• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Serwis klimatyzacji

@Kuba Nie da się. Już dwa lata temu trzeba było kupować tylko na fakturę, a od tego roku, żeby kupić, trzeba przedstawić sprzedawcy numer rejestrowy. Taki numer można otrzymać po odbyciu odpłatnego szkolenia na temat obrotu gazów cieplarnianych. Sprzedawca czynnika sprawdza, czy numer jest w bazie i dopiero może sprzedać r134a, lub 1234yf.
 
@Kuba a do czego Ci potrzebny ten czynnik? Co chcesz z tym zrobić?
 
Jak by był dostępny r134a to można by było samemu uzupełniać. Problem z serwisem klimy jest taki że w sezonie są kolejki i często nie można się dopchnąć z marszu i trzeba wizytę zaplanować kilka dni do przodu. Dochodzi jeszcze ten problem ze w serwisie w butli może być wszystko, bo ktoś na LPG jeździł. A tak szybko i bezproblemowo, a na serwis klimy pojedziesz raz na 3-4lata po sezonie do jakiegoś majstra który ma czujnik gazu i będzie pewność że ma r134a.
 
Jakaś paranoja się zaczyna. Gdybym nie wspomnial kilka dni temu, że nabilem sobie klimatyzacje puszka z allegro, to wiele osób żyła by w pełni szczęścia. A tak zaraz się zaczną dodatki do klimatyzacji archoil i "po dodatku chlodzi lepiej i kompresor ciszej chodzi".
 
@sprajt2 ten temat był już poruszany w zeszłym roku. Po prostu zbliża się sezon i temat wraca. Ale z drugiej strony coraz więcej ludzi korzysta z tego typu produktów i rzeczywiście w pewnym momencie może zacząć się problem z "szambem" w maszynach w normalnych zakładach obsługujących klimę.
 
@poziom1989 10ml oleju można zawsze dodać to nie problem.
@sprajt2 temat wałkowany już ze dwa lata, po tym jak R134a zdrożał i Ludki pakują do układu LPG.
 
Sorry, ale ile kosztuje ten R134a, żeby tak dziadować z LPG?? I co ile się go wymienia, uzupełnia i w jakiej ilości? Co tankowanie?? Litości!
 
Jakaś paranoja się zaczyna.
Żadna paranoja, po prostu niektórzy nie potrafią zrozumieć i nie chcą się przyznać przed sobą do pewnych rzeczy. Tematu w ogóle by nie bylo gdyby ktoś nie postawił tezy że takie buteleczki są ekstra a w serwisach to syf kiła i mogiła nabijają szambo i topią sprężarki w oleju.
Nabój jest dobry do nieszczelnej klimy gdzie ktoś nie chce lub nie potrafi usunąć wycieku a chce żeby chłodziło przez sezon. Sam pewnie bym tak zrobił ale nie wypisywałbym głupot o szambach itd.
 
Przesadzacie z tym syfem w serwisach. Jak w stacji zostaje ok 1 kg czynnika, to ładuję świeżego 2-3 kg, tak więc tam się często wymienia. Jest też duży filtr wewnętrzny na zanieczyszczenia stałe. 90% klientów, to ci, którzy byli rok, czy 2 lata temu i mają w układzie ten gaz, który sam im zaaplikowałem. Przez 11 lat posiadania serwisu klimy trafił się jeden taki klient, który przyjechał na wymianę kompresora i na początku oznajmił, że ma w układzie gaz z puszki. Wypuściliśmy w powietrze i po temacie.
 
@poziom1989 nie kombinuje tylko dla mnie była by to dobra alternatywa (gdyby r134a był w zestawie do samodzielnego napełniania). Nie zamierzam kupować go z chin bo mija się to z celem i nie wiadomo co tam będzie.
@ozzy1979 za 9kg r134a płacisz ponad 1000zl a za 11kg propan-butan 80zl więc różnica jest, lecz jak pisałem nie mam zamiaru pakować do układu innego gazu jak 134a.
@Dulin7 nie twierdzę że w serwisach jest szambo, lecz jak wiesz jest taka możliwość że w automacie znajdzie się mieszanina różnych gazów. Wszystko by było pięknie jak każdy warsztat weryfikował by co klient ma w układzie.
@Kaczorek79 mi tylko rozchodzi się o odpowiedni gaz, nie uważam że mechanik chce mnie oszukać itd. po prostu może nie wiedzieć co dany klient ma w układzie, a nie każdy się przyzna że ma ,,puszkę,,.
Prowadząc zakład wiesz że jak będziesz robić partyzantkę to klient poszuka innego zakładu i dlatego każdy normalny człowiek dba o swój sprzęt warsztatowy i trzyma pewien poziom usług.
 
Żadna paranoja, po prostu niektórzy nie potrafią zrozumieć i nie chcą się przyznać przed sobą do pewnych rzeczy. Tematu w ogóle by nie bylo gdyby ktoś nie postawił tezy że takie buteleczki są ekstra a w serwisach to syf kiła i mogiła nabijają szambo i topią sprężarki w oleju.
Nabój jest dobry do nieszczelnej klimy gdzie ktoś nie chce lub nie potrafi usunąć wycieku a chce żeby chłodziło przez sezon. Sam pewnie bym tak zrobił ale nie wypisywałbym głupot o szambach itd.
Ja nie jezdze do serwisu, to sobie uzywam magicznych puszek. Raz na 3 lata sobie uzupelniam i mam spokoj. Jakbym mial jechac juz na remont to bym powiedział, ze jest tam co innego i niech upuszcza to.
Z tym szambem to tez nie przesadzaj, bo poki co, sam nie wiesz co jest w puszce.
 
Akurat z szambem to nie ja stwierdziłem ze w maszynach jest szambo.
Nie wiem i nie interesuje mnie co jest w puszkach bo tego nie stosuję, ale na pewno nie ma tam r134a ani 1234yf.
 
W mojej Astrze po 12 latach chłodnica klimatyzacji przegniła. Jakiego producenta chłodnicę polecacie aby wytrzymała kilka lat a nie kosztowała zbyt wiele.
 
Jak samochodem będziesz jeździł jeszcze tylko kilka lat to kup termotec i też wytrzyma.
 
Pewnie Nissens alno NRF będzie dobra
 
Ja nissensa bym odradzał. Z tańszych właśnie w nrfa bym poszedl.
 
Jestem właśnie na etapie wymiany i klimiarz polecał właśnie Thermotec'a i NRF'a.
Mówił by w nissensy i inne drogie firmy się nie pchać, bo za ceną nie idzie już jakość.
Motywował Thermoteca i NRFa tym, że jakościowo nie odbiegają, a dodatkowo są zabezpieczone czarną farbą, więc wolniej się utleniają.
Kupiłem NRF'a i rzeczywiście polakierowana. W piątek wymiana - zobaczymy jak z trwałością. Moja co prawda jeszcze jeszcze szczelna ale już mocno zejściowa.
 
Back
Top