• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Repsol Carrera 0w40

@wlyszkow oczywiście, że nie to samo. Dwie różne formulacje, tutaj nie chodzi o stwierdzenie, który jest lepszy (bo i tak nie jesteśmy w stanie), nawet małe stężenie POE tego nie zmieni, bo ten przepis po prostu go przewiduje. Obydwa stosują jako mieszaninę olejów bazowych PAO, Aral jest tylko i wyłącznie ciekawą alternatywą w tej klasie lepkości (C3).
 
Stwierdzenie opieram na fakcie, że wiele nowoczesnych silników z wtryskiem bezpośrednim wymaga oleju o ograniczonej ilości popiołów i zalecane są tam oleje z normą C3. I dotyczy to coraz większej liczby naprawdę mocnych aut. Klient zwykle ma do wyboru albo stosuje się do zaleceń producenta i wybiera coś "standardowego" najczęściej w lepkości 5W30 albo olewa zalecenia i stawia na jakiś PAO-estrowy olej często w lepkości 0w40. Ale przy wtrysku bezpośrednim i coraz bardziej zaawansowanych systemach katalitycznych oleje full spas (a w szczególności te o popiołoach ponad 1,2-1,3) na dłuższą metę mogą nie być korzystnym rozwiązaniem. O ile lepkość 0W40 może być w dalszym ciągu stosowana w dość dużej liczbie nowoczesnych silników (zwłaszcza tych poddanych modyfikacją) to stosowanie olejów znacznie przekraczających dopuszczalną przez producenta liczbę popiołów może być problematyczne. A w olejach PAO-estrowych to tych popiołów zwykle jest sporo. I często na dobrą sprawę nie wiadomo jak silnik/układ katalityczny zareagują na taki olej w dłuższej perspektywie. Stosując olej spełniający C3 mamy jeden problem z głowy a w tym wypadku nie musimy rezygnować z bardzo wyśrubowanych parametrów, które są pochodną zastosowanych baz olejowych.
Odwrotny trend, o którym pisałeś dotyczył raczej obniżania lepkości a mnie chodziło o trend związany z obniżaniem dopuszczalnej liczy popiołów.
Chyba sobie nadinterpretowałeś ten olej ...
Aktualnie chyba wszystkie normy olejowe producentów oparte są o ACEA C5, czyli SAE20, HTHS 2.6-2.9
Ilość popiołów dla C5=C3, czyli max 0,8% i nie zmieniają się od 20 lat.
C5 zawiera w sobie test na LSPI i poza parametrami fizykochemicznymi, jest to najważniejsza różnica względem C3.
Funkcjonują jeszcze normy oparte o C2, jak np PSA B71-2312.

Co do Repsola, to na pewno nie nadaje się on do współczesnych silników TGDI, czyli do silników które są aktualnie produkowane tym bardziej, że jest praktycznie rzecz biorąc jest to olej bez aprobat.
Poza API SN (nie ma SN+RC, ani tym bardziej SN Plus), nie posiada żadnej normy. Ilość SAPS max 0,8% to deklaracja producenta, więc samochody od 2015-2016r są praktycznie wyłączone jako docelowa grupa odbiorcza (chyba, że na ryzyko właściciela).

Gdybym ja miał napisać rekomendacje, gdzie go używać, byłyby to wszystkie silniki wysokoprężne z/bez DPF, a z benzynowych wyłączyłbym właśnie TGDI.
Dla tych "wyłączonych" są lepsze alternatywy, choćby ze stajni Amsoila.

Olej ciekawy i jeżeli cena nie będzie w kosmos wywalona, to można go polecać.
Wygląda na fajną, "mocną" oliwę.

Mając na myśli testy nie są to jakieś "profesjonalne" testy bardziej chodzi o obserwacje jak olej zachowuje się podczas ostrzejszego traktowania - przede wszystkim jak trzyma temperaturę/ schładza się, jakie są ubytki oraz po jakim czasie następuje zwiększona konsumpcja i wzrost temperatury. Wnikliwy obserwator, który dobrze zna swoje auto na tej podstawie może wywnioskować całkiem sporo jak dany olej się spisuje w tym konkretnym silniku. Auto często jest też podłączane do kompa diagnostycznego, który analizuje parametry w czasie rzeczywistym. Przy mocy 250 KM z 1 litra pojemności smarowanie jest bardzo ważne i olej poddawany jest naprawdę ciężkim próbą a jego "niedomagania" mogą mieć fatalne konsekwencje.
Tak myślałem i nie komentuję takich "testów"...
 
@tomek evo podpisuję się pod tym, co napisałeś 👍 jak dla mnie fantastyczna oliwa z nowszym pakietem, więc spokojnie lać do najnowszych jednostek z bezpośrednim wtryskiem - bez żadnego stresu, do tego fajna baza. Sam spróbuję z przyjemnością u siebie 👍
 
Last edited by a moderator:
Dobra teraz już bez spiny, @tomek evo jakie rabaty macie w planie na BF można coś dostać na PW?😁
 
Najnowszy nie jest ale przynajmniej dopuszcza PAO i ester legalnie i jest pod taką mieszankę baz stworzony.
Najnowszy pakiet mid saps z API SP dopuszcza tylko 10% PAO i zero estrów i tylko w 0W30 C2 a wersja ekonomiczna mid saps przewiduje już ponad 50% GII w 5W30 i 5W40.
 
To ograniczenie wynika z ograniczeń PAO/Estrów, czy po prostu chodzi o "politykę" i naciski koncernów na użycie tańszych grup bazowych?
 
Ok ale skoro tylko o koszty by chodziło to nie byłoby chyba tych ograniczeń - do 10% PAO / brak estrów. Jak ktoś by chciał zrobić droższy olej to miałby wybór i olej dalej spełniałby normę.

Jeśli dobrze zrozumiałem to jest to sztywno narzucone, bo ciężko mi uwierzyć że wieksza ilość PAO/Estrów miałaby szkodzić.
 
To Wielka Czwórka dyktuje warunki. Oficjalnie już takich przepisów nie ma tzn. przy wykorzystaniu tylko i wyłącznie PAO. Jest również zamienność baz olejowych, bez wykonywania dodatkowych testów.

Bierz pod uwagę, że ca. 10 % PAO z reguły wiele nie pomoże, nieco obniży CCS.
 
Ja sobie poprzęglądałem informacje o Repsolu i wg mnie to ciekawe oleje. Z tym "wyczynowe" to bym nie przesadzał, Repsol współpracuje z drużynami sportowymi, ale po pierwsze chyba głównie z motocyklowymi, a po drugie to tak jakby twierdzić że Shell HU jest wyczynowy bo drużyna Ferrari w F1 stosuje oleje tej marki.

Czy Repsol może być alternatywą dla Arala - może, kwestia tego co się szuka i za ile.
Z tego co wiem to jednak seria Carrera to sa oleje dośc mocno nastawione na sport przez duże S i są one wykorzystywane w profesjonalnym Motorsporcie. I są to z tego co wiem produkty z półki. Porównanie do Ferrari F1 i Shella jest kompletnie nie trafione i nie na miejscu bo Shell nie wykorzystuje w F1 ogólnie dostępnych środków smarnych. Repsol to nie tylko motocykle. Firma ma wieloletnie bardzo bogate doświadczenie w rajdach samochodowych i wyścigach na najwyższym poziomie.
 
Motul 300V też teoretycznie z półki trafia(ł) do rajdówek. Pytanie na ile z półki oznacza z półki sklepowej, a ile laboratoryjnej :)
 
Repsol nie jest wyjątkiem, wielu testuje swoje oleje w sporcie.
 
Motul z serii 300V ten z półki sklepowej jest stosowany w profesjonalnym Motorsporcie. O ile do cywilnych serii Motula można mieć sporo zastrzeżeń (a bardziej chodzi o to, ze nie są takie super-hiper jak niektórzy sądzą) to seria 300V to są naprawdę "profesjonalne" produkty.
Zgadza sie wiele firm testuje produkty w profesjonalnym motorsporcie niekiedy są o produkty z półki sklepowej a kiedy indziej nie mają z tymi produktami nic wspólnego. Czasami na aucie jest reklama jednego producenta a zalany jest olejem innego. Zresztą daleko nie szukając wątpię aby Alfa Romeo w F1 stosowało produkty Orlenu. Zresztą F1 to jest osobny temat i tam produktów z półki nie znajdziemy. Co innego w Dakarze. Tam np. produkty Motula są dość powszechnie stosowane ale obecny jest też właśnie m,in Repsol czy Eurol, który w ostatniej edycji był partnerem czołowej ekipy - Toyota Gazoo Racing. Z tego co wiem lany był Eurol Synergy 0W40. Inna ekipa stosowała Maxence 10W60. Produkty "sklepowe". W rajdach dalej bardzo mocna pozycję ma Motul ale i Millers zyskał w ostatnich latach wielu poważnych Klientów. Total na WRC woził ze sobą przenośne laboratorium i robił analizy na bieżąco w trakcie rajdu. cdn
 
Ja tylko skromnie widziałem dolewanie Mobil1 0w40 z litrowych butelek do Porsche 911 GT3 w przerwach między wyścigami Carrera Cup. Ale czy to Profesjonalny Motorsport... ?

Pozdrawiam,
 
Back
Top