtrów DPF i urwanych klap wirowych w BMW i innych .
To są fakty ! @Zielony34 .

To co opisałem to analiza faktów i podsumowanie , a nie filozofia.

Może tym razem zaleje Castrol Edge 0w20H , tak z ciekawości ...

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Może tym razem zaleje Castrol Edge 0w20H
Jeśli masz dopuszczoną taką lepkość, to jak najbardziej możesz i tutaj również nie sądzę, że zauawżysz spektakularną różnicę w spalaniu.

Tysiące zapchanych filtrów DPF i urwanych klap wirowych
Mnie chodziło o te ciśnienia, lepkości i dodatki w olejach. Klapy wirowe były problematyczne również chyba w 1.9JTD 150KM.
 
Back
Top