• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Renault Megane II 1.5 dci a olej jaki w nim jest.

mxsvj

Użytkownik
Lokalizacja
Wieruszów
TWITTER
DawidP_
Samochód
Citroen C5 2.0 HDi RHZ
Cześć olejowe świry,

mam możliwość kupić Renault Megane II generacji z silniczkiem 1.5 dci 84hp według sprzedawcy bez dwumasu i dpf. Auto w ładnym stanie, fajnie wyposażone. Tylko jedna kwestia nie daje mi spokoju. Silnik zalewany był olejem Elf Evolution STI 10W40. Nie wydaje mi się żeby to był odpowiedni olej do tego motoru. Podobno poprzedni właściciel też lał ten olej.

Czy według Was warto w ogóle rozważać zakup tego auta? Czy jak przejdę na jakiś inny olej może wystąpić niespodzianka w postaci paneweczek? Wiadomo że to silniki wyższego ryzyka. Spalanko fajne, ale co oszczędzę na ON nie chciałbym ładować w remonty.

Z góry dzięki za każdą odp.
 
@mxsvj
Jezeli auto jest w dobrym stanie i nie ma drogich usterek to w czym problem?
Wiadomo, ze lepiej zeby leciala oliwa zalecana przez Renault, ale bez przesady...
Jakas plukanka( albo i nie) i lac zalecany olej.
 
Ta wersja mocy i euro to chyba dość leciwa jest,a nie wspomniałeś ile ma na liczniku ? Zapewne inaczej może wyglądać stan silnika przy 50 albo przy 250 rys, do tego nie wiem jak często ten niezgodny z zaleceniami olej był zmieniany.
Strzelam że to rok 2005-2009 (miałem takiego w Jimmy) jeśli jest w dobrym stanie to powinien w kilka sekund (poniżej 10) od zimnego startu pracować jak rozgrzany - miękko, cicho i równo.
Mój przy ok 130tys jak go sprzedawał zadziwiał każdego właściciela innego klekotał który podjeżdżał że y obejrzeć - pracował ciszej i bardziej miękko niz wielkość diesli - zdecydowanie ładniej niż nowe 1.5dci (euro5)
 
84km? Wiem o istnieniu 82km Delphi i 86km Siemens, ale o 84 nie słyszałem. Znajdź gdzieś kod silnika, to będzie łatwiej ;)
 
Ja założyłem że chodzi o 86 ;)
 
Generalnie pierwsze dCi jeździły na RN0710 czyli 5w40 A3B4, która to norma podobno została zastąpiona przez RN17 5w30 C3. Almera którą mamy w rodzinie od nowości jeździła na 10w60 (!) bo aso tak lało, chyba nigdy się nie dowiem dlaczego. Później dziadek lał Shella 10w40, ale nie wiem czy cały czas, czy jeździł na różnych. Przy 200kkm przeszedłem na 5w40 najpierw Bizol Allround, potem Specol Gold, a ostatnio wlałem Orlena V wedle mojego podpisu. Generalnie na 10w40 jak i 5w40 według mnie chodził w zasadzie tak samo, na 5w30 odnoszę wrażenie że jest mniej wibracji na postoju i podczas przyspieszania. Nie mam żadnych informacji o jakiejkolwiek ingerencji w panewki lub elementy układu smarowania w tym samochodzie, a ma 20 lat i przebieg bodajże 219kkm. Niestety od dziadka się już nic nie dowiem. Zauważyłem jednak jedną zależność, która nie wiem czy ma jakikolwiek wpływ na użytkowanie samochodu oraz, czy w Renault również wystąpi. Mianowicie kontrolka ciśnienia oleju przy zimnym rozruchu gaśnie tym później im mnie lepki olej jest zalany tzn. na 10w40 gasła powiedzmy po 2 sekundach, na 5w40 po 4, a 5w30 około 6 sekund. Może ktoś mi to wyjaśni i wytłumaczy, czy ma jakiś wpływ na zużycie podczas uruchamiania silnika? Podsumowując ten bezsensowny wywód: twoja Megana raczej powinna jeździć na 5w40 A3B4, ale według Renault może zostać zastąpiony 5w30 C3.
 
84km? Wiem o istnieniu 82km Delphi i 86km Siemens, ale o 84 nie słyszałem. Znajdź gdzieś kod silnika, to będzie łatwiej ;)
Dobra mam 82hp. Tak rozkodowałem po VINie który dostałem. Chyba że ktoś chce jeszcze sprawdzić to podam VIN
 
Zarzuć VINem, zobaczymy co tam siedzi. Jeśli to 82km to k9k 722 Delphi, identyczny jak mam w Nissanie czyli najgorszy 1.5 dCi w historii. Nieironicznie życzę bezawaryjnej eksploatacji i trzymam za to jeden kciuk, bo dwa podobno przynoszą pecha.
 
@CallMeDezy
VF1KMRF0531646993

Jeszcze go nie mam, zastanawiam się o_O
 
Tego VINu mi nie wyszukało na motostacji, ale znalazłem inny z takim samym początkiem i wychodzi na to, że to k9k 722. Nie będę Ci tu doradzał czy go kupować, bo nie chcę mieć nic na sumieniu xd Przynajmniej mój wywód ma jakieś zastosowanie.
 
Tego VINu mi nie wyszukało na motostacji, ale znalazłem inny z takim samym początkiem i wychodzi na to, że to k9k 722. Nie będę Ci tu doradzał czy go kupować, bo nie chcę mieć nic na sumieniu xd Przynajmniej mój wywód ma jakieś zastosowanie.
Jakie ryzyko wiąże się z zakupem auta z tym silnikiem, tym bardziej że jeździ długi czas (przynajmniej 10 lat) na takim oleju a nie innym?
 
Skoro Almerze przez 18 lat nie zaszkodził, to temu raczej też jeśli był regularnie wymieniany. Generalnie to jest to 1.5 dCi z wadliwą pompą oleju, gdzie zacierają się panewki. Do tego układ CR Delphi jest nietrwały, awaryjny i przynajmniej w Nissanie trudny w diagnozowaniu i ewentualnej naprawie. Piętą achillesową jest pompa CR, ale wtryski również nie są bardzo trwałe. Mój śp. dziadek regenerował chyba 2 wtryski przed przebiegiem 180 000km, niedawno przy około 217 wymieniliśmy kolejny i nadal nie chodzi tak jak powinien. Tacie już trochę szkoda kasy i czasu, ale zaraz wrzucę filmik jak wygląda ciśnienie na rampie w tym egzemplarzu - według mnie porażka, ale się nie znam.
Post automatically merged:

Za kilka minut się przetworzy i będzie lepsza jakość, ale najważniejsze widać. Nie wiem nawet, czy próbować rwać jeszcze wtryski, czy szukać regulatora czy w ogóle to olać i jeździć aż coś nie klęknie.
Post automatically merged:

A być może tak ma być :) Wątpię, ale fajnie jakby ktoś jeszcze się wypowiedział.
 
Last edited:
Mianowicie kontrolka ciśnienia oleju przy zimnym rozruchu gaśnie tym później im mnie lepki olej jest zalany tzn. na 10w40 gasła powiedzmy po 2 sekundach, na 5w40 po 4, a 5w30 około 6 sekund. Może ktoś mi to wyjaśni i wytłumaczy, czy ma jakiś wpływ na zużycie podczas uruchamiania silnika?
Bo ciśnienie jest spowodowanie oporami przepływu cieczy (oleju).
To że zalejesz silnik miodem nie oznacza że wszystko jest ok a silnik ma super ochronę. Nie jest bo np nie masz odpowiedniego (projektowanego) przepływu, otworzy się dodatkowo bypass i g..o z tego będzie. W węzłach tarcia wzrośnie temperatura, którą odprowadziłby olej o odpowiednim przepływie.
Wlejesz "wodę", olej może nie być dostarczany w najdalsze arterie układu smarowania bo będzie za niskie ciśnienie.

Dlatego powinno być utrzymywanie odpowiednie ciśnienie w zależności od obrotów, obciążenia silnika itp.
Nie można powiedzieć że 5w-30 będzie lepszy niż 10w-40. Wszystko zależy od oporów przepływu, a one zależą od np luzów elementów w węzłach tarcia, średnic kanałów itp. Ktoś to zaprojektował i dał wytyczne co można, a czego nie, choć ostatnimi czasy bardziej wygrywa paliwooszczędność kosztem trwałości jednostki.

To tak na chłopski rozum.

Czy szkodzi to silnikowi - myślę że odpowiedź jest zbędna 😁
 
Silniki sprzed modernizacji pompy olejowej, dłużej pociągną na 10w40 niż na 5w30.
 
A na 5w40 to już nie?
 
Back
Top