• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Ravenol DXG 5W30 7700 km Ford Fusion 2.0 Ecoboost

MrPajero

Nowy użytkownik
Samochód
Ford Fusion 2.0 Ecoboost
Analiza oleju Ravenol DXG 5w30 po ok. 7700 km (ok. 210 h pracy)
Pojazd: Ford Fusion 2.0 Ecoboost, rok produkcji: 2016, przebieg 97000 km

Auto użytkowane głównie w ruchu miejskim i raczej na krótkich odcinkach. Jeżdżę raczej spokojnie bez jakiegoś upalania auta. Rocznie pokonuję 8-9k km.

Próbkę pobierałem podczas wymiany oleju. Obecnie silnik zalany jest tym samym olejem.

Pytanie na przyszłość czy pozostać przy Ravenolu czy szukać czegoś innego?
Czy mając na uwadze sposób użytkowania auta i rozcieńczenie oleju paliwem (to chyba norma w tych silnikach, bo paliwo w oleju widziałem już w kilku różnych analizach z 2.0 Ecoboost) jest sens pchać się w drogie oleje PAO czy może lepiej poszukać czegoś tańszego i zmieniać olej, np. co 4-5k km lub/i stosować dodatkowo np. AR9100?




1629367123444.png
 
Nieźle dostał ten olej w tyłek. Spróbuj czegoś tańszego do miasta (Orlen, Lotos Synthetic, Castrol SS) i przetestuj je jeszcze raz po kolejnych 7000 km. Może się okazać że tańsze oleje będą lepiej trzymać parametry przy takim użytkowaniu. Jeżel nie to zostanie skrócić interwały. Ale tych 7500 to na 100% nie przekraczaj.
 
TBN strasznie poleciał.
Zastanawia mnie to utlenienie, czy w tym oleju bazowo są estry?
 
Są, mamy przecież analizę :p
 
Czyli utlenienie bez sensu zaznaczone na czerwono przez lab.
W świeżym oleju jest 26 abs/cm a tu 30, więc wzrost zaledwie o 4.

Metali że zużycia nie ma zbyt dużo, krzem to albo filtr powietrza już przepuszcza, albo coś z płynem chłodniczym.

To spore rozcieńczenie paliwem to już niestety typowe dla użytkowanego w mieście GDI.

Tak jako osoba która od kilku miesięcy czyta forum bym to interpretował.
 
Z racji, że jak już wspominałem na początku po zmianie zalałem silnik tym samym olejem to stwierdziłem, dodam do niego AR9100. Zrobię analizę gdzieś w okolicach 4-5k km i kolejną koło 7k km i zobaczymy jak taki mix się będzie zachowywać.
Na kolejną zmianę pewnie pójdę w coś tańszego (coś z sugerowanych przez @jerseyAdmin Orlen, Lotos czy Castrol, może dodam jeszcze AR9100) i zobaczymy co analizy pokażą.
 
Nieźle dostał ten olej w tyłek.

A mi się wydaje, że zniósł całkiem dobrze ten interwał. Wygląda na to, że to ten silnik morduje olej, a olejowi nic zarzucić nie można. Myślę że lepiej wypadł niż Ams SS :p

TBN w Amsie może poleciałby jeszcze bardziej. Za to TAN w ravenol jest wzorowy.
 
A mi się wydaje, że zniósł całkiem dobrze ten interwał. Wygląda na to, że to ten silnik morduje olej
Ja mam dokładnie to samo odczucie.
GDI i miejska jazda mordują olej.
Ale w dalszym ciągu nie rozumiem połowy opisu która jest poświęcona "tragicznemu" utlenieniu, wynikającemu po prostu z obecności estrów w bazie oleju.
 
Ja na to nie zwracam uwagi. Czasem w świeżym oleju też coś im nie pasuje. Te komentarze to chyba z automatu wstawiają.
 
Swoją drogą całkiem dobrze trzyma lepkość mimo rozcieńczenia paliwem
 
Moim zdaniem olej wymieniony w punkt. Zużyciowo z metalami jest dobrze, stosunek TAN/TBN równiutki, czy w zasadzie zapasu już nie ma, duże choć nie krytyczne rozcieńczenie paliwem. Popieram zdanie @jerseyAdmin by na tym oleju w warunkach miejskich nie przekraczać tych 7500 km.
 
Back
Top